| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-19 18:41:42
Temat: bol w plecach?Witam,
kochani tym razem pisze w imieniu mojej mamy. Mama ma 46 lat, od jakiegos
czasu w plecach-mowi ze tak na srodku, jakby w krzyzu niespodziewanie cos
zaczyna ja kuc, dusic, nie kaszle ale jakos jest jej tak dziwnie, slabo,
mozna powiedziec ze nawet prowadzi jakby do zaslabniecia. Ten stan trwa z
1-2h a pozniej wszystko wraca do normy, takie ataki zdarzaja jej sie co
jakis czas- nie jest to bol, ktory trwa calyczas. Lekarz 1-go kontaktu
przebadal ja i powiedzial ze nic nie widzi, jednak mame to znowu chwycilo,
co robic, gdzie sie udac? Bardzo prosze o jakies sugestie.
Pozdrawiam i dziekuje w imieniu swoim i mamy.
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-05-19 21:19:56
Temat: Re: bol w plecach?On Mon, 19 May 2003, Magda wrote:
> kochani tym razem pisze w imieniu mojej mamy. Mama ma 46 lat, od jakiegos
> czasu w plecach-mowi ze tak na srodku, jakby w krzyzu niespodziewanie cos
> zaczyna ja kuc, dusic, nie kaszle ale jakos jest jej tak dziwnie, slabo,
> mozna powiedziec ze nawet prowadzi jakby do zaslabniecia.
objawy nie sa charakterystyczne "wprost" dla jakiejs jednej konkretnej
choroby. Trzeba zbadac, zobaczyc pacjenta - nie da sie inaczej
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-05-20 15:40:29
Temat: Re: bol w plecach?
> objawy nie sa charakterystyczne "wprost" dla jakiejs jednej konkretnej
> choroby. Trzeba zbadac, zobaczyc pacjenta - nie da sie inaczej
>
Jasne, ale tak jak wspomnialam, mama byla u lekarza, ktorey stwierdzil ze
nic nie widzi, moze to jakies uczulenie- jak dla mnie to chyba bez sensu,
uczulenie objawiajace sie w kluciu w plecach?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-05-20 19:43:45
Temat: Re: bol w plecach?
Użytkownik "Magda" <z...@i...pl> napisał w wiadomości
news:badic6$vki$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> > objawy nie sa charakterystyczne "wprost" dla jakiejs jednej konkretnej
> > choroby. Trzeba zbadac, zobaczyc pacjenta - nie da sie inaczej
> >
> Jasne, ale tak jak wspomnialam, mama byla u lekarza, ktorey stwierdzil ze
> nic nie widzi, moze to jakies uczulenie- jak dla mnie to chyba bez sensu,
> uczulenie objawiajace sie w kluciu w plecach?
>
Wcale się nie dziwię, że Cię to niepokoi; Jak wspomniano powyżej - objawy są
niecharakterystyczne. Podejrzewam, że lekarz pierwszego kontaktu może
oszczędzać - dlatego marna sznasa na badania dodatkowe. Teraz, od czego
można by zacząć? - może dobrze byłoby wykluczyć przyczyny nerwowe (chodzi mi
o nerwobóle nie o nerwicę) - rtg kręgosłupa; ewentualnie wchodzi w rachubę
kilka przyczyn wewnętrznych - podstawowe badanie moczu - może coś nie tak
(od tego zacząć, bo najprosztsze i najtańsze), cytologia+ginekolog,
szczególnie, jeśli w cytologii coś nie tak (wystarczy raz na dwa lata, jeśli
Twoja Mama tego pilnuje, to nie ma po co powtarzać), USG jamy brzusznej
(nerki, trzustka) - na razie tyle pomysłów, może będzie to jakąś wskazówką
pozdrowienia
patolog KriKri
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |