« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-25 11:44:59
Temat: ciasto na sobotęDrodzy grupowicze, potrzebuję Waszej pomocy.
Na sobotę mam przygotować ciasto, ale wyjeżdżam jutro i wrócę dopiero
w piątek wieczorem.
Na pieczenie mogę poświęcić dzisiejsze popołudnie. Doradźcie mi zatem
jakie ciasto mógłbym upiec dzisiaj, by w sobotę było jeszcze w dobrej
kondycji. W sobotę mógłbym co najwyżej poświęcić mu ok. 1/2 h.
I jeszcze pytanie przy okazji o dobry przepis na krem typu
tradycyjnego (masło + żółtka + coś tam jeszcze) ale tak by powiało
nowym, kuszącym smakiem ...
Pozdrawiam
TZ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-05-25 11:55:34
Temat: Re: ciasto na sobotę> Na sobotę mam przygotować ciasto, ale wyjeżdżam jutro i wrócę dopiero
> w piątek wieczorem.
> Na pieczenie mogę poświęcić dzisiejsze popołudnie. Doradźcie mi zatem
> jakie ciasto mógłbym upiec dzisiaj, by w sobotę było jeszcze w dobrej
> kondycji. W sobotę mógłbym co najwyżej poświęcić mu ok. 1/2 h.
Polecam placek czeski. Dobrze mu robi, jak polezy co najmniej 1 dzien i
"przejdzie sobie". Jest pycha. Pieklam go wiele razy i zawsze sie udawal.
Ciasto:
1/2 kg mąki
2 jaja (całe - nie ucierać)
20 dkg cukru pudru
2 łyżki roztopionego miodu
1/2 kostki margaryny
2 łyżki kwaśnej śmietany
1 łyżka sody oczyszczonej
1 torebka cukru waniliowego
Krem:
2 szklanki mleka
3 łyżki kaszki manny
1 kostka masła
cukier waniliowy lub olejek
10 dkg cukru pudru
powidła (lub inny kwasny dzem, bo inaczej wszystko bedzie za slodkie)
CIASTO :
Wszystkie składniki wymieszać, zrobić ciasto.
Podzielić na 3 części.
(ręce umaczać w mące, bo ciasto się klei).
Upiec 3 placki.
W piekarniku trzymać około 10-15 minut, aż będą mialy rudy (miodowy) kolor.
Muszą być miękkie - potem stwardnieją.
KREM :
Kaszkę mannę ugotować i ostudzić.
Rozetrzeć masło i stopniowo dodawać kaszkę (można dodać troszkę alkoholu).
UŁOŻENIE :
1 placek - powidła - na to krem
2 placek - powidła - krem
3 placek posmarowany od spodu powidłami.
Smacznego.
Basiek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 12:06:55
Temat: Re: ciasto na sobotę
> Na sobotę mam przygotować ciasto, ale wyjeżdżam jutro i wrócę dopiero
> w piątek wieczorem.
> Na pieczenie mogę poświęcić dzisiejsze popołudnie. Doradźcie mi zatem
> jakie ciasto mógłbym upiec dzisiaj, by w sobotę było jeszcze w dobrej
> kondycji. W sobotę mógłbym co najwyżej poświęcić mu ok. 1/2 h.
>
Polecam ciasto z rabarbarem Netusi, przebój poprzedniego lata, pasują do
niego wszystkie bardziej kwaskowate owoce.
"Najszybsze i najprostsze ciasto z rabarbarem:
1 kostka margaryny, 3 łyżki wody i 1 szkl cukru -> rozpuscic, nie
gotowac. Kiedy troche ostygnie, dodac 2 jajka, 2 szkl maki i 1 i 1/2
lyzeczki proszku do pieczenia. Wszystko ladnie zmiksowac, wylac na
przygotowana blaszke. Na wierzch rzucic pokrojone owoce: rabarbar badz
inne. Piec w temp. 180C na zloty kolor.
--
KingAM
'just one year of love is better than a lifetime alone'
* freddie mercury*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 12:43:35
Temat: Re: ciasto na sobotęKinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@b...gazeta.pl>, w
poście: c8vct1$kb2$...@i...gazeta.pl napisał(-a) m.in.:
> Polecam ciasto z rabarbarem Netusi, przebój poprzedniego lata,
pasują
> do niego wszystkie bardziej kwaskowate owoce.
>
> "Najszybsze i najprostsze ciasto z rabarbarem:
Ale czy to ciasto zrobione dzisiaj dotrwa do soboty? Owoce się nie
zepsują ciasto się nie zastarzeje? Przecież to jest aż 4 dni?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 12:44:30
Temat: Re: ciasto na sobotę> > "Najszybsze i najprostsze ciasto z rabarbarem:
> Ale czy to ciasto zrobione dzisiaj dotrwa do soboty? Owoce się nie
> zepsują ciasto się nie zastarzeje? Przecież to jest aż 4 dni?
>
Zamrozić. Ciepłe jeszcze nawet.
I rozmrozić w sobotę.
--
KingAM
'just one year of love is better than a lifetime alone'
* freddie mercury*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 13:05:04
Temat: Re: ciasto na sobotę
Użytkownik "Kinga 'Słowotok' Macyszyn" <k...@b...gazeta.pl>
napisał w wiadomości news:c8vf3g$2fa$1@inews.gazeta.pl...
> > > "Najszybsze i najprostsze ciasto z rabarbarem:
> > Ale czy to ciasto zrobione dzisiaj dotrwa do soboty? Owoce się nie
> > zepsują ciasto się nie zastarzeje? Przecież to jest aż 4 dni?
> >
> Zamrozić. Ciepłe jeszcze nawet.
> I rozmrozić w sobotę.
Ja tam bym ciepłęgo w zamrażalnik nie kładła, ale ja stara szkoła jestem...
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 13:14:43
Temat: Re: ciasto na sobotęTomek Zalas wrote:
> Ale czy to ciasto zrobione dzisiaj dotrwa do soboty? Owoce się nie
> zepsują ciasto się nie zastarzeje? Przecież to jest aż 4 dni?
A czy to ciasto ma być z gatunku bardziej wytwornych, z kremem i innymi
takimi? Bo jeżeli najzwyklejsze, smaczne ciasto, to spokojnie zdążysz
zrobić w piątek w pół godziny! A nawet w sobotę przed planowanym
wydarzeniem. :) Polecam babkę dwukolorową:
Kostkę (200g) miękkiego masła zmiksować z 1,5 szkl. cukru, dodać 4
jajka, zmiksować, dodać 3 szklanki mąki + 2 łyżeczki proszku do
pieczenia + zapach waniliowy, zmiksować. Połowę ciasta wylać do 2
foremek keksówek, do drugiej dodać kakao "do smaku" (a raczej "do
koloru") i uzupełnić foremki. Piec 35-40 minut.
Ciasto z kremem i tak by mogło "nie dostać" do soboty przez te kilka
dni... Torty przekładane kremem nawet powinny postać przez noc w
lodówce, ale 4 dni to chyba przesada :)
Nessie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 13:56:20
Temat: Re: ciasto na sobotęNessie <n...@b...com>, w poście:
4...@b...com napisał(-a) m.in.:
> Tomek Zalas wrote:
>> Ale czy to ciasto zrobione dzisiaj dotrwa do soboty? Owoce się nie
>> zepsują ciasto się nie zastarzeje? Przecież to jest aż 4 dni?
>
> A czy to ciasto ma być z gatunku bardziej wytwornych, z kremem i
> innymi takimi? Bo jeżeli najzwyklejsze, smaczne ciasto, to spokojnie
> zdążysz zrobić w piątek w pół godziny! A nawet w sobotę przed
> planowanym wydarzeniem. :) Polecam babkę dwukolorową:
>
> Kostkę (200g) miękkiego masła zmiksować z 1,5 szkl. cukru, dodać 4
> jajka, zmiksować, dodać 3 szklanki mąki + 2 łyżeczki proszku do
> pieczenia + zapach waniliowy, zmiksować. Połowę ciasta wylać do 2
> foremek keksówek, do drugiej dodać kakao "do smaku" (a raczej "do
> koloru") i uzupełnić foremki. Piec 35-40 minut.
>
> Ciasto z kremem i tak by mogło "nie dostać" do soboty przez te kilka
> dni... Torty przekładane kremem nawet powinny postać przez noc w
> lodówce, ale 4 dni to chyba przesada :)
>
> Nessie
To ma być ciasto o średnim wskaźniku wytworności. Poł godziny na
przygotowanie i 40 min na pieczenie to za długo :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-25 14:11:04
Temat: Re: ciasto na sobotę> > Zamrozić. Ciepłe jeszcze nawet.
> > I rozmrozić w sobotę.
>
>
> Ja tam bym ciepłęgo w zamrażalnik nie kładła, ale ja stara szkoła
jestem...
>
Ja też ogólnie, ale kiedyś mi się zdarzyło, że musiałam wyjść koniecznie,
upiekłam wielką blachę drożdżowego ciasta i takie jeszcze ciepławe pokroiłam
na większe kawałki, zawinęłam w folię aluminiową i włożyłam do zamrażalnika,
nic mu się nie stało i było bardzo dobre po wyjęciu, co nie znaczy, że tak
zawsze trzeba :)
--
KingAM
'just one year of love is better than a lifetime alone'
* freddie mercury*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-26 06:27:48
Temat: Re: ciasto na sobotęUżytkownik "Tomek Zalas" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8vj5d$m91$1@inews.gazeta.pl...
> Nessie <n...@b...com>, w poście:
> 4...@b...com napisał(-a) m.in.:
>
>
> To ma być ciasto o średnim wskaźniku wytworności. Poł godziny na
> przygotowanie i 40 min na pieczenie to za długo :-(
>
Proponuję sernik, wg mnie im starszy tym lepszy. W chłodnym miejscu powinien
wytrzymać do soboty.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |