Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-09-22 18:18:57

Temat: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "" <h...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam, naczytałam sie tutaj w archiwum o rozmnażaniu żywotników i mam pare
pytań. Przyniosłam dzisiaj dość dużo ładnych, zdrowych gałązek różnych odmian
tuji (z tegorocznymi odrostami) w domu okazało sie że ukorzeniacza brak :/ i w
niedalekiej przyszłości nie będzie, wstawiłam je na noc do wody, niewiem czy
można obyć sie bez ukorzeniacza, jeszcze jedno czy moge je posadzić w ziemii
do kwiatów zmieszanej z piaskiem (50:50) będzie dobrze? czy szukać specjalnej
gleby?

Jeszcze jedno malutkie pytanko, razem z tują przyniosłam pare pędów dzikiego
wina i teraz jak go posadzić żeby sie ukorzenił, pędy są młode.

Z góry barrrdzo dziękuje :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-09-22 20:02:22

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


<h...@W...pl> wrote in message
news:7820.00000188.3f6f3d11@newsgate.onet.pl...
> Witam, naczytałam sie tutaj w archiwum o rozmnażaniu żywotników i mam pare
> pytań. Przyniosłam dzisiaj dość dużo ładnych, zdrowych gałązek różnych
odmian
> tuji (z tegorocznymi odrostami) w domu okazało sie że ukorzeniacza brak :/
i w
> niedalekiej przyszłości nie będzie, wstawiłam je na noc do wody, niewiem
czy
> można obyć sie bez ukorzeniacza, jeszcze jedno czy moge je posadzić w
ziemii
> do kwiatów zmieszanej z piaskiem (50:50) będzie dobrze? czy szukać
specjalnej
> gleby?
>
> Jeszcze jedno malutkie pytanko, razem z tują przyniosłam pare pędów
dzikiego
> wina i teraz jak go posadzić żeby sie ukorzenił, pędy są młode.

Z praktyki wynika, że:
a) bez ukorzeniacza można się obyć, najwyżej ukorzeniać będą się dłużej
b) rodzaj podłoża - oczywiście lepszy byłby torf z piaskiem czy perlitej,
ale w ziemi też się ukorzenią
c) znacznie ważniejsze jest utrzymywanie wilgotności podłoża i otoczenia.

Winobluszcz posadziłabym normalnie do ziemi i nakryła folią (z paroma
dziureczkami, żeby się nie udusił). No i też wilgotno musi mieć. Siewek nie
było tam, skąd go brałaś?

Pozdrawiam, Basia.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-09-22 20:48:49

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "" <h...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Z praktyki wynika, że:
> a) bez ukorzeniacza można się obyć, najwyżej ukorzeniać będą się dłużej
> b) rodzaj podłoża - oczywiście lepszy byłby torf z piaskiem czy perlitej,
> ale w ziemi też się ukorzenią
> c) znacznie ważniejsze jest utrzymywanie wilgotności podłoża i otoczenia.

A jak sie ma ukorzenianie roślinek w domowych pieleszach, choćby na balkonie
lub na parapecie przy uchylonym oknie.

> Winobluszcz posadziłabym normalnie do ziemi i nakryła folią (z paroma
> dziureczkami, żeby się nie udusił). No i też wilgotno musi mieć. Siewek nie
> było tam, skąd go brałaś?

Niemam pojęcia czy były niedało sie znaleść, to wino z którego mam gałązki
jest wiekową rośliną porastającą stary mur długości ponad 150m. Pięknie to
wygląda, obrusł też pobliskie kaliny i wszystkie mniejsze zadusił tylko
największe żyją.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-09-23 05:32:50

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


<h...@W...pl> wrote in message
news:7820.0000022f.3f6f6031@newsgate.onet.pl...
>
> > Z praktyki wynika, że:
> > a) bez ukorzeniacza można się obyć, najwyżej ukorzeniać będą się dłużej
> > b) rodzaj podłoża - oczywiście lepszy byłby torf z piaskiem czy
perlitej,
> > ale w ziemi też się ukorzenią
> > c) znacznie ważniejsze jest utrzymywanie wilgotności podłoża i
otoczenia.
>
> A jak sie ma ukorzenianie roślinek w domowych pieleszach, choćby na
balkonie
> lub na parapecie przy uchylonym oknie.

Jeśli zastosujesz jakąś domową mnożarkę (szklarenkę), okno będzie np.
północne, a pokój chłodny, to może się udać.

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-09-23 14:02:27

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "" <h...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeśli zastosujesz jakąś domową mnożarkę (szklarenkę), okno będzie np.
> północne, a pokój chłodny, to może się udać.

Dziekuje za pomoc, wybierałam dzisiaj całe miasto w poszukiwaniu ukorzeniacza
i dostałam o dziwo nie biały proszek ale coś takiego jak brązowy proch z
białymi pumeksopodobnymi kamyczkami. Odciełam sadzonkom dolne liście
pozostawiając tylko te na tegorocznych odrostach, zamoczyłam w ukorzeniaczu i
siup do dziurki w piachu (ziemia piach pół na pół) podlałam i zakryłam dużą
reklamówką foliową w celu zachowania w miare stałej wilgotności. Postawiłam w
najchłodniejszym pokoju przy oknie. Niech sie dzieje wola boża :)))

Pozdrawiam :)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-09-23 15:00:04

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "calvi" <c...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

harpia6 napisała:
> podlałam i zakryłam dużą
> reklamówką foliową w celu zachowania w miare stałej wilgotności. Postawiłam w
> najchłodniejszym pokoju przy oknie. Niech sie dzieje wola boża :)))

U mnie wola boża podziałała tak, że cieszyłem się, jak to tam jest
pod tą folią wilgotno, a po 2 miesiącach wszystko było pokryte
pleśnią jak wata cukrowa - do wyrzucenia.
W związku z tym - czy w takim układzie nie przydałby się jakiś
fungicyd do pryśnięcia po gałązkach?

Pyta calvi



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-09-23 16:18:21

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"calvi" <c...@W...pl> wrote in message
news:7820.000004f6.3f705ff4@newsgate.onet.pl...
> harpia6 napisała:
> > podlałam i zakryłam dużą
> > reklamówką foliową w celu zachowania w miare stałej wilgotności.
Postawiłam w
> > najchłodniejszym pokoju przy oknie. Niech sie dzieje wola boża :)))
>
> U mnie wola boża podziałała tak, że cieszyłem się, jak to tam jest
> pod tą folią wilgotno, a po 2 miesiącach wszystko było pokryte
> pleśnią jak wata cukrowa - do wyrzucenia.
> W związku z tym - czy w takim układzie nie przydałby się jakiś
> fungicyd do pryśnięcia po gałązkach?

Może po prostu wietrzyć trochę od czasu do czasu:-)
No i błotka być nie powinno, tylko wilgotno. Sentymentalnie wspominam, jak
to się klon palmowy ukorzenił na oknie w łazience przez zimę:-)

Pozdrawiam, Basia.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-09-23 17:10:27

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ojej, to Ty juz tak slabo stoisz z miejscem w ogrodzie!
> Ale klon to duze drzewo, przesadz go do wanny. :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal

Na parterze:-))

Pozdrawia przezornie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2003-09-23 17:10:29

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino jak rozmnożyć? (pytania troszke inne)
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:bkprro$lf1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Sentymentalnie wspominam, jak
> to się klon palmowy ukorzenił na oknie w łazience przez zimę:-)

Ojej, to Ty juz tak slabo stoisz z miejscem w ogrodzie!
Ale klon to duze drzewo, przesadz go do wanny. :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2003-09-23 20:14:26

Temat: Re: Żywotniki i dzikie wino->OT
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:98%bb.57516$xx4.6168296@twister.neo.rr.com...
> "Basia Kulesz" <b...@i...pl> wrote in message
news:bkprro$lf1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Sentymentalnie wspominam, jak
> > to się klon palmowy ukorzenił na oknie w łazience przez zimę:-)
>
> Ojej, to Ty juz tak slabo stoisz z miejscem w ogrodzie!
> Ale klon to duze drzewo, przesadz go do wanny. :-)

Niestety, wanna jest potrzebna do pozbywania się przędziorków;-)

Pozdrawiam, Basia.




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Siewki astrów
Jak zwalczyć odrosty drzew ?
Grzegorz! Grzegorz! A może Grzesiu...:-)))
hibiskus (chińska róża?)
prgram Garden Composer 3D

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »