Strona główna Grupy pl.rec.ogrody chodnik z drewna pocietego w krążki

Grupy

Szukaj w grupach

 

chodnik z drewna pocietego w krążki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-06-05 13:35:06

Temat: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: "anita" <e...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Podobaja mi sie chodniki czy cale tarasy wylozone drewnem (jak w temacie. Mam
juz przygotowany materiał, ale nie wiem jak zakonserwowac drewno, zeby
chodnik przetrwał kilka lat.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-06-05 16:54:48

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "anita" <e...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c9si69$qp7$1@inews.gazeta.pl...
> Podobaja mi sie chodniki czy cale tarasy wylozone drewnem (jak w temacie.
Mam
> juz przygotowany materiał, ale nie wiem jak zakonserwowac drewno, zeby
> chodnik przetrwał kilka lat.


Mnie w sklepie polecano pokost lniany. Jest to substancja tłusta, która
lekko przyciemnia drewno.Litr 21 zł. Są też kolorowe i bezbarwne impregnaty
do krokwi dachowych lecz b. drogie Ale można też olejem silnikowym, nawet
zużytym. Ja mam zamiar wyłożyć część brzegu stawu drzewem pociętym w
plasterki, a część krokwiami dachowymi. Krążki pomaluję z obu stron pokostem
i położę na odpowiednio przyciętej zwykłej folii budowlanej. Na folię można
jeszcze nasypać piasku lub grysu. Ale chodnik można od ziemi zabezpieczyć
matą przeciwwilgociową stosowaną na fundamenty domu.
Anka
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-06-05 18:33:14

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: "Tarpan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c9stuk$66l$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "anita" <e...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:c9si69$qp7$1@inews.gazeta.pl...
...> Mnie w sklepie polecano pokost lniany. Jest to substancja tłusta,
która
> lekko przyciemnia drewno.Litr 21 zł. Są też kolorowe i bezbarwne
impregnaty
> do krokwi dachowych lecz b. drogie Ale można też olejem silnikowym,
nawet
> zużytym. Ja mam zamiar wyłożyć część brzegu stawu drzewem pociętym w
> plasterki, a część krokwiami dachowymi. Krążki pomaluję z obu stron
pokostem
> i położę na odpowiednio przyciętej zwykłej folii budowlanej.
======================
Nie rób tego!!! Popełniasz same błędy!

1. Pokost nie nadaje się do impregnacji drewna w wilgotnym środowisku.
Pokost tylko na drewno na zewnątrz. Drewno w ziemi musi być
zaimpregnowane,
np. tak jak słupy telefoniczne lub podkłady kolejowe (na gorąco) lub
preparatem smołowym. Do obudowy skarp najlepiej postarać się właśnie o
podkłady. Impregnaty do drewna budowlanego (krokwie) NIC Ci nie dadzą.

2. Na chodniki najlepiej drewno dębowe, b. dobrze wysuszone. Od spodu
można zabezpieczyć jakimś preparatem smołowym. I GRUBO żwiru (odwodnić).
Wybij sobie z głowy olej silnikowy. Poza tym, ze podtrujesz wodę, za rok
jego działanie zniknie. Oleje silnikowe zawierają dodatki, które ułatwiają
wymywanie oleju do gleby.

2. NIGDY drewno na folię! Drewno NIE znosi wilgoci "stałej", a taka
będzie
między folią i drewnem. Drewno musi "oddychać". Może być zakopane w piasku
lub żwirze. Ale musi mieć dostęp powietrza - albo nie mieć go wcale np. w
wodzie.
Pozdrowienia
Jan



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-06-05 19:52:32

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Tarpan" <t...@o...pl>
> ======================
> Nie rób tego!!! Popełniasz same błędy!
>
> 1. Pokost nie nadaje się do impregnacji drewna w wilgotnym środowisku.
> Pokost tylko na drewno na zewnątrz. Drewno w ziemi musi być
> zaimpregnowane,
> np. tak jak słupy telefoniczne lub podkłady kolejowe (na gorąco) lub
> preparatem smołowym. Do obudowy skarp najlepiej postarać się właśnie o
> podkłady. Impregnaty do drewna budowlanego (krokwie) NIC Ci nie dadzą.
>
> 2. Na chodniki najlepiej drewno dębowe, b. dobrze wysuszone. Od spodu
> można zabezpieczyć jakimś preparatem smołowym. I GRUBO żwiru (odwodnić).
> Wybij sobie z głowy olej silnikowy. Poza tym, ze podtrujesz wodę, za rok
> jego działanie zniknie. Oleje silnikowe zawierają dodatki, które
ułatwiają
> wymywanie oleju do gleby.
>
> 2. NIGDY drewno na folię! Drewno NIE znosi wilgoci "stałej", a taka
> będzie
> między folią i drewnem. Drewno musi "oddychać". Może być zakopane w
piasku
> lub żwirze. Ale musi mieć dostęp powietrza - albo nie mieć go wcale np.
w
> wodzie.
> Pozdrowienia
> Jan
:)
zasadniczo masz racje w wiekszosci
ale za bardzo uogolniles o drewnie i wodzie zastalej
dab i olcha dobrze sie czuja stojac w wodzie
:)
ta folia to zapewne ma zapobiegac wychodzeniu chwastow
?
ewentualnie mozna by ja zastapic agrowloknina
ktora pozwolila by wodzie wsiakac
ale to niepotrzebny wydatek
chwasty i tak beda wschodzily nawiane do szczelin
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
chwasty i tak beda wschodzily nawiane w szczeliny



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-06-05 19:52:32

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "anita" <e...@W...gazeta.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, June 05, 2004 3:35 PM
Subject: chodnik z drewna pocietego w krążki


> Podobaja mi sie chodniki czy cale tarasy wylozone drewnem (jak w temacie.
Mam
> juz przygotowany materiał, ale nie wiem jak zakonserwowac drewno, zeby
> chodnik przetrwał kilka lat.
:)
a jakie masz drewno
?
dab czy olcha wytrzymaja pare lat bez zadnej konserwacji
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-06-05 20:00:59

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: "T.W." <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tarpan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9t3l9$5no$1@news.onet.pl...

> Do obudowy skarp najlepiej postarać się właśnie o
> podkłady.

A zanim to nastąpi wejść na stronę
http://www.ogrody.agrosan.pl/kaliszan/podklady.html i przeczytać ze
zrozumieniem.

Pozdrawiam
Ewa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-06-05 21:42:57

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: "Tarpan" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
wiadomości news:c9t9rk$s7l$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tarpan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:c9t3l9$5no$1@news.onet.pl...
>
> > Do obudowy skarp najlepiej postarać się właśnie o
> > podkłady.
>
> A zanim to nastąpi wejść na stronę
> http://www.ogrody.agrosan.pl/kaliszan/podklady.html i przeczytać ze
...
============================
Podkłady do zabudowy ogrodowej mają zwykle ponad 10-15 lat, i pozbawione
są już frakcji lotnych (praktycznie nie pachną). A i wymywać się z nich nie
bardzo ma co... Jedyne zastrzeżenie, to ten papier:) ale możesz wybrać
podkłady z bocznic (torowych już chyba nie dostaniesz). Zresztą ja nie
jestem osobiście zwolennikiem zabudowy "podkładowej" i wolę zabezpieczyć
skarpy kamieniem (czasem jest to konieczne). Ale widziałem dość ciekawe
rozwiązania i z podkładów. Nie sądzę, żeby ktoś wykorzystywał do tego
podkłady nowe.
W porównaniu do smarowania drewna przepracowanym olejem, to stary podkład
jest higieniczny jak...
Środki "ekologiczne" do impregnacji drewna do zabudowy ziemnej (sole
miedzi) są mało trwałe. Moja palisada padła po 4 latach i mam kłopot. Kiedyś
używano do tego ksylamitu - obecnie zakazanego. O ile wiem, istnieje jeszcze
ksylamit jachtowy (bez zapachu) ale jest dość drogi. Tak naprawdę, to nie
spotkałem bezpiecznych środków do głebokiej impregnacji - a tylko taka jest
sensowna do konstrukcji drewnianych w ziemi. Jedyna rada to dokładne
wysuszenie materiału (minimum 2 lata). Część tej nieszczęsnej palisady
zabezpieczyłem preparatem smołowym (wg informacj na opakowaniu bezpiecznym
dla środowiska). Skutek nie jest rewelacyjny - pod warstwą smoły grzyby
rozkładaja drewno, tylko troche wolniej. Są preparaty smołowe np. do
uszczelniania łodzi. Nie sądzę, żeby były bardzo szkodliwe dla środowiska
wodnego. Kiedyś używano do tego celu dziegciu (też z destylacji drewna, jak
smoła pogazowa) ale on śmierdzi jak potępieniec...
Artykuł trochę histeryczny, choć wiele w nim prawdziwych informacji.
Musiałby je "przesiać" jakiś fachowiec...
W sumie niewiele pomogliśmy :)
Pozdrowienia
Jan



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-06-06 06:17:29

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:00b301c44b36$953c7120$e56f63d9@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "Tarpan" <t...@o...pl>
> > ======================
> zasadniczo masz racje w wiekszosci
> ale za bardzo uogolniles o drewnie i wodzie zastalej
> dab i olcha dobrze sie czuja stojac w wodzie


>>To chyba ani jedno ani drugie. W pracy wycinali ogromne,stare drzewa i
dostałam trochę plasterków. Co do krokwi, to zostały po budowie domu.


> ta folia to zapewne ma zapobiegac wychodzeniu chwastow
> ?

Tak! Białego grysu już po pół roku nie byłoby widać spod chwastów. A można
tak: folia budowlana, na to grys, kamyk rzeczny, a na grys, krążki i
krokwie?

> chwasty i tak beda wschodzily nawiane do szczelin
> :)


Co innego pojedyncze chwasty mlecza, trawki lub koniczynki, a co innego
chwasty gęsto utkane na obwodzie 40 metrów.
pozdrawiam optymistycznie.
Anka


> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
> chwasty i tak beda wschodzily nawiane w szczeliny
>
>
>
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-06-06 06:24:17

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tarpan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9tep0$9fq$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "T.W." <t...@w...pl> napisał w
> wiadomości news:c9t9rk$s7l$2@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Tarpan" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:c9t3l9$5no$1@news.onet.pl...
> Środki "ekologiczne" do impregnacji drewna do zabudowy ziemnej (sole
> miedzi) są mało trwałe. Moja palisada padła po 4 latach i mam kłopot.


Nic nie jest wieczne.

. Jedyna rada to dokładne
> wysuszenie materiału (minimum 2 lata).


Moje nadliczbowe krokwie dachowe leżą już 20 lat, a krążki od roku. Zamiast
spalić czy wyrzucić te krokwie i decydować się na kosztowny transport
podkładów, mogę je wykorzystać i mieć oryginalną obudowę tanim kosztem.




> W sumie niewiele pomogliśmy :)


Każda rada jest cenna.
pozdrawiam
Anka

> Pozdrowienia
> Jan
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-06-06 06:42:25

Temat: Re: chodnik z drewna pocietego w krążki
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
> > zasadniczo masz racje w wiekszosci
> > ale za bardzo uogolniles o drewnie i wodzie zastalej
> > dab i olcha dobrze sie czuja stojac w wodzie
>
>
> >>To chyba ani jedno ani drugie. W pracy wycinali ogromne,stare drzewa i
> dostałam trochę plasterków. Co do krokwi, to zostały po budowie domu.
:)
to najprawdopodobniej byly topole
w sumie drewno "najpodlejszego" gatunku
:(((((

> > ta folia to zapewne ma zapobiegac wychodzeniu chwastow
>
>
> Tak! Białego grysu już po pół roku nie byłoby widać spod chwastów. A
można
> tak: folia budowlana, na to grys, kamyk rzeczny, a na grys, krążki i
> krokwie?
hehe
oczywiscie
ze mozna tak zrobic
tylko pytanie w jakim celu
?
folia nic Tobie nie da
agrowloknina na Twojej glinie tez bez sensu
grys jest duzo drozszy od zwiru czy podsypki piaskowej
:)
wedlug mnie
wystraczy w tym wykopie pod sciezke z tych plasterkow
na dno wyspac zwir/pospolke
a po zageszczeniu (ubiciu) tego
na to warstwa mialkiego piasku na ktorym bedziesz ukladala te plastry

> > chwasty i tak beda wschodzily nawiane do szczelin
> > :)
>
>
> Co innego pojedyncze chwasty mlecza, trawki lub koniczynki, a co innego
> chwasty gęsto utkane na obwodzie 40 metrów.
> pozdrawiam optymistycznie.
> Anka
:)))
potrzuc te nadzieje
ze beda to pojedyncze chwasty
im wiecej szczelin
tym wiecej bedziesz miala roznych roslinek w nich sie wysieje
I NIE DA SIE TEGO UNIKNAC ( bez jakiejs chemi)
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
> > z pozdrowieniami i usmiechami
> > _hehehe
> > chwasty i tak beda wschodzily nawiane w szczeliny
> >
> >
> >
> > --
> > Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
> >
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ostnica
jak to roslina?
cebulki kwiatow?
Wycieczka i zakupy w Karwinie?
co to jest ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »