Żywność niskokaloryczna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

21. Data: 2003-10-08 20:24:14

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bm1reo$1fng$1@foka.acn.pl...
> Problem polega na tym, że ja osobiście nie przepadam za newsgroupami,
które
> nie mają "sci" w nazwie. Z tego powodu nie jestem zachwycony
przechodzeniem
> "wyłącznie" na pl.misc.dieta. :-(
>
hmmm czy to juz jest dyskryminacja ??? :))))

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2003-10-08 20:34:39

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "Hoody" <jcs[usun to]@o2 atuwstawkropke pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bm1reo$1fng$1@foka.acn.pl...

> A tak w ogóle, to po co było wyłączać pl.sci.medycyna z dyskusji?

Po to zeby watek byl kompletny.
A dlaczego posty Krystyny, Slawka i Daniela nie dotarly na
medycyne - nie mam pojecia.

Pozdrrr...
H.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2003-10-08 21:27:47

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bm1tl4$db8$1@inews.gazeta.pl...

> hmmm czy to juz jest dyskryminacja ??? :))))

A czy jest dyskryminacją, że wyznawcy Starej Wiary jeszą jedynie żywność
koszerną? Że jaroszę nie jedzą mięsa? Optymaliści cukrów?

Eee, to tylko przekonanie o "własnej wyższości"! ;-)

--
Pozdrawiam
Rukasu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2003-10-08 21:45:54

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bm1fbj$25gr$1@foka1.acn.pl...
> Użytkownik "Axelrod Gunnarson" <a...@a...edu> napisał w wiadomości
> news:bm19og$2h3$1@news.telbank.pl...

> Przyznam iż nie dostrzegam w nim jakiejś ewidentnej tendencyjności. Nie
> widzę tego jak na dłoni. Nie wiem co wymieniła Krystyna, więc ciężko mi z
> jej tezami polemizować.

To fakt, nie zwróciłam uwagi, że mój post leci również na pl.sci.medycyna.
Crosspost zainicjował mkom.
Swego czasu odzywałam się na grupie pl.sci.medycyna, ale od kiedy mamy
grupę pl.misc.dieta, rzadko na p.s.m. zaglądam. Tu nic się nie zmienia od
lat. Ciągle padają te same pojedyncze i często dramatyczne pytania i równie
często pozostają bez odpowiedzi. Mnóstwo zainicjowanych nowych wątków i
sporadyczne odpowiedzi świadczą tylko o coraz gorszym stanie zdrowia
społeczeństwa oraz o stanie naszej polskiej medycyny.

> Wydawało mi się, iż ukonkretyzować dyskusję to starałem się JA - w swoich
> dwóch ostatnich postach na tym wątku (choć być może Hoody miał podobne
> zamierzenie - tego nie wiem).
>
> I niestety ciągle nie mogę się żadnego konkretu doczekać. :-(

Leczenie dietą zupełnie do tej grupy nie przystaje. Tematycznie dieta może
mieć wiele wspólnego z chorobami i leczeniem, ale temat diety zwłaszcza
optymalnej na grupie medycznej wywołuje wysypkę, szczególnie u lekarzy
(wyjątkiem był kiedyś lekarz o nicku: Cien , możesz sobie sprawdzić ciekawe
dyskusje w google) i z powodu tej alergii temat DO jest nietolerowany, mimo
że opis grupy tego nie zabrania... 8) Cytuję:
----------------------------------------------------
Medycyna tradycyjna i niekonwencjonalna. Nowinki ze swiata lekarzy,
rzadkie przypadki, trudne pytania, kontrowersyjne metody, praktyczne
rady, moralne dylematy. Dyskusje zawodowcow i amatorow.
----------------------------------------------------
Ale jak widać, rzeczywistość przerosła zamierzenia ludzi zakładających tę
grupę. Działa ona jak pogotowie ratunkowe, niestety w dodatku przeważnie
nieskuteczne...
Na grupie pl.sci.medycyna już się kiedyś nadyskutowałam, oczywiście w
kontekście leczenia SKUTECZNEGO dietą optymalną. Tu panuje niepodzielnie
konwencjonalna medycyna z farmacją i to o czym mówi w/w opis grupy jest
agresywnie zwalczane (patrz: archiwum).
Lekarze na poparcie swoich racji mają dyplomy i cały arsenał wykonanych
badań naukowych na całym świecie z dziedziny medycyny i farmacji.
A optymalni mają "tylko" własne doświadczenia i efekty kompletnie odstające
od tych naukowych UDOWODNIONYCH teorii.
Lekarze konwencjonalni nie są w stanie wyleczyć bardzo wielu chorób
nazywając je po prostu nieuleczalnymi, a lekarze optymalni na co dzień widzą
jak te nieuleczalne choroby ustępują.
Coraz częściej w szpitalach również lekarze konwencjonalni mają okazję
spotkać takie "dziwne" wyzdrowienia i... milcząco przechodzą nad tym do
porządku dziennego, jakby nigdy nic... (!)
Za to na grupie nie zdziwię się, jeśli zaraz odezwą się co agresywniejsi
bywalcy...

Pozdrawiam
--
Krystyna*Opty* [DO] od 06.1998 r.

Badania w dziedzinie medycyny dokonały tak olbrzymiego postępu,
że dziś praktycznie biorąc - nikt już nie jest zdrowy. Bertrand Russell

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2003-10-08 21:55:50

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

OK, rozumiem Twój punkt widzenia (jeśli chodzi o pl.sci.medycyna) - być może
nawet masz rację. Niemniej dalej uważam iż nie powinno się wyłączać
newsgroupy z dyskusji, kiedy już się ją w tę dyskusję wplątało. :-(

A jeśli chodzi o dietę Kwaśniewskiego: wciąż uważam iż nazbyt emocjonalnie
podchodzisz do problemu. Nie można dyskredytować człowieka tylko dlatego "że
ma dyplom". To że wyników badań nie ma, to nie zarzut do naukowców, tylko do
zwolenników diety. To optymaliści powinni zabiegać o przeprowadzenie
obiektywnych badań, być może nawet je sfinansować (w tym wypadku chodzi mi
oczywiście o Atkinsa, czy o Kwaśniewskiego, a nie o malutkiego, szarego
zjadacza tłuszczu).

W końcu jeśli powiem Ci, że arszenik jest wspaniałym lekiem na m.in.
gorączkę - i nie podeprę tego żadnymi naukowymi badaniami - to uwierzysz mi?
(tak się swoją drogą składa, iż homeopatia uważa iż arszenik JEST wspaniałym
lekiem na m.in. gorączkę)

Nie możesz zarzucać ludziom, że chcą DOWODÓW. Że chcą ZROZUMIEĆ. Nie możesz
oczekiwać, iż uwierzą Ci "na krzywy ryj". Gdyby tak uczynili, to nie byliby
naukowcami - a więc siłą rzeczy nie byliby wiarygodni.

Argument: "bo widać że to działa"?

Już w liceum uczono mnie, że nie można wierzyć intuicji. Jak "gruba" będzie
kartka papieru, jeśli złożę ją przez pół 25 razy? Czy 0.(9) (czytaj: zero
koma dziewięć w okresie) równe jest 1? Czy kreska na rysunku jest prosta czy
krzywa (chodzi o dosyć popularne rysunki ze złudzeniami optycznymi)?

Na studiach dowiedziałem się, że jest jeszcze gorzej: nawet badania naukowe
są często źle prowadzone i niewiarygodne - o intuicji nie ma nawet co
wspominać!

Ponoć przedmioty toczą się na niektórych polskich szosach "pod górę" pod
wpływem - jedynie - własnego ciężaru. Margaryna jest lepsza od masła, a
równocześnie masło jest lepsze od margaryny. Plamy i wybuchy na słońcu
wpływają na skoki cen na światowej giełdzie. Spożycie preparatów sojowych
odpowiada za zwiększenie się liczby wypadków samochodowych na brytyjskich
drogach. Znakomity kosmetyk powoduje zatrucie tysięcy ludzi na całym
świecie.

Przykłady można mnożyć.

Procedury naukowe zostały wypracowane właśnie po to, aby takich "wpadek"
uniknąć. Ich celem jest zredukowanie do minimum przypadkowości,
wyodrębnienie i uwzględnienie jedynie czynnika badanego, zbadanie
rzeczywistej - a nie jedynie urojonej - korelacji. Jak na razie procedury
sprawdzają się znośnie: i tak było kilka "wpadek", ale zdecydowana większość
"wpadek" wynika właśnie z NIE PRZESTRZEGANIA procedury.

Ja naprawdę nie jestem PRZECIW diecie Kwaśniewskiego. Jak już pisałem: znam
nawet ludzi, którzy ją stosują. Efekty zdają się potwierdzać teorię.

Ale nie zaakceptuję teorii, jeśli nie zobaczę potwierdzających ją
wiarygodnych i przeprowadzonych zgodnie z procedurą naukową wyników. Po
prostu nie będę "ryzykował" niczyim życiem bez absolutnej - albo
przynajmniej bliskiej absolutowi - pewności.

Tak: zawsze przedstawię OBIEKTYWNIE znane mi fakty. WSZYSTKIE FAKTY.

Ale z całą pewnością diety Kwaśniewskiego nie będę nikomu polecał!

--
Pozdrawiam
Rukasu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2003-10-09 07:53:57

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bm2307$1j8k$1@foka.acn.pl...
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bm1tl4$db8$1@inews.gazeta.pl...
>
> > hmmm czy to juz jest dyskryminacja ??? :))))
>
> A czy jest dyskryminacją, że wyznawcy Starej Wiary jeszą jedynie żywność
> koszerną? Że jaroszę nie jedzą mięsa? Optymaliści cukrów?
>

Optymaliści jedzą cukry ;)))

> Eee, to tylko przekonanie o "własnej wyższości"! ;-)
>
> --
fiu fiu ;)))

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2003-10-10 08:38:09

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bm1ttp$1hdb$1@foka.acn.pl...
.
>
> Sławek zarzuca autorom że oparli się na jadłospisie z książki
> Kwaśniewskiego. A na czym INNYM mogli się oprzeć? Czy Sławek stara się
> zasugerować, iż Kwaśniewski podając w swojej książce przykładowy jadłospis
> ułożył go ŹLE? Że jest to przykład NIEREPREZENTATYWNY? No bo jeśli tak, to
> skąd autorzy mają wziąć przykład reprezentatywny? Skąd mają wziąć wyniki
> badań? Nie mają ich - a to co rzeczywiście mają nie podoba im się w
świetle
> współczesnej wiedzy o żywieniu.

IŻŻ swego czasu brał udział w badaniach "Wpływ diety niskowęglowodanowej na
stan zdrowia oraz przemianę lipidów i azotu w organizmie" które były właśnie
badaniami Diety Optymalnej , czy oznacza to że od roku 80 wyniki tych badań
zniknęły i teraz "instytut" zleca pisanie opinii ????? na podstawie ksiażki
, skoro wyniki tych badań były złe to wystarczy je opublikowac i utnie się
reszte domysłów , dlaczego nie publikuja tych wyników ?????

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2003-10-10 11:11:38

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "Rukasu" <r...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bm5qvu$5a2$1@inews.gazeta.pl...

>> A czy jest dyskryminacją, że wyznawcy Starej Wiary jeszą jedynie żywność
>> koszerną? Że jaroszę nie jedzą mięsa? Optymaliści cukrów?
>
> Optymaliści jedzą cukry ;)))

...a ja napisałem kilkanaście postów na pl.misc.dieta. :-DDD

--
Pozdrawiam
Rukasu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2003-10-10 12:44:38

Temat: Re: Żywność niskokaloryczna
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Rukasu" <r...@a...net> napisał w wiadomości
news:bm67ci$mpg$1@foka1.acn.pl...
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bm5qvu$5a2$1@inews.gazeta.pl...
>
> >> A czy jest dyskryminacją, że wyznawcy Starej Wiary jeszą jedynie
żywność
> >> koszerną? Że jaroszę nie jedzą mięsa? Optymaliści cukrów?
> >
> > Optymaliści jedzą cukry ;)))
>
> ...a ja napisałem kilkanaście postów na pl.misc.dieta. :-DDD
>
;))))))

Slawek