bol plecow...:-(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2006-06-05 19:46:59

Temat: bol plecow...:-(
Od: "Monika" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!!
Znalazlam ta grupa i mam nadzieje, ze jakos mnie wspomozecie. Sprawa
wyglada tak, ze dzisiaj caly dzien lezalam w lozku, bo tak bolaly mnie
plecy :(
Wczoraj caly dzien pracowalam jako wolontariuszka i troszke sie
nabiegalam i nawet nadzwigalam, ale nie dzwigalam jakos strasznie
duzo...no ale problem jest!
Mam 20 lat i okropny bol plecow. Lezenie w lozku jakos mnie nie
keci...co moge zrobic, zeby pomoc mojemu kregoslupowi wydzwignac sie z
tego?
Nie jestem bez winy, bo sie garbie i malo cwicze, ale zamierzam chodzic
na basen juz niedlugo...jak tylko skoncze szkole.
Co moge zrobic w tej chwili, jak sobie pomoc? Bede bardzo wdzieczna za
rady :-)
A zeby nie bylo to boli mnie tak 15 cm nad tylkiem...nie wiem jak sie
ten odcinek nazywa..krzyz?Bol jest dziwny, czasami pulsuje czasami
promieniuje...koszmar :(

--
Pozdrwiam
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-06-05 20:16:00

Temat: Re: bol plecow...:-(
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Monika napisał(a):
> Witajcie!!
> Znalazlam ta grupa i mam nadzieje, ze jakos mnie wspomozecie. Sprawa
> wyglada tak, ze dzisiaj caly dzien lezalam w lozku, bo tak bolaly mnie
> plecy :(
> Wczoraj caly dzien pracowalam jako wolontariuszka i troszke sie
> nabiegalam i nawet nadzwigalam, ale nie dzwigalam jakos strasznie
> duzo...no ale problem jest!
> Mam 20 lat i okropny bol plecow. Lezenie w lozku jakos mnie nie
> keci...co moge zrobic, zeby pomoc mojemu kregoslupowi wydzwignac sie z
> tego?
> Nie jestem bez winy, bo sie garbie i malo cwicze, ale zamierzam chodzic
> na basen juz niedlugo...jak tylko skoncze szkole.
> Co moge zrobic w tej chwili, jak sobie pomoc? Bede bardzo wdzieczna za
> rady :-)
> A zeby nie bylo to boli mnie tak 15 cm nad tylkiem...nie wiem jak sie
> ten odcinek nazywa..krzyz?Bol jest dziwny, czasami pulsuje czasami
> promieniuje...koszmar :(

Weź ibuprom, który postawi Cię na nogi. Jest leczący. Posmaruj też
bolące miejsce żelem Fastum, czy jakimś innym przeciwbólowym (ale fastum
jest rewelacyjny).

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-06-08 19:01:01

Temat: Re: bol plecow...:-(
Od: "Monika" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chyba moja choroba skonczy sie u lekarza...minelo kilka dni, kregoslup
mniej boli, ale dzisiaj mam chyba dreszcze.Sama nie wiem :( jest mi
zimno i przechodza mnie ciagle ciarki...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-06-08 19:13:41

Temat: Re: bol plecow...:-(
Od: "Monika" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

kurcze wyszedl kolejny problem, jak to jest z wizyta u lekarza w innym
miescie? Jestem z dolnegoslaska, a teraz jestem w Warszawie.
Przeprowadzam sie tutaj za dwa tygodnie. Mialam sie ubezpiecyc w PZU, w
takiej specjalnej przychodni, ale nie zdazylam. Jestem swiezo po szkole
sredniej, skonczylam ja moze miesiac temu wiec jestem ubezpieczona
normalnie.Dodatkowo moja mama ma jakies ubezpieczenie na mnie i
mlodszego brata.Ja nie mam ze soba zadnych dokumentow potwierdzajacych
to, ze jestem ubezpieczona....jak udac sie do lekarza publicznego?Nie
stac mnie na jakie tam przeswietlenia prywtnie :(

--
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry