cierpliwości, cierpliwości drogie panie!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-09-12 17:58:54

Temat: cierpliwości, cierpliwości drogie panie!
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No i zaczęło się.... ja niewinnie ze spisem a tu skrzynak z prośbami o
wzorki zawalona. Od razu - uprzedzam nie dam rady. mam tylko 64 kB łącze
i jedna wiadomość z 2 schematkami śle się prawie 25 min :-(

Mam propozycję..... ponieważ wzorki jakie mam w spisie pochodzą od
grupowiczek starszych stażem, nie jestem jedyną ktaóra je posiada. Może
więc byście wrzucały prośby jak dotychczas na forum z nazwą pliku i
katalogiem, np. 2002-10-11/wiatrak.jpg
wtedy inne osoby, które mają taki wzór też mogłyby wysłać. Bo ja, aby
zrealizować wszystkie życzenia musiałabym wziąć urlop z roboty na jakieś
2 miesiące, a nie mogę :-(
Wiem, że Pusia pomoże od przyszłego tygodnia, oże jeszcze któraś ze
"starszaków" też się dołączy. W każdym razie miałybyście większe szanse,
że szybko się wasze marzenia zrealizują, bo sama nie wydolę :-(
Co wy na to "starsze" i "młodsze"?

Eulalka

ps. Spis i pomocniczka mogę dalej wysyłać, bo szybko dość idzie - acha -
spis ma jakieś circa 500 stron :-(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-09-13 08:46:01

Temat: Re: cierpliwości, cierpliwości drogie panie!
Od: "Connie" <c...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Eulalka" napisała:
> No i zaczęło się.... ja niewinnie ze spisem a tu skrzynak z prośbami o
> wzorki zawalona. Od razu - uprzedzam nie dam rady. mam tylko 64 kB łącze
> i jedna wiadomość z 2 schematkami śle się prawie 25 min :-(

Eulalko,
wlasciwie powinnam napisac na priv, ale obawiam sie, ze w Twojej skrzynce
jest moooorze wiadomosci ;o). Mam propozycje, poniewaz chcialabym Cie
odciazyc, a nie jestem niestety "starsza" grupowiczka i nie dysponuje tyloma
wzorami (swoja droga - robi wrazenie! nie dalam rady przeczytac jednorazowo
nawet polowy spisu :o)) Jesli oczywiscie sie zgadzasz, moglabym skopiowac od
Ciebie plytki na plytki - mam stale lacze, wiec wysylanie nie stanowiloby
dla mnie wiekszego problemu, i sadze, ze moglabym Ci pomoc uporac sie ze
spora czescia prosb. Kwestia przede wszystkim tego, czy zgodzilabys sie na
takie rozwiazanie, oraz organizacji calego przedsiewziecia - jesli
interesowaloby Cie w ogole takie rozwiazanie, daj znac na priv.

Pozdrawiam serdecznie,
Connie (W-wa)