Mam pytanie.
Jestem lekarzem stazysta i zetknalem sie z takim przypadkiem, ze u 6-cio
miesiecznego niemowlaka pojawil sie wilgotny kaszel oskrzelowy. Nie widomo
dlaczego. Kolega pediatra zelcil w zasadzie tylko taki syropek Eurespal. Nic
to jednak nie pomoglo. Po zastosowaniu mucosolvanutez nic sie nie zmienilo.
Tymczase trwa to juz ok miesiaca. Teraz jeden ze znajomych lekarzy
zasugerowal ze moze to byc po prostu na tle alergicznym. Czy ktos moze
spotkal sie z takim przypadkiem??
Co moze byc przyczyna. Jak mozna cos takiego leczyc. Dodam jeszcze, ze
rodzice tego dziecka mieszkaja w dosc starym poniemieckim domu, ale ze jest
to dosc czysty dom.
Pozdrawiam !
=hno=