Data: 2007-01-05 11:18:43
Temat: a'propos damskich problemow...
Od: Pałka <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przepraszam od razu, jesli glupio pytam, ale nie wiem co myslec.
Mianowicie, od pewnego czasu mam problemy z nawracajacymi infekcjami. 2
tygodnie temu bylam u lekarza, dostalam cala game lekow: Cipronex,
Gynalgin, Flumycon, a na koniec kuracji Lactovaginal. Na krotko pomoglo,
a od wczoraj znow czuje ze cos nie tak. Podkreslam, ze od jakiegos czasu
nie istnieje moje zycie seksualne, wiec nie ma mozliwosci raczej abym
zarazala sie od partnera.
A do czego zmierzam? Mianowicie - czy to mozliwe, ze takie nawracajace
grzybice moga byc spowodowane przez obecnosc grzyba w mieszkaniu..? Np.
lozko na ktorym spie, a raczej materac, ma plamy od spodu od wilgoci z
podlogi. Wiem, ze to dziwnie brzmi, przeciez to inne grzyby itd ale juz
sama nie wiem - SKAD to sie moze brac..??
P.S. Do gina zapewne i tak bede musiala znowu sie pofatygowac, bo mowil
ze jesli bedzie dalej wracalo to trzeba zrobic posiew :|
|