Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze boi się wiatru

Grupy

Szukaj w grupach

 

boi się wiatru

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-08-13 06:51:46

Temat: boi się wiatru
Od: "hanka" <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

witam,

moja zescioletnia córka (po wakacjach idzie do zerowki)panicznie zaczela bac
sie wiatru.
Objawia się to płaczem, histerią, uciekaniem...

Nie wiem dokladnie kiedy to sie zaczelo, przed wakacjami kilka razy to juz
sygnalizowala (jak zawialo mocniej w drodze do przedszkola zaczynala biec
pędem, zeby jak najprędzej sie schować w budynku). W zeszlym roku bylo bez
problemu.
No i tegoroczne wakacje... Nie mozna bylo jej wyciagnac z domu jak tylko wial
wiatr (nie musial byc szczegolnie mocny) a ze bylismy nad Baltykiem w
pierwszej polowie lipca to praktycznie wiekszosc czasu spedzilam z nia na
kwaterze. Grozby i 'szantaz' (pojdziemy na loda, zjezdzalnie itp.) nie
dzialal zupelnie. Dziala czasem tylko prosba, tzn jak ja proszę ją że b.mi
zależy, że tak czekałam na wakacje, że muszę iść na spacer).

Wyjscia 'przymusowe' (do najblizszego sklepu czy kosciola w niedziele) przy
wietrze wygladaja tak, ze mala puszcza sie pedem przede mna i biegnie płacząc)

Rzuca sie na kolana z placzem BLAGAJAC mnie, zebysmy wrocily jak jestesmy na
ulicy i zawieje...

Czy ktoś z was miał kiedyś doczynienia z podobnym problemem? Jak sobie
radziliście??? Bylabym wdzieczna za sugestie, rady, itp. Nigdy wczesniej nie
nalezala do 'problemowych' dzieci, lubi towarzystwo, jest odwazna,
wysportowana... plywa, chodzi po drzewach, nie bala sie nigdy ludzi.


Aha, oczywiscie probowalam wyciagnac z niej powody tego strachu w spokojnej
rozmowie. Najpierw mowila ze boi sie tajfunów i huraganu, wiec wujek geograf
wytlumaczyl jej ze w Polsce nie wystepuja, ale zapytala, czy traby powietrzne
sie zdarzaja, no i potwierdzil ze sie zdarzaja... wiec teraz boi sie traby
powietrznej...

Pozdrawiam,
Hanka



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-08-13 07:26:46

Temat: Re: boi się wiatru
Od: "Tomasz Dryjanski" <T...@u...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

"hanka" <h...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:f9ov22$6t5$1@inews.gazeta.pl...
> Aha, oczywiscie probowalam wyciagnac z niej powody tego strachu w
> spokojnej
> rozmowie. Najpierw mowila ze boi sie tajfunów i huraganu, wiec wujek
> geograf
> wytlumaczyl jej ze w Polsce nie wystepuja, ale zapytala, czy traby
> powietrzne
> sie zdarzaja, no i potwierdzil ze sie zdarzaja... wiec teraz boi sie traby
> powietrznej...

Może jest coś, o czym z jakiegoś powodu nie chce Ci powiedzieć?
Zacząłbym od szczegółowego omówienia tematu trąb powietrznych: że zdarzają
się rzadko, na ogół są wcześniej zapowiadane, że niebezpieczeństwo jest
znikome itd. Może uda Ci się rozwiać obawy, albo wyczuć o co naprawdę
chodzi.

T. D.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-08-13 07:43:22

Temat: Re: boi się wiatru
Od: "niusy.onet.pl" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomasz Dryjanski" <T...@u...o2.pl> napisał w
wiadomości news:f9p15d$m29$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "hanka" <h...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:f9ov22$6t5$1@inews.gazeta.pl...
>> Aha, oczywiscie probowalam wyciagnac z niej powody tego strachu w
>> spokojnej
>> rozmowie. Najpierw mowila ze boi sie tajfunów i huraganu, wiec wujek
>> geograf
>> wytlumaczyl jej ze w Polsce nie wystepuja, ale zapytala, czy traby
>> powietrzne
>> sie zdarzaja, no i potwierdzil ze sie zdarzaja... wiec teraz boi sie
>> traby
>> powietrznej...
>
> Może jest coś, o czym z jakiegoś powodu nie chce Ci powiedzieć?
> Zacząłbym od szczegółowego omówienia tematu trąb powietrznych: że zdarzają
> się rzadko, na ogół są wcześniej zapowiadane, że niebezpieczeństwo jest
> znikome itd. Może uda Ci się rozwiać obawy, albo wyczuć o co naprawdę
> chodzi.
>
> T. D.
A może ma swoje lęki np. spowodowane rozwojem?
Albo przestraszyła się wiatru?
Mojej koleżanki córka bała sie panicznie burzy po tym jak spotkała ich
takowa w drodze do domu.
Ale jej ten lęk przeszedł z czasem i wiekiem.
Jolka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-08-13 08:57:36

Temat: Re: boi się wiatru
Od: Lila <H...@H...Com> szukaj wiadomości tego autora

hanka <h...@n...gazeta.pl> napisał:
> moja zescioletnia córka (po wakacjach idzie do zerowki)panicznie zaczela bac
> sie wiatru.
> Objawia się to płaczem, histerią, uciekaniem...

> Nie wiem dokladnie kiedy to sie zaczelo, przed wakacjami kilka razy to juz
> sygnalizowala (jak zawialo mocniej w drodze do przedszkola zaczynala biec
> pędem, zeby jak najprędzej sie schować w budynku).

Zapytaj jej gdzie ostatnio oglądała taki wiatr.
Podejrzewam grę komputerową albo jakis horror.

Pozdrowienia,
Lila
PS. Dawno temu moje dziecko wygrało jakis konkurs Microsoftu i w "nagrodę"
dostalo HorrorLand - dla 6 latki to była zgroza, dla mnie tez, ze mozna
takie cos wymyslac dla dzieci.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-08-13 09:28:47

Temat: Re: boi się wiatru
Od: "Hanna Cholewka" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Lila <H...@H...Com> napisał(a):


>
> Zapytaj jej gdzie ostatnio oglądała taki wiatr.
> Podejrzewam grę komputerową albo jakis horror.
>
> Pozdrowienia,
> Lila
> PS. Dawno temu moje dziecko wygrało jakis konkurs Microsoftu i w "nagrodę"
> dostalo HorrorLand - dla 6 latki to była zgroza, dla mnie tez, ze mozna
> takie cos wymyslac dla dzieci.
>

No więc gry komputerowe odpadają na 100% (nie używamy komputera w domu do
gier, czasem edukacyjne z internetu)

horrory - też nie - ja nie oglądam, sama się boję :-)) ona nie ma tv w swoim
pokoju, u nas bajki na dvd, disney channel, minimini najczęściej (ok, czasem
cartoon network, ale jest zakodowany wiec tylko przy nas)

Sama myslalam o tv, moze widziala jakies programy informacyjne z relacją na
żywo, czy coś...

Wiesz, ona jest rozsądnym dzieckiem w miarę i zawsze wydawało mi się, że
umiem z nią 'przegadać' jej problemy, tak rozumowo. Ale tu porażka.

Dzięki
Hanka


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-08-13 09:43:34

Temat: Re: boi się wiatru
Od: "Hanna Cholewka" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

niusy.onet.pl <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> A może ma swoje lęki np. spowodowane rozwojem?
> Albo przestraszyła się wiatru?
> Mojej koleżanki córka bała sie panicznie burzy po tym jak spotkała ich
> takowa w drodze do domu.
> Ale jej ten lęk przeszedł z czasem i wiekiem.
> Jolka
>

Troche licze na to, ze jej przejdzie z czasem... wiesz, moja mama, ktora sama
wzchowala szescioro dzieci i kilkoro wnukow jak jej o tym opowiadalam to
bagatelizowala, przeciez nie raz mala byla u niej na wakacjach i chodzily na
dlugie spacery, rower, itp.

Ale jak w teraz sama zobaczyla to nawet sugerowala wizyte u psychologa, taka
zmiana u dziecka, tylko by siedziala w domu. No niezupelnie, wczoraj wrocilam
z nia z Mazur, w osrodku byla kupa dzieciakow, moja mala 'wpisala sie' do
grupy chlopakow w wieku szkolnym i calymi dniami z nimi biegala, wojny na
szyszki, polowanie na zaby, itp, super. Tylko ze to bylo na terenie osrodka,
jakby zawialo mogla sie schowac.

Ale jak juz wybralismy sie z dwoma jej kumplami do parku dzikich zwierzat,
gdzie byla otwarta przestrzen i zawialo, to mimo ze jej bylo glupio przed
nimi, to znow histeria i musialam z nia wyjsc. Czekalismy potem na parkingu
2h az wroca... choc tam tez nie bylo gdzie sie schowac... ale czula sie
bezpieczniej.


>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-08-13 09:53:21

Temat: Re: boi się wiatru
Od: "hanka" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tomasz Dryjanski <T...@u...o2.pl> napisał(a):


>
> Może jest coś, o czym z jakiegoś powodu nie chce Ci powiedzieć?
> Zacząłbym od szczegółowego omówienia tematu trąb powietrznych: że zdarzają
> się rzadko, na ogół są wcześniej zapowiadane, że niebezpieczeństwo jest
> znikome itd. Może uda Ci się rozwiać obawy, albo wyczuć o co naprawdę
> chodzi.
>
> T. D.
>

Tez mysle, ze tlumaczenie powinno dac efekt. I wlasnie probowalam to robic i
ona wtedy wydaje sie ze rozumie, w domu, na spokojnie. Ale potem zawieje i
wydaje sie ze zapomniala co jej tlumaczylam, nie da sie do niej dotrzec w
takim momencie histerii.

Piszesz, zeby wyczuc o co jej naprawde chodzi... moze wlasnie tu jest pies
pogrzebany. Kurcze, nie wiem czy ona sama wie... Dzis pojechala sama z tata
na 3 dni, moze on bedzie umial jej wytlumaczc...

Hanka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-08-13 10:38:13

Temat: Re: boi się wiatru
Od: "MONI|<A" <moni|<...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Wiesz, ona jest rozsądnym dzieckiem w miarę i zawsze wydawało mi się, że
> umiem z nią 'przegadać' jej problemy, tak rozumowo. Ale tu porażka.
>
> Dzięki
> Hanka
>

Jest taka kasiążeczka "Hurra, ale wichura!", z serii "Kubuś Puchatek -
opowieści ze stumilowego lasu"
Może razem to przeczytajcie.

Pozdrawiam

Monika





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-08-13 10:41:28

Temat: Re: boi się wiatru
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lila <H...@H...Com> writes:

> Zapytaj jej gdzie ostatnio oglądała taki wiatr.
> Podejrzewam grę komputerową albo jakis horror.

Dziennik telewizyjny raczej. W kółko było o tej trąbie pod
Częstochową. I w kościele też mówili.

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-08-13 14:09:13

Temat: Re: boi się wiatru
Od: "TMK" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "hanka" <h...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:f9ov22$6t5$1@inews.gazeta.pl...
> Wyjscia 'przymusowe' (do najblizszego sklepu czy kosciola w niedziele)
> przy
> wietrze wygladaja tak, ze mala puszcza sie pedem przede mna i biegnie
> płacząc)
>
> Rzuca sie na kolana z placzem BLAGAJAC mnie, zebysmy wrocily jak jestesmy
> na
> ulicy i zawieje...
>
> Czy ktoś z was miał kiedyś doczynienia z podobnym problemem? Jak sobie
> radziliście??? Bylabym wdzieczna za sugestie, rady, itp. Nigdy wczesniej
> nie
> nalezala do 'problemowych' dzieci, lubi towarzystwo, jest odwazna,
> wysportowana... plywa, chodzi po drzewach, nie bala sie nigdy ludzi.
>
>
> Aha, oczywiscie probowalam wyciagnac z niej powody tego strachu w
> spokojnej
> rozmowie. Najpierw mowila ze boi sie tajfunów i huraganu, wiec wujek
> geograf
> wytlumaczyl jej ze w Polsce nie wystepuja, ale zapytala, czy traby
> powietrzne
> sie zdarzaja, no i potwierdzil ze sie zdarzaja... wiec teraz boi sie traby
> powietrznej...
>
> Pozdrawiam,
> Hanka
Ja na Twoim miejscu udałabym się naknajszybciej do psychiatry (wiem ze
ludzie unikają -ale jak pojdziesz prywatnie to nie bedzie miała nic w
papierach)
Skoro piszesz ze zawsze była rozsądnym dzieckiem to nie histeria(w sensie
potocznym) tylko przynajmniej dla niej powazny problem. Myslisz ze jak ktoś
sie boi panicznie pajaków- to jak pogadasz i wytłumaczysz to mu przejdzie?
Moim zdaniem trzeba zdecydowanie lekarza aby obnizył poziom lęku -bo jest
naprawdę duży (jakimiś tabletkami) a potem wg wskazówek psychologa jakas
terapia w domu.
Paniszny strach może miec u takiego małego dziecka poważne skutki - a ona
sama sobie nie pomoże...



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

WAKACJE Z MASAZEM - KURS MASAZU TAJSKIEGO KAMPINOS WARSZAWA
Wspomnienia z wakacji
wakacje z joga - kursy masazu tajskiego Kampinos Warszawa ku
wakacje z masazem - kursy masazu tajskiego Kampinos Warszawa
jak teraz przekraczac granice z dzieckiem 3 letnim ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych

zobacz wszyskie »