Mam chwilke czasu to napisze.
Czytam te Wasze klotnie drodzy grupowicze, staram sie nawet niektorym z Was
kibicowac ;)

Ale mam jedno, czyli kilka zastrzerzeń i uwag.

Dlaczego ktos ostentacyjnie mowi 'Opuszczam grupe - zalujcie, niewdzieczni'
a pozniej wraca i wtrynia sie w kolejna zwadę?
Dlaczego tak bardzo zapatrzeni jestescie we wlasne oblicza odbijajace sie w
Waszych monitorach?
Dlaczego nie traktujecie psp jako rozrywki, skoro nie potraficie (?) i
nie_udzielacie_rad - powaznych, a w sytuacjach 'pieprzenia trzy po trzy'
angazujecie sie, wylewacie swoje zale i niejednokroc oskarzacie -
prowokujac?

Tlumaczycie to pozniej, ze to takie ludzkie, ze to wlasnie psychologia, a
wiecie - gowno prawda!

Zapatrzenie w siebie jestescie drodzy grupowicze, smutne to :(
Bo przeciez kazdy moze miec racje, swoją rację, czasem jednak lepiej
przyznac tą rację komuś innemu i z tego własnie w nieco pokrętny sposób
czerpać korzyści.

Oczywicie macie tez swoje zalety ;)

Smerf

----------------------------------------------------
--
Nie będę jadła, kocham cię
Nie będę piła, kocham cię
Gdy odejdziesz kocham cię
Hey