chyba zwariowalam :)))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-16 13:40:01

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: Beata/Bebetka <b...@s...man.poznan.pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

> > Jest to mianowicie serweta 80x80 (sic!) skladajaca sie z niewielkich
> > kwiatuszkow - na razie mam az 2 :))) A potrzeba chyba ze 150...

Moje drogie :)

Mala poprawka. Kwiatuszkow potrzeba okolo 300 (policzylam), ale ja juz
mam cale 11 :)))

Wszystko przez Was :))))))))

Usciski z ponurego Grodu Przemyslawa
Bebe

--
Piszac do mnie usun "spam-precz" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-16 17:26:26

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: "ela0626" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > Jest to mianowicie serweta 80x80 (sic!) skladajaca sie z niewielkich
> > > kwiatuszkow - na razie mam az 2 :))) A potrzeba chyba ze 150...
>
> Moje drogie :)
>
> Mala poprawka. Kwiatuszkow potrzeba okolo 300 (policzylam), ale ja juz
> mam cale 11 :)))
>
> Wszystko przez Was :))))))))

No ale chyba nie robisz tych kwiatuszków oddzielnie tylko laczysz od razu?
Ja zaczelam te serwete, porzucilam po kilku elementach i teraz mam kawalek
pod tytulem: "jak nie nalezy robic i laczyc frywolitek".

Pozdrawiam i zycze powodzenia

Ela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-21 10:25:08

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: Beata/Bebetka <b...@s...man.poznan.pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

> No ale chyba nie robisz tych kwiatuszków oddzielnie tylko laczysz od razu?
> Ja zaczelam te serwete, porzucilam po kilku elementach i teraz mam kawalek
> pod tytulem: "jak nie nalezy robic i laczyc frywolitek".
>
> Pozdrawiam i zycze powodzenia
>
> Ela

Hej :)

rzeczywiscie tak jest w instrukcji - zeby najpierw zrobic wszyatkie
elementy a pozniej je rozplanowac i polaczyc - tylko niby jak? Ja dzieki
Gosi i jej mailowej pomocy lacze od razu, robiac skosne pasy. Jakos
wychodzi...
Ale to co Ty juz masz, tez przeciez mozna jakos polaczyc (moze zszyc po
prostu), a dalej juz laczyc na biezaco.

Pozdrowka
Bebe, Poznan

--
Piszac do mnie usun "spam-precz" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-21 11:32:31

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: "ela0626" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> rzeczywiscie tak jest w instrukcji - zeby najpierw zrobic wszyatkie
> elementy a pozniej je rozplanowac i polaczyc - tylko niby jak? Ja dzieki
> Gosi i jej mailowej pomocy lacze od razu, robiac skosne pasy. Jakos
> wychodzi...

Witam.
Jak jest w instrukcji? Nie pamietam, przelecialam ja tylko troche. Przeciez
jestem za madra zeby czytac instrukcje. No, chyba ze od telefonu, juz
musialam.
Ja mam polaczone e elementy, ale wprowadzilam pewna innowacje i chcialam
robic jednym czólenkiem. Okropnosc,
A na dodatek tam sa zbyt duze dziury jak na mój gust, nie bardzo wiedzialam
jak te kwiatki laczyc, znaczy w jakiej kolejnosci, no i te laczniki
wystajace z lancuszka....
To byly moje pierwsze próby jak tylko sie nauczylam, wiec zbyt trudne na
poczatek.
Ale jeszcze kiedys to zrobie. bardzo mi sie podoba, wiec na pewno :))))))
Zabralam sie za cos latwiejszego - po kilku niewielkich serwetkach robionych
jednym
czólenkiem, wiec mam wprawe.
Schemat ze starej Anny, kolor lini czerwony przeplata sie z liniami
czarnymi od innych wzorów. Wiesz, jak Anna daje arkusz wykrojów. Na
piewszwszy rzut oka - latwizna. Niby wszystkie laczniki jednakowo. Dopiero
drugi rzut okiem dostarczyl szczególów.
Ale robie, dobrze idzie, bedzie przesliczna Tylko kiedy, nie wiem.
Widzialam zrobiona taka serwetke - dzielo Anuli. Cudo.

Rób dalej i prosze o sprawozdania z postepu robót.

Pozdrawiam

Ela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-23 13:58:17

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 21 Jan 2003 12:32:31 +0100, "ela0626" <e...@o...pl>
wrote:

>Widzialam zrobiona taka serwetke - dzielo Anuli. Cudo.

No jakzez ja lubie takie pochlebstwa :-)
Cudo nie cudo, ale nauczka dla mnie: jak sie zabieram za
ambitniejsza robote, to nie warto uzywac byle jakich nici.
Serwetka bylaby naprawde ladna, gdyby nie ta snehurka. Koszmarna
po zmoczeniu, kazdy pikotek wyglada jak flaczek, mnostwo czasu
idzie na rozprostowanie.

Pozdrawiam,
Anula

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-23 15:23:49

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: Beata/Bebetka <b...@s...man.poznan.pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Anula napisał(a):
>
> On Tue, 21 Jan 2003 12:32:31 +0100, "ela0626" <e...@o...pl>
> wrote:
>
> >Widzialam zrobiona taka serwetke - dzielo Anuli. Cudo.
>
> No jakzez ja lubie takie pochlebstwa :-)

a kto z nas ich nie lubi :)))

Anula, czy mozna to cudo gdzies obejrzec? A moze poprosic o wzorek bym
mogla? Tak do poogladania i powzdychania w przerwach miedzy
frywolitkowym dyplomem :))) (juz 15 kwiatkow z 300)

Snehurka rzeczywiscie do bani. Do dyplomu szarpnelam sie na Florette
Coats nr 10, wychodzi ladnie.
Tylko to zakanczanie nitek. Czy Was tez szlag trafia?

Pozdrowka z zamglonego Poznania
Bebe

--
Piszac do mnie usun "spam-precz" z adresu

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-23 15:52:10

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: "ela0626" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Snehurka rzeczywiscie do bani. Do dyplomu szarpnelam sie na Florette
> Coats nr 10, wychodzi ladnie.
> Tylko to zakanczanie nitek. Czy Was tez szlag trafia?
>

Trafia i to jak. Z tego powodu mam do skonczenia tzry serwetki.
Nitki, jak moge, wrabiam w trakcie roboty. Zawsze przed kóleczkiem wiaze,
obcinam na jakies 3 cm i wrabiam pod slupki. Najpierw jak robie kóleczko,
jedna nitke, pozniej pzry nastepnym elemencie- druga. Nitki sa rozlozone i
nie jest tak grubo jak wtedy gdy wrabia sie od razu dwie.
Jak mam niktke koncowa to zostawiam dluzszy kawalek, robie supelek, odcinam
ostroznie jedna z trzech nitek (bo kordonek jest skrecony z trzech nitek),
mam nitke troche ciensza. Za pomoca cieniutkiej igly bez czubka wciagam pod
slupeczki i gotowe.

Pozdrawiam

Ela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-24 10:12:29

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: Anula <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 23 Jan 2003 16:23:49 +0100, Beata/Bebetka
<b...@s...man.poznan.pl.invalid> wrote:

>Snehurka rzeczywiscie do bani. Do dyplomu szarpnelam sie na Florette
>Coats nr 10, wychodzi ladnie.

O, o takich niciach nie slyszalam, musze zajrzec do pasmanterii.
Ktos wspomnial o Ariadnie 30x6. Wlasnie wyrabiam z niej
frywolitki i jak na moje potrzeby jest ciut za gruba. Musze
poszukac zamiennikow.

Pozdrawiam,
Anula :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-24 12:54:02

Temat: Odp: chyba zwariowalam :)))
Od: "ela0626" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Snehurka rzeczywiscie do bani. Do dyplomu szarpnelam sie na Florette
>Coats nr 10, wychodzi ladnie.

O, o takich niciach nie slyszalam, musze zajrzec do pasmanterii.
Ktos wspomnial o Ariadnie 30x6. Wlasnie wyrabiam z niej
frywolitki i jak na moje potrzeby jest ciut za gruba. Musze
poszukac zamiennikow.

A powiedz gzdieś Ty była jak Cie nie było??? Jeszcze pochwal się co teraz
robisz. I kiedy pokażesz swoje dzieło???? Ja tam chętnie odpocznę w miłym
towarzystwie pewnego popołudnia.

Pozdrawiam

Ela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-24 19:02:19

Temat: Re: chyba zwariowalam :)))
Od: drzewko <d...@b...net> szukaj wiadomości tego autora

JA tez bym bardzo chciala obejrzec to cudo :)
No i wzorek w miare mozliwosci :)

Pozdrawiam cieplutko

drzewko

Beata/Bebetka wrote:
> Anula napisał(a):
>
>>On Tue, 21 Jan 2003 12:32:31 +0100, "ela0626" <e...@o...pl>
>>wrote:
>>
>>
>>>Widzialam zrobiona taka serwetke - dzielo Anuli. Cudo.
>>
>>No jakzez ja lubie takie pochlebstwa :-)
>
>
> a kto z nas ich nie lubi :)))
>
> Anula, czy mozna to cudo gdzies obejrzec? A moze poprosic o wzorek bym
> mogla? Tak do poogladania i powzdychania w przerwach miedzy
> frywolitkowym dyplomem :))) (juz 15 kwiatkow z 300)
>
> Snehurka rzeczywiscie do bani. Do dyplomu szarpnelam sie na Florette
> Coats nr 10, wychodzi ladnie.
> Tylko to zakanczanie nitek. Czy Was tez szlag trafia?
>
> Pozdrowka z zamglonego Poznania
> Bebe
>
>
>