Strona główna Grupy pl.sci.medycyna cholesterol

Grupy

Szukaj w grupach

 

cholesterol

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-14 14:10:49

Temat: cholesterol
Od: "Zenba" <a...@k...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam nieco wysoki poziom cholesterolu. Jaką zastosować
dietę. Z góry dziękuje i pozdrawiam.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-10-15 06:14:53

Temat: Re: cholesterol
Od: "Robert" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

bmio8t$24uo$...@n...mm.pl,
Zenba <a...@k...mm.pl>:
> Witam
> Mam nieco wysoki poziom cholesterolu. Jaką zastosować
> dietę. Z góry dziękuje i pozdrawiam.

niskocholesterolową ;) - poszukaj w necie, jest pelno
warzywka miesko chudsze drob ryby ryz brokuly oliwa tluszcze zwierzece
zastap roslinnymi
+ ruch!!!

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-10-15 20:25:21

Temat: Re: cholesterol
Od: "Mrowka" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robert" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bmiom2$m6e$1@topaz.icpnet.pl...

> niskocholesterolową ;) - poszukaj w necie, jest pelno
> warzywka miesko chudsze drob ryby ryz brokuly oliwa tluszcze zwierzece
> zastap roslinnymi
> + ruch!!!

Ja tez mam duzy cholesterol,a nie jadam tlusto i sporo sie ruszam.
Sa leki na zbicie,ale mi lekarz nie przepisal,wiec zabralam sie za margaryne
ta co ponoc go zbija i pieczywo z blonnikiem,zobaczymy...


Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-10-16 09:33:13

Temat: Re: cholesterol
Od: "Jadarek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > niskocholesterolową ;) - poszukaj w necie, jest pelno
> > warzywka miesko chudsze drob ryby ryz brokuly oliwa tluszcze zwierzece
> > zastap roslinnymi
> > + ruch!!!
>
> Ja tez mam duzy cholesterol,a nie jadam tlusto i sporo sie ruszam.
> Sa leki na zbicie,ale mi lekarz nie przepisal,wiec zabralam sie za
margaryne
> ta co ponoc go zbija i pieczywo z blonnikiem,zobaczymy...

Mam taki artykulik w moim archiwum :
====================================================
========================
===

Mit diety niskotłuszczowej

Dietę ubogą w tłuszcz lekarze od lat zalecają jako znakomity sposób
zapewniający prawidłowe funkcjonowanie układu krążenia i figurę sportowca.
Tylko na amerykańskim rynku pojawiło się 15 tys. niskotłuszczowych
produktów. Efektów jednak nie widać. Zawałów w społeczeństwach zachodnich
jest coraz więcej. Jak pisze brytyjski fachowy magazyn "Medicine Today", od
lat 70. udział tłuszczu w diecie mieszkańców USA spadł z 40 do 34%. Za to
liczba interwencji lekarskich dotyczących chorób serca wzrosła w latach
1979-1996 z 1,2 do 5,4 mln. W tym samym czasie liczba otyłych Amerykanów
zwiększyła się z 14 do 22%. Czy takie są dobroczynne skutki diety
niskotłuszczowej?

Dieta ta jest od niemal trzech dekad zalecana przez czynniki oficjalne. W
1976 r. Senat USA przyjął raport stwierdzający konieczność zredukowania
kalorii pochodzących z tłuszczów do 30% ogółu spożywanych. Raport ten
sporządził dziennikarz specjalizujący się wcześniej w sprawach związków
zawodowych oraz konfliktów pracodawców z pracobiorcami. Materiały do swego
raportu zbierał zaledwie przez dwa dni, przy czym zaufał przede wszystkim
argumentom Marka Hegsteada, ekscentrycznego badacza z Harvardu, który uważał
spożywany tłuszcz za dietetyczny odpowiednik nikotyny. Sam sposób
przygotowania raportu nie miałby znaczenia, gdyby zawarte w tym dokumencie
tezy potwierdziły się w rzeczywistości. Tak się jednak nie stało. Nie ulega
wątpliwości, że osoby z grupy wysokiego ryzyka - tj. z nadwagą, wysokim
ciśnieniem i poziomem cholesterolu, nieuprawiające sportów - zmniejszą
ryzyko zawału, przechodząc na dietę niskotłuszczową. Nie dotyczy to jednak
osób spoza grupy ryzyka. Jak napisał publicysta magazynu "Science", Gary
Taubes, cztery testy przeprowadzone na szeroką skalę w latach 1980-1984 "nie
wykazały, że ludzie spożywający mniej tłuszczów mają mniej zawałów lub żyją
dłużej".

Nie można również twierdzić, że niskotłuszczowa dieta skutecznie zwalcza
nadwagę. Amerykańska Inicjatywa Zdrowia Kobiet przeprowadziła kosztem 100
mln dol. wielki eksperyment z udziałem 50 tys. pań. Połowa z nich została
poddana drakońskiej diecie, w której tylko 20% spożywanych kalorii
pochodziło z tłuszczów. Po trzech latach "odtłuszczone" radykalnie kobiety
straciły przeciętnie po kilogramie...

Co więcej, dieta niskotłuszczowa może być szkodliwa. W końcu lat 80. David
Jacobs z University of Minnesota, który przeprowadzał badania w Japonii,
wykrył związek między niskim poziomem cholesterolu we krwi a wzrostem liczby
zgonów spowodowanych innymi przyczynami niż choroby serca. Na konferencji
Amerykańskiego Stowarzyszenia Serca w 1990 r. przedstawiono wyniki 19
podobnych studiów z różnych regionów świata.

Krytycy mitu diety niskotłuszczowej, jak Peter Ahrens z Rockefeller
University w Nowym Jorku, od dawna wyrażali obawę, że zredukowanie ilości
spożywanego tłuszczu może mieć niepożądane efekty uboczne, np. zaburzenia
systemu immunologicznego czy poziomu hormonów. Tłuszcz jest bowiem ważnym
składnikiem błon komórkowych i tworzy 70% mózgu. Co więcej - jak stwierdzili
Daniela Mauch i Frank Pfrieger z Centrum Medycyny Molekularnej Maksa Plancka
w Berlinie - cholesterol pełni w mózgu ważną rolę, pobudzając tworzenie się
synaps, tj. połączeń między neuronami, przez które przekazywane są impulsy
nerwowe. Nagłe zmiany poziomu cholesterolu w mózgu mogą zakłócić tworzenie
się synaps i mieć negatywny wpływ na pamięć oraz procesy uczenia się.

Usunięty z posiłków tłuszcz musi być czymś zastąpiony. Najlepsze byłyby
świeże warzywa i owoce, najczęściej są to jednak węglowodany. Niestety,
dieta bogata w węglowodany może zwiększyć we krwi poziom niebezpiecznych
tłuszczów zwanych trójglicerydami i obniżyć zawartość tzw. dobrego
cholesterolu zmniejszającego ryzyko zawałów serca. Dieta bogata w cukier i
inne węglowodany może doprowadzić do odporności insulinowej - to znaczy
dodatkowe węglowodany zmieniane są w dodatkową glukozę. W odpowiedzi
organizm produkuje więcej insuliny, a w końcu uodpornia się na jej
działanie. Proces ten często kończy się cukrzycą. Niebezpieczna jest
zwłaszcza fruktoza - cukier stanowiący tylko połowę "zwykłego" cukru,
jednakże powszechnie używany do słodzenia płatków śniadaniowych czy
"niskotłuszczowych" batoników. Jest wysoce prawdopodobne, że obecną epidemię
otyłości wywołało nie spożywanie tłuszczów, ale fruktozy.

Wiele wskazuje na to, że zdrowa dieta powinna być nie niskotłuszczowa, lecz
bardzo urozmaicona. Jak informuje opublikowane w 1999 r. studium liońskie,
dwie grupy osób po zawale serca były na różnych dietach: typowej
niskotłuszczowej oraz śródziemnomorskiej zawierającej więcej chleba i
wyrobów mącznych, ryb, warzyw, owoców i oliwy z oliwek. Rodzaj i ilość
tłuszczów spożywanych przez obie grupy różniły się zasadniczo, niemniej
jednak - co zadziwiło naukowców - poziom cholesterolu we krwi był niemal
taki sam. Po czterech latach w grupie śródziemnomorskiej było 14 zawałów,
natomiast w grupie niskotłuszczowej aż 44. Ważne jest więc nie tyle
ograniczenie ilości tłuszczów, ile wybór "dobrych" tłuszczów i odpowiednio
zróżnicowana dieta.

autor: Krzysztof Kęciek
źródło: Przegląd 2002-05-20, Nr 20


Pochwała steku

Jak pisze magazyn "Science", nawet tak potępiany przez dietetyków soczysty
stek z polędwicy, składający się w połowie z tłuszczu i w połowie z białka,
wcale nie jest tak szkodliwy.

Zazwyczaj lekarze radzą, aby unikać nasyconych tłuszczów zwierzęcych, które
podwyższają poziom cholesterolu we krwi.Ale połowa tłuszczów w steku to
tłuszcze nienasycone, podobne do tych, które zawarte są w "przyjaznej dla
serca" oliwie z oliwek. Druga połowa to rzeczywiście tłuszcze nasycone,
jednak składające się w jednej trzeciej z takich, które - podobnie jak oliwa
z oliwek - zwiększają poziom tzw. dobrego cholesterolu HDL.

Zatem tylko 30% tłuszczu w steku podnosi poziom "złego" cholesterolu LDL.
Ale jednocześnie te 30% może zwiększać poziom także cholesterolu "dobrego".
"To sugeruje, że raczej spożywanie steków, a nie węglowodanów, może
zmniejszyć ryzyko zawału serca", pisze "Science".

====================================================
========================
=====
Pozdrawiam

"Jadarek" - Dariusz Kral (już 4-ry lata na DO i cholesterol ciągle poniżej
200)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-10-16 14:10:23

Temat: Re: cholesterol
Od: "Robert" <u...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

bmlrbd$b13$...@n...news.tpi.pl,
Jadarek <d...@p...onet.pl>:

> Pochwała steku
>
> Jak pisze magazyn "Science", nawet tak potępiany przez dietetyków
> soczysty stek z polędwicy, składający się w połowie z tłuszczu i w
> połowie z białka, wcale nie jest tak szkodliwy.

Tylko warto dodac, ze jak Science pisze o steku, to chodzi o wolowine.

--
Robert
User in front of @ is fake, actual user is: mkarta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Badania genetyczne
bolące jądra!!
Miałem kleszcza ale...
OTOSKLEROZA
Do jakiego specjalisty się udać...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Testy twardości wody: woda w kranie u kolegi 300ppm, u mnie 110ppm, woda mineralna 850ppm
test
Szef Republiki Czeczeńskiej Ramzan Achmatowicz Kadyrow według tureckiej prasy prawie utonął podczas urlopu wypoczynkowego kurorcie Bodrum
Światło słoneczne poprawia wzrok i działanie mitochondriów
Re: Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka

zobacz wszyskie »