| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-09 11:46:32
Temat: co można robić a co nie po operacji przepuklinyWitam
Jestem świezo po operacji przepukliny pachwinowej. Miałem ją pięc dni temu.
Wypuszczono mnie ze szpitala jeden dzień po operacji. Miałem problemy z
bólami głowy(patrz parę postów poniżej) ale na szczęscie ustąpiły. Ale teraz
mam inne pytanie. Co mi wolno a co nie w tak krotkim czasie po zabiegu. Czy
wogole mogę chodzić czy leżeć plackiem. Chodzenie po takim zabiegu to nie
jest przyjemna sprawa :) Ale przecież trzeba czasem pójść do łazienki czy
kuchni. W zasadzie moje chodzenie do tego się sprowadza. Czy można siedzieć
przed komputerem? Może taka pozycja jest niewskazana po takim zabiegu i może
spowodować jakieś problemy. Generalnie chodzi mi o to czy rekonwalescent po
takim zabiegu może chodzić i jeśli tak to ile, czego unikać. Powiedziano mi,
żeby nie podnosić większych ciężarów niż 5 kg. To mi się wydaje dziwne bo
przecież sam człowiek waży ok 85 kg(w moim przypadku) i samo poruszanie
takiej masy to już jest duże obciążenie i co tu zmieni 5 kg? Ale może źle
myślę. Jestem informatykiem nie lekarzem :)
I drugie pytanie. Mój zabieg był wykonany metodą Szuldajsa(specjelnie
napisałem po polsku). Czy można uzyskać jakąś informacje która będzie w
miarę zrozumiała dla laika na czym to polega? Wiem tylko, ze to jedna z
klasycznych metod naprężeniowych, beż użycia siatki plastykowej. Chirurg coś
mi wspominał o pawięzi ale nie wiem co to jest (jekieś ścięgno??). Chirurg
wspominał także o nawrotach, że się czasem zdarzają. Można jakoś określić w
przybliżeniu jaki jest procent nawrotów po tego typu zabiegach i od czego
zależą?
Wszystkie te pytania mógłbym zadać w szpitalu ale tak szybko mnie wygonili,
że nie zdążyłem bo byłem jeszcze wtedy w ogólnym szoku. Prawdopodobnie o
niektórych rzeczach mi mówiono ale wszystko zapomniałem. Za szybko to
wszysko się odbyło jak dla mnie.
pozdrawiam
RS
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |