| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-02 21:02:28
Temat: co sie ze mna dzieje... ??? ??? ???
Co sie ze mna dzieje...? ...jeszcze nie tak dawno bylem pogodnym
czlowiekiem, zawsze usmiechnietym, wesolym... Od pewnego jednak czasu cos
sie zmienilo - jestem przymulony, mam niechec do wszystkiego, zle sie
czuje... Wszystko mnie dookola denerwuje, coraz zadziej mam chcec na
jakiekolwiek dyskusje, jakos za duzo zastanawiam sie nad sensem zycia... Co
mam ze soba zrobic aby przywrocic normalny tryb funkcjonowania ??? Moze to
jednak przemeczenie, moze brak milosci...? Może zla sytuacja finansowa? Tak
siedze sobie czasami i rozmyslam, az w pewnym momencie nachodzi mnie fala
dobrych mysli i usmiecham sie, zaczynam sie zastanawiac czym ja sie tak
naprawde przejmuje... Ale chyba cos w tym musi byc... Moze to po prostu
zimowa depresja?
Studiuje, ale nie w morderczym tempie, mam czas na wypoczynek, sen... 2x w
tygodniu imprezuje (co prawda z duza iloscia alkoholu) ale takie imprezy
poprawiaja mi humor i samopoczucie... To prawda - spotaknia ze znajomymi
trzymaja mnie przy zyciu! Napiszcie co mam ze soba zrobic bo chyba
zwarjuje.....
Andrzej, 19
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-02 21:25:04
Temat: Re: co sie ze mna dzieje... ??? ??? ???
Użytkownik "andrew" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:asgi7k$cjq$1@news.tpi.pl...
>
> Co sie ze mna dzieje...? ...jeszcze nie tak dawno bylem pogodnym
> czlowiekiem, zawsze usmiechnietym, wesolym... Od pewnego jednak czasu cos
> sie zmienilo - jestem przymulony, mam niechec do wszystkiego, zle sie
> czuje... Wszystko mnie dookola denerwuje, coraz zadziej mam chcec na
> jakiekolwiek dyskusje, jakos za duzo zastanawiam sie nad sensem zycia...
Co
> mam ze soba zrobic aby przywrocic normalny tryb funkcjonowania ??? Moze to
> jednak przemeczenie, moze brak milosci...? Może zla sytuacja finansowa?
Tak
> siedze sobie czasami i rozmyslam, az w pewnym momencie nachodzi mnie fala
> dobrych mysli i usmiecham sie, zaczynam sie zastanawiac czym ja sie tak
> naprawde przejmuje... Ale chyba cos w tym musi byc... Moze to po prostu
> zimowa depresja?
>
> Studiuje, ale nie w morderczym tempie, mam czas na wypoczynek, sen... 2x w
> tygodniu imprezuje (co prawda z duza iloscia alkoholu) ale takie imprezy
> poprawiaja mi humor i samopoczucie... To prawda - spotaknia ze znajomymi
> trzymaja mnie przy zyciu! Napiszcie co mam ze soba zrobic bo chyba
> zwarjuje.....
>
Po prostu zrób coś. Coś ciężkiego, odkładanego na później, nielubianego. To
sprawdzona metoda.
--
Serdeczne pozdrowienia - Bookseller.
(Chcąc odpisać na priva, usuń z adresu "VeryBig")
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-04 11:54:29
Temat: Re: co sie ze mna dzieje... ??? ??? ???
Użytkownik "andrew" napisał w wiadomości:
> Co sie ze mna dzieje...? ...jeszcze nie tak dawno bylem pogodnym
> czlowiekiem, zawsze usmiechnietym, wesolym... Od pewnego jednak czasu cos
> sie zmienilo - jestem przymulony, mam niechec do wszystkiego, zle sie
> czuje... Wszystko mnie dookola denerwuje, coraz zadziej mam chcec na
> jakiekolwiek dyskusje, jakos za duzo zastanawiam sie nad sensem zycia...
Co
> mam ze soba zrobic aby przywrocic normalny tryb funkcjonowania ??? Moze to
> jednak przemeczenie, moze brak milosci...? Może zla sytuacja finansowa?
Tak
> siedze sobie czasami i rozmyslam, az w pewnym momencie nachodzi mnie fala
> dobrych mysli i usmiecham sie, zaczynam sie zastanawiac czym ja sie tak
> naprawde przejmuje... Ale chyba cos w tym musi byc... Moze to po prostu
> zimowa depresja?
Ze mną jest dokladnie tak samo! Ale wiesz co, mysle ze z nadejsciem wiosny
to sie skonczy...
Glowa do gory! :)
Pozdrawiam,
Alicja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |