Strona główna Grupy pl.sci.psychologia cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym

Grupy

Szukaj w grupach

 

cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-07 07:12:41

Temat: cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym
Od: "Pio.G." <p...@p...onet.plU> szukaj wiadomości tego autora


W Rzeczypospolitej z dzisiejsza data jest ciekawy artykul o kondycji
etycznej Polaków. Zawiera pare ciekawych spostrzezen na temat wiekszej
czesci spoleczenstwa. Jest malo prawdopodobne by podobne teksty odniosly
jakikolwiek skutek, tym niemniej są cenne dla tych, co chcą wiedzieć
więcej ;)

http://www.rp.pl/gazeta/wydanie_020507/publicystyka/
publicystyka_a_6.html

--
_
Pio.G.(R)eserved

# chcesz do mnie napisac? - usun koncowke U z mojego adresu #


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-05-07 08:03:00

Temat: Re: cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Dobre, dobre,
bardzo interesujacy temacik,
ale brak czasu na odpowiedz...



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-07 10:46:01

Temat: Re: cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym
Od: "Rafalski" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Pio.G."
>
> W Rzeczypospolitej z dzisiejsza data jest ciekawy artykul o kondycji
> etycznej Polaków. Zawiera pare ciekawych spostrzezen na temat wiekszej
> czesci spoleczenstwa.

No ładnie, ładnie, ale autor ma tak samo namotane w głowie, jak my wszyscy.
Jest jeszcze w fazie fascynacji przedmiotem swych studiów i chce się tym
pochwalić.
Zwalił wine na radziecką okupację i zadowolony. A to niestety nie tak.
Wystarczy poczytać "Dzienniki Polskie" Gombrowicza, aby ze zdumieniem
skonstatować, że rozpierducha mentalna była tu zawsze.
Jak mawiał starszy brat Witolda, zapytany dlaczego nie każe zrobić ścieżki
przed domem: "błoto to jest błoto, zrobię ścieżkę, to rozdepczą i znowu
wyjdzie".
Tutaj zawsze się kradło, kombinowało, sprzedawało sejmy albo ziemię
Krzyżakom.
Czy jest wśród czytających choć jedna osoba, która nie otarła się o korupcję
w policji drogowej? Czy kogoś z nas zdumiałaby opowieść o tym, jak to
młodzieniec X skorumpował celniczkę na Okęciu dając jej jedną płytę, aby
zrezygnowała z clenia pozostałych? Niska szkodliwość, co? Trzeba kupić prawo
jazdy? Na pewno dla każdego z nas jest to odległość dwóch - trzech uścisków
dłoni, każdy zna kogoś, kto zna właściwą osobę. Czy kogoś tu dziwi, że
Polska jest jedną z głównych pralni pieniędzy w tej części świata i jednym z
ważniejszych producentów amfetaminy?
Dla Amerykanina to są opowieści z dzikich krajów. Dla niego takie historie
mają miejsce w filmach* Dlaczego? A cholera wie..

Nie dam się nabrać na to, że 'komuna nam to zrobiła'. Picie wódy, korupcja,
krętactwo i parę innych brzydkich cech to nasza tradycja narodowa o długiej
historii. Komuna jedynie kazała wszystkim nauczyć się czytać.

Pozdrawiam słonecznie,



Rafalski

DUDE: "Shit, I know that guy. He's a nihilist."


* oczywiście akcja filmu dzieje się w Meksyku, bądż innym kraju Ameryki
Centralnej/Południowej, bo tylko tam dzieją się takie rzeczy :)













› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-07 12:18:05

Temat: Re: cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> No ładnie, ładnie, ale autor ma tak samo namotane w głowie, jak my
wszyscy.
> Jest jeszcze w fazie fascynacji przedmiotem swych studiów i chce się tym
> pochwalić.

Nie, IMO, problemy sa dosc dobrze wskazane, tylko trzeba by troche rozwinac,
bo to czubek gory lodowej.

> Zwalił wine na radziecką okupację i zadowolony. A to niestety nie tak.

Oczywiscie to nie zaczelo sie na komunie, zreszta facet pisal - cos
sarmacie.
Komuna mocno umocnila te postawy
np. nie pamietasz kim dawiej byla i jak "rzadzila" sprzedawczyni z miesnego?
Przeciez to byl cyrk, to spowodowalo dalsze gnicie,
ale jesli chodzi o morlanosc -w pewnych obszarach- bylo lepiej (IMO).

> Nie dam się nabrać na to, że 'komuna nam to zrobiła'.
> Picie wódy, *

komna poglebila!

> korupcja,

ok, teraz jest podobnie

> krętactwo i parę innych brzydkich cech to nasza tradycja narodowa o
długiej historii.

Bylo podobnie jak teraz.

Zdrufka, Duch



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-07 12:56:11

Temat: Re: cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym
Od: "Rafalski" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Duch"
>
>> Nie dam się nabrać na to, że 'komuna nam to zrobiła'.
>> Picie wódy, *
>
> komna poglebila!
>

No popatrz, sam zaczynasz mówić, jak bohater filmu Barei "dziedzic rozpijał
chłopa pańszczyźnianego.." ;)))

--
Rafalski

DUDE: "Shit, I know that guy. He's a nihilist."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-07 13:19:39

Temat: Re: cnota bynajmniej nie w sensie seksualnym
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> > komna poglebila!
> >
>
> No popatrz, sam zaczynasz mówić, jak bohater filmu Barei "dziedzic
rozpijał
> chłopa pańszczyźnianego.." ;)))

(tak wlasnie mowila komuna)
Ale chyba Ci sie nie spodobalo ze tak napisalem...
(zreszta takie picie nie bylo do konca zle, umacnialo wiezi, a teraz co?
:-) )

...ale dlatego tak trudno o jakakolwiek analize tego wszystkiego,
bo na wszystko patrzymy z perspektywy jakiejs dawnej krzywdy,
poruszenie kazdego z tematow to kij w mrowisko.
Dlatego nie wiemy potem jakie sa wady i zalety roznych dzialan, rozwiazan,
i to jest nasza wada narodowa, "worek krzywd",
a za tym idzie reszta...
Pozdrawiam, Duch



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: dolina
TO MOZE BYC CIEKAWE
Jak przelamac kobiece serce skute lodem ????
Oblicza przyjaźni
Poszukuje psychologa (Warszawa)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »