| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-19 06:34:11
Temat: aloes w domumiałam pięknie odchodowanego aloesa
wyhodowany z takiego małego krzaczka,
który pochodził od innego, dorosłego babcinego aloesa
miał dwa duże jakby "drzewa" i małe dzieci dookoła
było go pełno
ale miał ciasną doniczkę wiec kupiłam większą, świeżą ziemię i przesadziła
...
zawinął się w 2 tygodnie :((
a wyglądało to w ten sposób, że najpierw zaczęły mu opadać dolne liści,
coraz wyżej, wyżej
a odpadały z ten sposób, jakby wiotczały, czy wręcz gniły od środka
no i pod własnym ciężarem opadały
usuwałam je na bieżąco
po jakimś czasie (wczoraj drugie z "drzew")
w ten sam sposób jak pojedyńcze liście opadł - tzn zgiął się, złamał
na wysokości pnia
złamał się wpół
a pień wyglądał tak samo jak nasady liścia, jakby niesprężyty, pusty w
środku
a jednocześnie mający za dużo wody
teraz to już po ptakach, tego zapewne nie uratuję
mogę sobe jedynie z całości (zupełnie wyglądajhących na zdrowe) liści
zrobić nalewkę leczniczą
ale na przyszłość - może wiecie co stało się temu aloesu? :)
zdroofki
molly+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |