co na bol kosci ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-10-31 20:01:45
Temat: co na bol kosci ?Od: "Renata" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam
Co przeciwbolowego dla starszej osoby na bole kosci ?
U lekarza juz byla, niestety to przycodnia w malutkiej miejscowosci i nic
jej nie pomogl :(
Pozdrawiam serdecznie
Renata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2007-10-31 21:26:41
Temat: Re: co na bol kosci ?Od: Josef Morko <j...@x...org> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 31 Oct 2007 21:01:45 +0100, Renata napisał(a):
> Witam
> Co przeciwbolowego dla starszej osoby na bole kosci ? U lekarza juz
> byla, niestety to przycodnia w malutkiej miejscowosci i nic jej nie
> pomogl :(
> Pozdrawiam serdecznie
> Renata
Czołem!
A nie można by Babci trochę przedtem zbadać? Bo trochę
inaczej leczy się pobolewania reumatyczne a inaczej bóle
przy przerzutach nowotworu do kości... Czy bolą ją
rzeczywiście kości, czy stawy, a jeżeli tak to jaki
charakter mają te bóle? (Na zmianę pogody, przy
obciążeniu, bez wyraźnych powodów?) A może ma
osteoporozę? Jak długo trwają te bóle? A jaki lek
już dostała? Czy pomógł tylko trochę, czy nie było
w ogóle żadnego skutku? A może Babcia mogłaby określić
na skali 1 do 10 ich intensywność?
Pozdrawiam!
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-10-31 21:41:05
Temat: Re: co na bol kosci ?Od: "Renata" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Josef Morko" <j...@x...org> napisał w wiadomości
news:fgaruh$v0q$3@news.albasani.net...
> Dnia Wed, 31 Oct 2007 21:01:45 +0100, Renata napisał(a):
>
>> Witam
>> Co przeciwbolowego dla starszej osoby na bole kosci ? U lekarza juz
>> byla, niestety to przycodnia w malutkiej miejscowosci i nic jej nie
>> pomogl :(
>> Pozdrawiam serdecznie
>> Renata
>
> Czołem!
>
> A nie można by Babci trochę przedtem zbadać? Bo trochę
> inaczej leczy się pobolewania reumatyczne a inaczej bóle
> przy przerzutach nowotworu do kości... Czy bolą ją
> rzeczywiście kości, czy stawy, a jeżeli tak to jaki
> charakter mają te bóle? (Na zmianę pogody, przy
> obciążeniu, bez wyraźnych powodów?) A może ma
> osteoporozę? Jak długo trwają te bóle? A jaki lek
> już dostała? Czy pomógł tylko trochę, czy nie było
> w ogóle żadnego skutku? A może Babcia mogłaby określić
> na skali 1 do 10 ich intensywność?
>
> Pozdrawiam!
>
> Waldek
>
Niestety nie mieszkam z nia i nie znam szczegolow ale z tego co wiem to bola
ja kosci a nie stawy od dluzszego czasu, jest to taki rwacy bol. Bola ja
rece nogii to nie tyle w stawach co wlasnie kosci. Boje sie wlasnie czy to
nie jest nowotwor :( Babcia nie leczy sie u specjalisty i jest raczej taki
typem czlowieka, ktory bedzie cierpial w ciszy a nie powie ze ja boli. (w
przeciwienstwie do mojej grugiej babci, ktora ma 80 lat i jest zdrowa jak
nastolatka a jak tylko cos ja czasem zaboli to podnosi alarm.)
Moja babcia leczy sie jedynie w osrodku w malej miejscowosci. Tak wogole to
babcia ma cukrzyce i jest ogolnie bardzo schorowana osoba :(
Teraz jade do niej i myslalam zeby kupic jej cos na te kosci. Misezkam dosyc
daleko i nie mam niestety okazji czesciej do niej zajzec.
Pozdrawiam serdecznie
Renata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |