ciasto bez pieczenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-08-15 11:38:35

Temat: ciasto bez pieczenia
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

A wiec nie posiadam piekarnika ( i tak juz dorobilam sie 3 palnikowej kuch
enki na gaz z butli) a bardzo chetnie "upieklabym" cos. Moze ktos poda mi
przepic na slodkosci bez uzycia piekarnika?
Np jakies oponki , chrusty itp... a moze cos na zimno?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-08-15 11:45:46

Temat: Re: ciasto bez pieczenia
Od: PatryCCCja <k...@s...TO_WYTNIJ.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kropelka wrote:
> A wiec nie posiadam piekarnika ( i tak juz dorobilam sie 3 palnikowej kuch
> enki na gaz z butli) a bardzo chetnie "upieklabym" cos. Moze ktos poda mi
> przepic na slodkosci bez uzycia piekarnika?
> Np jakies oponki , chrusty itp... a moze cos na zimno?

gdzies widzialam przepis na witarianska szarlotke. witarianizm zaklada
m.in. nieuzywanie temperatur wyzszych niz 40 lub 60 stopni (nie pamietam,
zreszta to i tak na oko), czyli m.in. zaklada niegotowanie i niepieczenie
jedzenia. jak chcesz moge poszukac. tym bardziej ze sama tez mam zamiar
niedlugo zobaczyc co z tego wyjdzie. a "ciasto" robi sie z orzeszkow i
czegos tam jeszcze, nie pamietam. do tego jablka przygotowane podobnie jak
do tradycyjnej szarlotki.

pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 12:48:18

Temat: Re: ciasto bez pieczenia
Od: "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> gdzies widzialam przepis na witarianska szarlotke. witarianizm zaklada
> m.in. nieuzywanie temperatur wyzszych niz 40 lub 60 stopni (nie pamietam,
> zreszta to i tak na oko), czyli m.in. zaklada niegotowanie i niepieczenie
> jedzenia. jak chcesz moge poszukac. tym bardziej ze sama tez mam zamiar
> niedlugo zobaczyc co z tego wyjdzie. a "ciasto" robi sie z orzeszkow i
> czegos tam jeszcze, nie pamietam. do tego jablka przygotowane podobnie jak
> do tradycyjnej szarlotki.
>
Bylabym bardzo wrecz niezmiernie wdzieczna.Mam juz troche dosc ptasich mle
czek i sernikow na zimno Swoja droga pierwszy raz slysze o takim rodzaju k
uchni.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 12:52:50

Temat: Re: nalewka jagodowa?
Od: A...@m...umu.se (Agnieszka Szalewska) szukaj wiadomości tego autora

Czy w ogole mozna zrobic cos takiego? Mam nadmiar jagod, no moze nie az
taki nadmiar, zawsze mozna z nich zrobic wiecej konfiturek, dzemikow, i
takich zasypanych cukrem i zapasteryzowanych, aby zima byl pyszny sosik,
albo podstawa do zupy, ale jeszcze chcialabym cos zrobic innego, aby owe
szwedzkie jagodki zachowac. I wlasnie przyszla mi do glowy nalewka...mozna
z malin, mozna z porzeczek, zapewne mozna i z jagod, ale jaki to bedzie
mialo smak i kolor? Czekam na rady i porady, jesli ktos ma doswiadczenie z.

Agnieszka
DBDG

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 13:19:47

Temat: Re: nalewka jagodowa?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 15 Aug 2002 14:52:50 +0200, A...@m...umu.se
(Agnieszka Szalewska) wrote:

>Czy w ogole mozna zrobic cos takiego? Mam nadmiar jagod, no moze nie az
>taki nadmiar, zawsze mozna z nich zrobic wiecej konfiturek, dzemikow, i
>takich zasypanych cukrem i zapasteryzowanych, aby zima byl pyszny sosik,
>albo podstawa do zupy, ale jeszcze chcialabym cos zrobic innego, aby owe
>szwedzkie jagodki zachowac. I wlasnie przyszla mi do glowy nalewka...mozna
>z malin, mozna z porzeczek, zapewne mozna i z jagod, ale jaki to bedzie
>mialo smak i kolor? Czekam na rady i porady, jesli ktos ma doswiadczenie z.
>
>Agnieszka
>DBDG

a powiedz no-mi , sa juz snowberries u Was tamoj, w tej szwecji?

dla ludzi bez doswiadczenia w "berries", snowberries to ja biale
maliny tamtejsze, skandynawskie. cymes zupelny

Kr

P.S. Naleweczka kolorek powinna miec sliczny
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 13:32:56

Temat: Re: nalewka jagodowa?
Od: A...@m...umu.se (Agnieszka Szalewska) szukaj wiadomości tego autora

>
>(Agnieszka Szalewska) wrote:
>
> >Czy w ogole mozna zrobic cos takiego? ......
> >Agnieszka
> >DBDG
>
>
>a powiedz no-mi , sa juz snowberries u Was tamoj, w tej szwecji?
>
>dla ludzi bez doswiadczenia w "berries", snowberries to ja biale
>maliny tamtejsze, skandynawskie. cymes zupelny

hm, nie wiem, czy sa, bo takowych nie znam...sa cloudberries, malinki
zolciutkie, nieco inne niz maliny, ale jednak podobne nieco, przepyszne,
tyle ze zbierac je trzeba na bagniskach, nie dosc, ze grzasko, to jeszcze
te tam z ryjkami, ssawkami i snorkelami lataja...
sa arctic berries, jak malisnki, ale mneijsze i bardziej takie
przejrzysto-czerwone. Sa lingoberries. Sa nawet chyba cranberries, ale nie
spotkalam. Ale o bialych nie slyszalam. Moze Magda sie wypowie?

>Kr
>
>P.S. Naleweczka kolorek powinna miec sliczny

tez mam taka obawe......taki plyn pewien bedzien przypominac:)

Agnieszka

DBDG

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 13:37:14

Temat: Re: nalewka jagodowa?
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>>P.S. Naleweczka kolorek powinna miec sliczny
>
>tez mam taka obawe......taki plyn pewien bedzien przypominac:)
>
>Agnieszka
>
>DBDG

im wiecej malin tym mniej jagodzianke bedzie przypominac..ale,
ale...dzis w szale wywalania, remanentow i innych takich
natrafilam na mala butelczyne ledwo zaczeta amour parfait czy jak
mu tam, fiolkowy likier bolsa...z kakowym nie wiem co zrobic, bo
tez znalazlam, natomiast z bananowym - wiem, bo jeszcze mam ze 3
godziny prasownia...w towarzystwie bananowego likieru idzie to
zajecie bardzo szybko..i znowu bedzie tak, ze rodzina otrzyma
wyprasowane szmaty i powie: o rany, a mnie sie wydawalo, ze tego
juz dawno nie ma, albo wersja druga - przeciez jeszcze nie ma
zimy, to uprasowane NA zime czy PO zimie?

Kr
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 13:56:02

Temat: Re: nalewka jagodowa?
Od: A...@m...umu.se (Agnieszka Szalewska) szukaj wiadomości tego autora

> >>P.S. Naleweczka kolorek powinna miec sliczny
> >
> >tez mam taka obawe......taki plyn pewien bedzien przypominac:)
> >
> >Agnieszka
> >
> >DBDG
>
>
>im wiecej malin tym mniej jagodzianke bedzie przypominac..

tyle ze malinki tu w tym roku okropnie zamieszkale....az fuj. Niby w
nalewce sie i robal zakonserwuje, moze nawet nada jej specyficzny smak, ale
nie jestem pewna pozniejszej reakcji ewentualnych poczestowanych owym
specjalem:)))
Nic, zaryzykuje same jagody, i powiem pozniej, co wyszlo...ale jak je
potraktowac wzgledem proporcji, jak malinowa, jak porzeczkowa? Moze jakies
wskazowki co do proporcji cukru? Jagodki kwasne sa ze cos....

>ale,
>ale...dzis w szale wywalania, remanentow i innych takich
>natrafilam na mala butelczyne ledwo zaczeta amour parfait czy jak
>mu tam, fiolkowy likier bolsa...

fiolkowy?? jak sie to uzywa??? jako perfumy?:)

>z kakowym nie wiem co zrobic,

a wypic nie mozna? Ja sie zapraszam na kakaowy likier...

> bo
>tez znalazlam, natomiast z bananowym - wiem, bo jeszcze mam ze 3
>godziny prasownia...

ujej, nie zazdroszcze, nawet w towarzystwie likieru jest to zajecie
okropne, dla mnie najgorsze z domowych. Moje uprzedzenia do prasowania
zalatwilam dosc skutecznie w ten sposob, ze niczego po prostu nie prasuje,
za wyjatkiem swiatecznego obrusa oraz bialej wizytowe bluzki. A i te rzeczy
prasuje w ten sposob, ze sie milo do malzonka usmiecham...i on prasuje:)))
Moja obojetnosc co do wygladu rzeczy nieuprasowanych jest powodem wielu
uwag ze strony mojej mamy, jak sie latwo domyslec.....ale juz sie
przyzwyczailam, ze wygladam jakbym ciuch jakis wyciagnela psu z gardla...;)

>Kr
>K.T. - starannie opakowana
Agnieszka

DBDG

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 14:38:54

Temat: Re: nalewka jagodowa?
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

I
"Agnieszka Szalewska" <A...@m...umu.se> schrieb im
Newsbeitrag news:5.1.0.14.1.20020815154104.026374a0@molbiol.umu.
se...

> Nic, zaryzykuje same jagody, i powiem pozniej, co wyszlo...ale jak je
> potraktowac wzgledem proporcji, jak malinowa, jak porzeczkowa? Moze jakies
> wskazowki co do proporcji cukru? Jagodki kwasne sa ze cos....
>
> Agnieszka
>
> DBDG
>
Niech Agnieszka pojdzie na:
www.polonia.org
tam na kuchnie polska a tam znajdzie cos o nalewkach. To powinno
zainspirowac. W Archiwum tez powinno cos byc. Ja nic nie mam i nie ma czasu
wiecej pisac bo pilnuje najlepszego owocu na nalewki - derenia.

Irek kochany

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-15 15:38:29

Temat: Re: ciasto bez pieczenia
Od: "ALA" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kropelka" <k...@n...serwery.pl> napisał w wiadomości
news:ajg3mv$jcg$1@news.tpi.pl...
> A wiec nie posiadam piekarnika ( i tak juz dorobilam sie 3 palnikowej kuch
> enki na gaz z butli) a bardzo chetnie "upieklabym" cos. Moze ktos poda mi
> przepic na slodkosci bez uzycia piekarnika?
> Np jakies oponki , chrusty itp... a moze cos na zimno?
>
>
Przede wszystkim witam sie serdecznie z grupa, gdyz pisze na nia pierwszy
raz.

Proponuje Ci ciasto z kaszy mannej. Ja osobiscie juz na nie patrzec nie moge
tyle go zjadlam, natomiast moja rodzinka uwielbie je.

Skladniki;
litr mleka
kostka masla - moze byc polowa
szklanka cukru
szklanka kaszy mannej
cacao - okolo 2 lyzeczek
polewa czekoladowa
herbatniki bebe ( ilosc zalezy od wielkosci blaszki)

Gotujesz mleko wsypujesz szklanke cukru, maslo, cacao jak sie wszystko
roztopi dosypujesz kasze manna. Jak juz bedzie baaaardzo geste wylewasz na
forme.
Przed tym wykladasz na blaszke herbatniki bebee, na to wylwasz kasze,
przykrywasz wszystko warstwa bebe. polewasz polewa czekowoladowa i do
lodowki.
Mniej wiecej po 2 godzinkach gotowe do jedzenia.
POlecam

Ala