| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-17 15:43:30
Temat: ciasto drozdzoweCo robie zle? Otoz ciasto drozdzowe na wierzchu jest wspaniale a spod dosc
mocno przypieczony. Samo ciasto jest bardzo dobre (tym razem z rabarbarem)
tylko ta twarda zelowka mi przeszkadza. Moze nie powinnam wkladac blachy na
srodkowa wysokosc tylko na sam dol? Moze zla blacha - ale juz kilka
wyprobowalam. Moze za goraco (200°), moze za dlugo pieklam (45 min)?
Macie jak recepte na "odzelowanie"?
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-17 17:05:07
Temat: Re: ciasto drozdzoweMonika Biermann wrote:
> Moze za goraco (200°), moze za dlugo pieklam (45 min)?
> Macie jak recepte na "odzelowanie"?
Nie jestem ekspertem, ale 200 stopni to chyba za wysoka temperatura dla
ciasta drożdżowego. Ja swoje piekę w temp. 150-180 stopni. Zresztą
piaskowe także. W 200 stopniach piekę tylko mięsa.
Niektóre i tak mi się na spodzie przypalają :) Można temu zaradzić,
stawiając pod foremką taką kratkę-podstawkę na malutkich metalowych
nóżkach (takie coś, na czym stawia się gorący garnek, żeby nie zniszczyć
blatu).
Ja też robiłam z rabarbarem, ale nazwyklejszą babkę ucieraną (taką co to
5 minut zajmuje wykonanie) i też było pyszne! Chyba kupię jeszcze
rabarbaru...
Nessie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-17 20:33:22
Temat: Re: ciasto drozdzowe
Monika Biermann wrote:
> Co robie zle? Otoz ciasto drozdzowe na wierzchu jest wspaniale a spod dosc
> mocno przypieczony.
Ciasto za nisko w piecu, piec za goracy
> Samo ciasto jest bardzo dobre (tym razem z rabarbarem)
> tylko ta twarda zelowka mi przeszkadza. Moze nie powinnam wkladac blachy na
> srodkowa wysokosc tylko na sam dol? Moze zla blacha - ale juz kilka
> wyprobowalam. Moze za goraco (200°), moze za dlugo pieklam (45 min)?
> Macie jak recepte na "odzelowanie"?
Jesli masz dwie blachy tego samego rozmiaru, wstaw jedna w druga - da Ci to
"podwojne" dno.
Temperatura pieczenia ciasta drozdzowego slodkiego powinna byc 180°C,
natomiast chleby, pizze, focaccia, i inne "chlebowe" drozdzowe w jak
najgoretszej temperaturze - ja pieke w 250°C.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 10:15:27
Temat: Re: ciasto drozdzoweTmperatura tak jak mówili poprzednicy, nie większa niż 180stopni, ciasto
ułuż na wyższej półce. Wkładaj zawsze do gorącego piekarnika, a kiedy
porośnie i widzisz że już jest lekko podpieczone (ale lekko) możesz
zmniejszyć temperature o 10-15 stopni.
Pozdrawiam
--
____________________________________________
Our Knowledge Is Our Power
-=Elwood=-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 10:34:25
Temat: Re: ciasto drozdzowe> Co robie zle? Otoz ciasto drozdzowe na wierzchu jest wspaniale a spod dosc
> mocno przypieczony. Samo ciasto jest bardzo dobre (tym razem z rabarbarem)
> tylko ta twarda zelowka mi przeszkadza. Moze nie powinnam wkladac blachy na
> srodkowa wysokosc tylko na sam dol? Moze zla blacha - ale juz kilka
> wyprobowalam. Moze za goraco (200°), moze za dlugo pieklam (45 min)?
> Macie jak recepte na "odzelowanie"?
Proponuję wstawić ciasto na wyższą półkę w piekarniku, a na niższej półce
postawić blaszkę z wodą, no i oczywiście mneijsza temperatura (180 stopni)
--
Grzegorz
http://www.mydlandia.pl - szukasz pomysłu na prezent na Dzień Matki?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-18 13:07:47
Temat: Re: ciasto drozdzoweDzieki wszystkim za wskazowki, zrobie przy nast. razie nizsza temp. bo to
chyba w tym problem.
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |