biję męża
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-30 20:35:38
Temat: biję mężaOd: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Oczywiście we śnie. Tylko to jest bardzo często powracający sen. Ja próbuję
go bić z bezsilności, a na domiar złego moje ciosy są strasznie słabe. Chcę
go uderzyć, ale moje ręce nie mają siły.Budzę się spocona i zmęczona i tak
na niego zła, że mam ochotę naprawdę go uderzyć. Ten sen prześladuje mnie od
początku naszego związku (10 lat). Co to znaczy???
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-03-30 20:37:18
Temat: Re: biję mężaOd: "Marta" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
gsk:
> Oczywiście we śnie. Tylko to jest bardzo często powracający sen. Ja
próbuję
> go bić z bezsilności, a na domiar złego moje ciosy są strasznie słabe.
Chcę
> go uderzyć, ale moje ręce nie mają siły.Budzę się spocona i zmęczona i tak
> na niego zła, że mam ochotę naprawdę go uderzyć. Ten sen prześladuje mnie
od
> początku naszego związku (10 lat). Co to znaczy???
> Pozdrawiam
> Gosia
to, że np 'game over' nie nastąpił X lat temu np...:)
Pozdr.M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 20:39:54
Temat: Re: biję mężaOd: "Nikt" <A...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d2f2rh$jnc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Oczywiście we śnie. Tylko to jest bardzo często powracający sen. Ja
próbuję
> go bić z bezsilności, a na domiar złego moje ciosy są strasznie słabe.
Chcę
> go uderzyć, ale moje ręce nie mają siły.Budzę się spocona i zmęczona i tak
> na niego zła, że mam ochotę naprawdę go uderzyć. Ten sen prześladuje mnie
od
> początku naszego związku (10 lat). Co to znaczy???
> Pozdrawiam
> Gosia
Zapytaj na:
alt.pl.psychologia.sny
to ich działka :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 20:42:13
Temat: Re: biję mężaOd: " Daria" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
gsk <c...@w...pl> napisał(a):
> Oczywiście we śnie. Tylko to jest bardzo często powracający sen. Ja próbuję
> go bić z bezsilności, a na domiar złego moje ciosy są strasznie słabe. Chcę
> go uderzyć, ale moje ręce nie mają siły.Budzę się spocona i zmęczona i tak
> na niego zła, że mam ochotę naprawdę go uderzyć. Ten sen prześladuje mnie od
> początku naszego związku (10 lat). Co to znaczy???
> Pozdrawiam
> Gosia
>
>
>
>
>
To bij on sobie na to zasluzyl.
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 21:14:14
Temat: Re: biję mężaOd: "Adam Bursztynowicz" <adam_CUT_25@ITAWAY_vp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d2f2rh$jnc$1@nemesis.news.tpi.pl...
<ciach>
dlaczego wyszlas za niego??
wg mnie chcesz mu cos powiedziec, wykrzyczec ze cie boli jego zachowanie, ze
robi ci krzywde... ale boisz sie , nie masz tyle odwagi ani pewnosci siebie,
twoje argumenty sa malo przekonywujace itp...
to twoja podswiadomosc ;-)
masz do niego o cos zal?
czy w przeszlosci stalo sie cos o czym chcialas zapomniec?
a to zostalo w twojej podswiadomosci i nadal cie boli bo nie pogodzilas sie
z tym...
moze sam slub byl ta zla rzecza...
Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 22:38:13
Temat: Re: biję mężaOd: "tłiti" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Oczywiście we śnie. Tylko to jest bardzo często powracający sen. Ja próbuję
> go bić z bezsilności,
czym ta bezsilność jest spowodowana?
a na domiar złego moje ciosy są strasznie słabe. Chcę
> go uderzyć,
dlaczego?
ale moje ręce nie mają siły.Budzę się spocona i zmęczona i tak
> na niego zła, że mam ochotę naprawdę go uderzyć. Ten sen prześladuje mnie od
> początku naszego związku (10 lat). Co to znaczy???
> Pozdrawiam
> Gosia
>
trudno powiedzieć. w sumie sama powinnaś najlepiej wiedzieć. może to jest np.
kwestia jego silnej osobowości, tego że cię osacza, ogranicza, krępuje? albo
np. tego, że chcesz coś zrobić w waszym związku, ale nie masz na to siły?
ja miałem kiedyś podobny sen, kiedy chciałem się rozstać z dziewczyną. śniło
mi się, że biliśmy się, bardzo mocno, zadawaliśmy sobie pchnięcia nożami
nawet :P co ciekawe ona też miała ten sen.
możesz jeszcze spróbować trzeciego rozwiązania - spróbuj się "obudzić" w tym
śnie i w tej sennej rzeczywistości poszukać rozwiązania. o śnie świadomym jest
dużo do poczytania w necie, polecam też książkę "panować nad snem".
pozdro
Tłiti
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 22:51:43
Temat: Re: biję mężaOd: Jesus <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
tłiti napisał(a):
> ja miałem kiedyś podobny sen, kiedy chciałem się rozstać z dziewczyną. śniło
> mi się, że biliśmy się, bardzo mocno, zadawaliśmy sobie pchnięcia nożami
> nawet :P co ciekawe ona też miała ten sen.
I co obudziła się? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |