bulki Wkn

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-11 02:35:34

Temat: bulki Wkn
Od: kamila slawinska <k...@s...killer.acedsl.com> szukaj wiadomości tego autora

czy juz mowilam, ze rewelacja? :)

upieklam dzisiaj i na pewno upieke jeszcze nie raz.

pozdrowienia,
kamila
--
kids are for people who can't have cats.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-03-11 05:41:11

Temat: Re: bulki Wkn
Od: "Rena" <r...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy juz mowilam, ze rewelacja? :)
>
> upieklam dzisiaj i na pewno upieke jeszcze nie raz.

dodam, ze ja tez - pycha! cala blacha zjedzona na raz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-11 08:02:01

Temat: Re: bulki Wkn
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Rena <r...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a6hg1c$u6p$...@p...acn.pl...
> > czy juz mowilam, ze rewelacja? :)
> >
> > upieklam dzisiaj i na pewno upieke jeszcze nie raz.
>
>
> dodam, ze ja tez - pycha! cala blacha zjedzona na raz.
>
>
te bułki pobiły rekord wejść na stronie, khe khe, wszyscy tylko bułki
oglądają ;-)
Mąż mówi, idź za ciosem i chleb upiecz, ale jakoś to mnie nie przekonuje,
pamiętam jego eksperymenty z chlebem, wcale nie były rewelacyjne. No, chyba
żebym zakwas wyprodukowała :)

Wkn

się podpisze tym razem samolubnie
www.gotowanie.wkl.pl :-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-11 08:57:29

Temat: Re: bulki Wkn
Od: <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mąż mówi, idź za ciosem i chleb upiecz, ale jakoś to mnie nie przekonuje,
> pamiętam jego eksperymenty z chlebem, wcale nie były rewelacyjne. No, chyba

Zazdroszę Twojemu mężowi.

pozdr,
E.V.
[bez samolubnego podpisywania się]

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-11 09:07:19

Temat: Re: bulki Wkn
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> > Mąż mówi, idź za ciosem i chleb upiecz, ale jakoś to mnie nie przekonuje,
> > pamiętam jego eksperymenty z chlebem, wcale nie były rewelacyjne.
>
> Zazdroszę Twojemu mężowi.

Czego? Tego, ze chyba nie wychodzi mu pieczenie chleba? ;-)

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-11 09:30:07

Temat: Re: bulki Wkn
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Lilla <l...@f...krasnik.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a6hs91$4cj$...@n...lublin.pl...
> Użytkownik <g...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:
> > > Mąż mówi, idź za ciosem i chleb upiecz, ale jakoś to mnie nie
przekonuje,
> > > pamiętam jego eksperymenty z chlebem, wcale nie były rewelacyjne.
> >
> > Zazdroszę Twojemu mężowi.
>
> Czego? Tego, ze chyba nie wychodzi mu pieczenie chleba? ;-)
>
no właśnie głupia sprawa, bo pierwszy raz zrobił i chleb był super, ale
jakoś nigdy nie udało mu się potem tego powtórzyć, hm...

Wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-11 09:33:42

Temat: Re: bulki Wkn
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wkn <w...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisała:
> no właśnie głupia sprawa, bo pierwszy raz zrobił i chleb był super, ale
> jakoś nigdy nie udało mu się potem tego powtórzyć, hm...

Znam ten bol :) Ja tez zrobie ciasto po raz pierwszy wg jakiegos
nowego przepisu i mysle sobie - rewelacja!
Potem robie go kolejny raz i juz wrazenia sa inne... mysle sobie, ech
za pierwszym razem to dopiero bylo pyszne, a teraz wyszlo jakos tak
inaczej :)

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry