| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2003-05-21 18:35:40
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z koniecznościMarta Góra napisał(a):
> Jednym słowem pewnie uchodzę za totalne bezguście, osobę bez wyczucia
> i co tam jeszcze wymyślicie. I dokładnie tak jak Janusz mam to w d...
> I chyba tę gęś z przekory wywiozę do ogrodu i postawię gdzieś pod
> studnią:-)
>
> Pozdrawiam
> tolerancyjnie
> Marta
Ależ to brzmi tak jak: " zrobię Mamie na złość i odmrożę sobie uszy"
--
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2003-05-21 18:41:26
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności
Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:baggq1$dps$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To znaczy tylko, że dobrze wyszłaś zamąż i masz mądrego chłopa! :-)
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
To ja wiem i bez winorośli:-)
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2003-05-21 18:43:15
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności
Użytkownik "Dziadek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bagnut.3vvl28b.1@news.Dziadek.priv.pl...
>
>
> Ależ to brzmi tak jak: " zrobię Mamie na złość i odmrożę sobie uszy"
>
Troszkę tak, ale przynajmniej będzie ciekawie jak ktoś ze znajomych
wpadnie:-)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2003-05-21 19:00:53
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności> Ogrodzenie zrobiłem świadomie gwałcąc.....
Pozdrawiam, Bogusław Radzimierski
Wybacz,że przerywam,ale przeżyłem w Twym ogrodzie niezwykłe zjawisko.
Zaciekawiła mnie roślinka takowa-cienki badylek z dwoma listkami
jak wachlarze.Myślę,prawdziwa czy sztuczna(obecnie podrobić cokolwiek,
żaden problem).I w pewnym momencie pomachała do mnie tymi swymi
fikuśnymi listeczkami.Zdębiałem!
Czy Tobie także kiedyś pomachała?
Pozdrawia boletus
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2003-05-21 19:06:11
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności>
> Użytkownik "Dziadek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bagnut.3vvl28b.1@news.Dziadek.priv.pl...
> >
> >
> > Ależ to brzmi tak jak: " zrobię Mamie na złość i odmrożę sobie uszy"
> >
>
> Troszkę tak, ale przynajmniej będzie ciekawie jak ktoś ze znajomych
> wpadnie:-)
>
> Pozdrawiam
> Marta
>
> Więc wreszcie mnie zaproś!:)Przywiozę roślinki,krzaczki,drzewka,
może po drodze kupię krasnalka.O!W sobotę jadę do Pisarzowic.
Masz jakieś życzenie?
Pozdrawia boletus
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2003-05-21 19:24:06
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z koniecznościUżytkownik napisał(a):
>> Ogrodzenie zrobiłem świadomie gwałcąc.....
>
> Pozdrawiam, Bogusław Radzimierski
>
>
> Wybacz,że przerywam,ale przeżyłem w Twym ogrodzie niezwykłe
> zjawisko. Zaciekawiła mnie roślinka takowa-cienki badylek z dwoma
> listkami jak wachlarze.Myślę,prawdziwa czy sztuczna(obecnie
> podrobić cokolwiek, żaden problem).I w pewnym momencie pomachała
> do mnie tymi swymi fikuśnymi listeczkami.Zdębiałem!
> Czy Tobie także kiedyś pomachała?
>
> Pozdrawia boletus
Naprawdę, ręczę że Boletus nic nie pił jadąc do Bogusława, zresztą od też
--
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2003-05-21 19:25:15
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z koniecznościUżytkownik napisał(a):
>>
>> Więc wreszcie mnie zaproś!:)Przywiozę roślinki,krzaczki,drzewka,
> może po drodze kupię krasnalka.O!W sobotę jadę do Pisarzowic.
> Masz jakieś życzenie?
>
> Pozdrawia boletus
Nie zapomnij zabrać mnie po drodze
--
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2003-05-21 19:48:12
Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności
Użytkownik <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:74eb.00000f26.3ecbce22@newsgate.onet.pl...
> >
> > Użytkownik "Dziadek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:bagnut.3vvl28b.1@news.Dziadek.priv.pl...
> > >
> > >
> > > Ależ to brzmi tak jak: " zrobię Mamie na złość i odmrożę sobie uszy"
> > >
> >
> > Troszkę tak, ale przynajmniej będzie ciekawie jak ktoś ze znajomych
> > wpadnie:-)
> >
> > Pozdrawiam
> > Marta
> >
> > Więc wreszcie mnie zaproś!:)Przywiozę roślinki,krzaczki,drzewka,
> może po drodze kupię krasnalka.O!W sobotę jadę do Pisarzowic.
> Masz jakieś życzenie?
>
> Pozdrawia boletus
>
Za krasnalka dziękuję, jedna ekstentryczna ozdoba wystarczy.
A na zaproszenie jeszcze za wcześnie, nie mam czym się pochwalić:-(
Bądź cierpliwy...
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2003-05-21 21:13:56
Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
----- Original Message -----
From: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>
> Ale już nie będzie, hi hi hi. Dziadek ma za zadanie (Dirko chyba mi je
> przydzielił) pilnować Boletusa by nie rozrabiał, a nie chcę się z nim
kąpać
> w stawie na następnym spotkaniu.
:)
wedlug mnie nie musi sie zmieniac
niech pozostanie taki jaki jest :
grupa dyskusyjna to nie bractwo rozancowe
i dobrze jesli czasami ktos cos chlapnie ....
:))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2003-05-21 21:19:35
Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium> Pozdrawiam boletusowato Ja...cki
Hejka.Nie pozdrawiaj w ten sposób- proszę.
Na spotkanie jechałem między innymi po POKÓJ,także z Tobą.
A poza tym robię co mogę.Owszem,nie piszę o roślinach,nawożeniu,
opryskach itd.,nie znam się.Wiem o ogrodach mniej od Tadeusza.
Pozdrawiam bardzo pokojowo Anastazy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |