biały nalot na języku -- :((

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13

11. Data: 2005-02-25 01:37:06

Temat: Re: biały nalot na języku -- :((
Od: "tłiti" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Właśnie. A poza tym język można "umyć". Są nawet specjalne szczoteczki do
> języka. Na pewno pomaga, zapach też lepszy...
>
no, fajne są te szczoteczki. takie z gumką - tarką z drugiej strony
szczoteczki do zębów. troche śmiesznie się to myje, ale daje się przyzwyczaić.

może od logopedy trzeba z tym iść? to chyba jest lekarz od języka...

pozdro

Tłiti

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-04-13 15:49:07

Temat: Re: biały nalot na języku -- :((
Od: "Istvan" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ctliba$r6n$1@inews.gazeta.pl...
> mam podobny problem z nalotem na języku. przy okazji problemów z żołądkiem
> poszedłem do gastrologa. po gastroskopii lekarz stwierdził refluks i
> przepuchlinę przełyku. pytałem od czego nalot na języku, a on stwierdził,
że
> przy refluksie to normalne (a chyba się na tym zna) - treść pokarmowa z
> kwasami cofa się do przełyku i taki nalot się robi. jakoś tak szczegółowo
nie
> chciał mi nic wytłumaczyć, a na pytanie kiedy to zejdzie stwierdził, że
nie
> wie, że to jest różnie, a poza tym, że nie ma się czym przejmować... Z
> ciekawości co to może być poszedłem do sanepidu na badanie i żadnych
grzybów
> ani innego paskudstwa mi nie wyhodowali - ot, normalana flora bakteryjna.
> Przy okazji szczepienia na grypę spytałem lekarza pierwszego kontaktu
(albo
> ostatniej posługi - jak kto woli... ;)) o ten nalot, to stwierdził, że nie
ma
> się czym przejmować - co druga osoba ma biały nalot na języku...
Laryngolog
> przepisał nystatynę - jak przestałem smarować język, to nalot wrócił, i po
> tej kuracji co jakiś czas wyskakują mi afty na dziąsłach więc "zamienił
> stryjek siekierkę na kijek"...
> Walczę już z moim białym nalotem na języku i chyba dam sobie spokój -
żaden
> lekarz nic konkretnego mi nie powiedział na jego temat (no, może poza
> gastrologiem) i wszyscy to bagatelizowali, więc chyba nie ma się czym
> przejmować. Poza tym, od kiedy dowiedziałem się, że mam refluks, zmieniłem
> tryb życia, dietę, mniej się denerwuję i z nalotem pomału się poprawia.
> Z tego co przejrzałem archiwum, to w wypadku nalotu, wszyscy od razu
> piszą "candida, grzybica..." - a może to po prostu jakieś problemy z
> przewodem pokarmowym jak w moim wypadku ?
>
> pozdrawiam
>
> marek
> Arczi <A...@o...pl> napisał(a):
>
> > Witajcie,
> >
> > Mam problem tak jak w temacie. Mam biały nalot na języku. Szczerze
> > mówiąc mam to od kiedy pamiętam (dwadzieścia kilka lat juz zyje:)
> > Nie powoduje to nieprzyjemnego zapachu itp ale nie bardzo ładnie wygląda
i w
> > sytuwacjach jak chce komuś pokazać język to uważam
> >
> > Czy znacie czym to może byćspowodowane, jak z tym walczyć ?
> > czy wogóle można walczyć ?
> >
> > z góry dzięki za pomoc
> > Arczi
> >
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-04-13 15:49:20

Temat: Re: biały nalot na języku -- :((
Od: "Istvan" <i...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

w Warszawie jest przychodnia medycyny naturalnej KOMED Maji Błaszczyszyn,
gdzie mogą rozwiązywać Twój problem. Adres: Warszawa
Al Ujazdowskie 20
Tel: 628-74-83, lub 628-74-83

Użytkownik "marek" <m...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ctliba$r6n$1@inews.gazeta.pl...
> mam podobny problem z nalotem na języku. przy okazji problemów z żołądkiem
> poszedłem do gastrologa. po gastroskopii lekarz stwierdził refluks i
> przepuchlinę przełyku. pytałem od czego nalot na języku, a on stwierdził,
że
> przy refluksie to normalne (a chyba się na tym zna) - treść pokarmowa z
> kwasami cofa się do przełyku i taki nalot się robi. jakoś tak szczegółowo
nie
> chciał mi nic wytłumaczyć, a na pytanie kiedy to zejdzie stwierdził, że
nie
> wie, że to jest różnie, a poza tym, że nie ma się czym przejmować... Z
> ciekawości co to może być poszedłem do sanepidu na badanie i żadnych
grzybów
> ani innego paskudstwa mi nie wyhodowali - ot, normalana flora bakteryjna.
> Przy okazji szczepienia na grypę spytałem lekarza pierwszego kontaktu
(albo
> ostatniej posługi - jak kto woli... ;)) o ten nalot, to stwierdził, że nie
ma
> się czym przejmować - co druga osoba ma biały nalot na języku...
Laryngolog
> przepisał nystatynę - jak przestałem smarować język, to nalot wrócił, i po
> tej kuracji co jakiś czas wyskakują mi afty na dziąsłach więc "zamienił
> stryjek siekierkę na kijek"...
> Walczę już z moim białym nalotem na języku i chyba dam sobie spokój -
żaden
> lekarz nic konkretnego mi nie powiedział na jego temat (no, może poza
> gastrologiem) i wszyscy to bagatelizowali, więc chyba nie ma się czym
> przejmować. Poza tym, od kiedy dowiedziałem się, że mam refluks, zmieniłem
> tryb życia, dietę, mniej się denerwuję i z nalotem pomału się poprawia.
> Z tego co przejrzałem archiwum, to w wypadku nalotu, wszyscy od razu
> piszą "candida, grzybica..." - a może to po prostu jakieś problemy z
> przewodem pokarmowym jak w moim wypadku ?
>
> pozdrawiam
>
> marek
> Arczi <A...@o...pl> napisał(a):
>
> > Witajcie,
> >
> > Mam problem tak jak w temacie. Mam biały nalot na języku. Szczerze
> > mówiąc mam to od kiedy pamiętam (dwadzieścia kilka lat juz zyje:)
> > Nie powoduje to nieprzyjemnego zapachu itp ale nie bardzo ładnie wygląda
i w
> > sytuwacjach jak chce komuś pokazać język to uważam
> >
> > Czy znacie czym to może byćspowodowane, jak z tym walczyć ?
> > czy wogóle można walczyć ?
> >
> > z góry dzięki za pomoc
> > Arczi
> >
> >
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/