Strona główna Grupy pl.sci.psychologia bac sie psychologa czy nie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

bac sie psychologa czy nie?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-04 11:35:51

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ano pokazuja, ze bardzo czesto staraja sie (rowniez prywatnie)
> wytworzyc wrazenie, jakoby dobrze wiedzieli z kim maja do czynienia,
> bez wzgledu na to czy tak jest w rzeczywistosci. :)))

No dobra, to jeszcze podsumowanie dla dywagacji w tym watku. ;)

Z punktu widzenia normalnego czlowieka problemem w bliskich relacjach
z psychologiem moze okazac sie racjonalizacja. :)

Czy nalezy sie tego bac?
Owszem, o ile psycholog jest przywiazany do 'prywatnego' racjonalizowania
relacji postrzeganych w otoczeniu z wykorzystaniem 'filtra' swojej 'wiedzy'
psychologicznej bardziej niz do wlasnych uczuc. ;)

Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-10-04 12:14:15

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@o...pl> napisał(a):

> No dobra, to jeszcze podsumowanie dla dywagacji w tym watku. ;)
>
> Z punktu widzenia normalnego czlowieka problemem w bliskich relacjach
> z psychologiem moze okazac sie racjonalizacja. :)
>
> Czy nalezy sie tego bac?
> Owszem, o ile psycholog jest przywiazany do 'prywatnego' racjonalizowania
> relacji postrzeganych w otoczeniu z wykorzystaniem 'filtra' swojej 'wiedzy'
> psychologicznej bardziej niz do wlasnych uczuc. ;)

Racjonalizacja jest jednym z mechanizmów obronnych. I polega na zafałszowaniu
rzeczywistości używając pozornie logicznych argumentów. Także nie bardzo
rozumiem czego i w jakim sensie się Tu obawiać.

Pozdrawiam, Madzia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 12:19:33

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@o...pl> napisał(a):

> Ha! Ja o tym wiem, Ty o tym (prywatnie) wiesz... :)
> ale czy psychologowie o tym (zawodowo) wiedza? ;DDD

Lepiej żebyś nie wiedział jak zawodowo się traktuje miłość. Czysta
neurochemia. Baj, baj ideały i cały romantyzm.

> Otoz to. Tylko dlaczego bycie psychologiem stanowi niekiedy
> czynnik towarzyszacy nienaturalnosci (w porownaniu np z
> 'mankowska') interakcji z toczeniem? ;)

Bo tą nienaturlność sami stwarzamy. Całkiem niepotrzebnie. Wyboraź sobie taką
sytuację. Rozmawia się dwoje nowo poznanych ludzi. Po jakimś czasie jedna
strona dowiaduje się, że ta druga jest psychologiem. I nagle zmienia się
rozmowa. Jest inaczej. Nie dlatego, że ktoś jest psychologiem, tylko dlatego,
że ktoś się dowiedział, że ta druga osoba jest psychologiem. Zmienia się
tylko OCENA i INTERPRETACJA tej sytuacji. Sytuacja się nie zmienia.

Pozdrawiam, Madzia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 12:55:07

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Chlebna:
> ... Także nie bardzo rozumiem czego i w jakim sensie się
> Tu obawiać.

Moze Ciebie to nie przeraza, ale ilez mozna wytrzymac
w zwiazku z 'madrala', podchodzaca do niemal wszystkiego
w mdly, zracjonalizowany (i dyskusyjnie skuteczny) sposob? ;)

Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 13:13:08

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet <c...@o...pl> napisał(a):

> Magdalena Chlebna:
> > ... Także nie bardzo rozumiem czego i w jakim sensie się
> > Tu obawiać.
>
> Moze Ciebie to nie przeraza, ale ilez mozna wytrzymac
> w zwiazku z 'madrala', podchodzaca do niemal wszystkiego
> w mdly, zracjonalizowany (i dyskusyjnie skuteczny) sposob? ;)

A po co wytrzymywać? Nie lepiej się uwolnić? :) No, ale jak ktoś jest
masochistą i lubi się męczyć z mądralami ;). Każdy mądrala w końcu straci
kawałek swojego ukochanego noska...

Pozdrawiam, Madzia

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 13:17:48

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
news:blmh14$28f$1@inews.gazeta.pl...

> Każdy mądrala w końcu straci
> kawałek swojego ukochanego noska...
>
> Pozdrawiam, Madzia

marzenie ;)))
\|/
re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 13:43:07

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "izela" <izela@o op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:blmh9k$30b$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
> news:blmh14$28f$1@inews.gazeta.pl...
>
> > Każdy mądrala w końcu straci
> > kawałek swojego ukochanego noska...
> >
> > Pozdrawiam, Madzia
>
> marzenie ;)))
ale nie tak bardzo nierealne..;-) X
izela
> \|/
> re:
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 13:48:54

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

ksRobak <e...@g...pl> napisał(a):

> > Każdy mądrala w końcu straci
> > kawałek swojego ukochanego noska...
> >
> > Pozdrawiam, Madzia
>
> marzenie ;)))

ech ten mój idealizm (naiwność?) ;)))

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 13:55:59

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
> news:blmj45$800$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:blmh9k$30b$1@inews.gazeta.pl...

>>> Każdy mądrala w końcu straci
>>> kawałek swojego ukochanego noska...
>>>
>>> Pozdrawiam, Madzia

>> marzenie ;)))
>> \|/
>> re:

> ech ten mój idealizm (naiwność?) ;)))
> [Magdalena Chlebna]

raczej konsekwencja uporu i wytrwałości :)
jeśli bardzo chcemy jakiemuś komuś przytrzeć noska
(np. z powodu nie umieszczania ID-adresu w nagłówku)
to zawsze można (jeśli się chce) znaleźć powód ;)))
\|/
re:


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-10-04 13:57:45

Temat: Re: bac sie psychologa czy nie?
Od: "ksRobak" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "izela" <izela@o op.pl>
news:blmipb$72d$1@inews.gazeta.pl...

> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:blmh9k$30b$1@inews.gazeta.pl...

> > Użytkownik "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
> > news:blmh14$28f$1@inews.gazeta.pl...

> > > Każdy mądrala w końcu straci
> > > kawałek swojego ukochanego noska...
> > >
> > > Pozdrawiam, Madzia

> > marzenie ;)))
> > \|/
> > re:

> ale nie tak bardzo nierealne..;-) X
> izela

ja bym powiedział, że druzgocąco realne ;)
\|/
re:

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak sie borykacie z...........
(schyłek rozmyślań nad wiarą i bogiem)
Odpowiedzialność psychoterapeuty ?
czym jest miłość?
sprzedam ksiazke mensy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »