co to jest? nerwica czy lęki ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-26 15:30:41

Temat: co to jest? nerwica czy lęki ?
Od: "Jacek19" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam

od początku jak pamiętam mam problem z wielką nieśmiałością i chyba lękiem
przed
kobietami...

Wczoraj zaproponowała mi spotkanie pewna dziewczyna z netu, namyśliłem się
i zgodziłem, wszystko było ok. A dziś jak się obudziłem po paru minutach
poczułem
ogromnę napięcie (tremę) i obawę przed tym spotkaniem. To jest jakieś
nienormalne bo
niemam się czego bać ona jest 3 lata młodsza odemnie itd...

Kiedy brałem antydepresanty wszystko było ok, byłem napędzony, pewny siebie
i
spotykałem się z dziewczynami codziennie. A gdy z nich zszedłem i
odstawiłem, zauważyłem że jest gorzej i tak jak kiedyś, skąd te objawy.

Będe musiał przed spotkaniem wziąć z 0,75 xanaxu na wyluzowanie, ale to i
tak na mnie prawie niedziała.

Co robić, czy wrócić do prochów (ssri) ?
niewiem co to, czy to lęk, element depresji czy zab.kompulsywno-reaktywne

pozdrawiam
Zaq

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-12-26 17:17:03

Temat: Re: co to jest? nerwica czy lęki ?
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek19" w news:auf7sc$j5d$1@news.tpi.pl napisał(a):
>
> witam

Czesc

> od początku jak pamiętam mam problem z wielką
> nieśmiałością i chyba lękiem przed kobietami...

Ech...

> Kiedy brałem antydepresanty wszystko było ok, byłem
> napędzony, pewny siebie i spotykałem się z dziewczynami
> codziennie. (...) Co robić, czy wrócić do prochów (ssri) ?

Zrobisz co bedziesz chcial - Twoje zycie. Ja przytocze jedynie przyklad
swojego przyjaciela - podrywacz jak sie patrzy. Wystarczylo, ze z
dziewczyna pomowil pare minut (mogl byc nawet nieprzyjemny), czasem nawet
nic nie mowil, i ona robila do niego maslane oczka. Ktoregos dnia zauwazyl
pewna dziewczyne. Idzie wiec smialo w jej strone i... nagle przechodzi
obok. Sam nierozumial co sie wlasciwie stalo, ale zwyczajnie nie dal rady
sie odezwac. Probowal wielokrotnie i nic. Dopiero po miesiacu, czy dwoch
mu sie udalo ;)
Za bardzo mu zalezalo. We wczesniejszych przypadkach bylo mu zupelnie
obojetnie jak dziewczyna zareaguje. Tym razem to mialo znaczenie, zaczal
sie bac, ze zrobi cos nie tak, zle wypadnie i bedzie u niej spalony.

Nie staraj się zrozumieć wszystkiego, bo wszystko sie stanie
niezrozumiałe* /Demokryt/

Chyba wpadles w sidla wlasnej wiedzy. Liznales troche tematu, wiesz cos o
lekach, nauczyles sie szukac zrodel swoich problemow... chocby w
rodzicach. Jasne, czasem tak trzeba. Jednak niektorzy przeginaja i Ty
chyba tak wlasnie postepujesz. W swoim leku przed kontaktem z dziewczyna
nie widzisz czegos zupelnie naturalnego, co praktycznie kazdemu facetowi
nie jest obce (i przynajmniej raz w zyciu mogl tego doznac). Doszukujesz
sie niewiadomo czego. Chcesz leczyc cos, co IMHO nie jest choroba.

pozdrawiam
Greg

* Najlepszy prezent to kupic hipochondrykowi Encyklopedie medyczna z cala
masa opisanych chorob ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-02 10:02:26

Temat: Re: co to jest? nerwica czy lęki ?
Od: "Jan" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesli nie czujesz tremy przed spotkaniem z kobieta, to nawet nie idz na taka
randke.
Szkoda czasu.

Wieslaw

"Jacek19" <a...@t...pl> wrote in message news:auf7sc$j5d$1@news.tpi.pl...
> witam
>
> od początku jak pamiętam mam problem z wielką nieśmiałością i chyba lękiem
> przed
> kobietami...
>
> Wczoraj zaproponowała mi spotkanie pewna dziewczyna z netu, namyśliłem się
> i zgodziłem, wszystko było ok. A dziś jak się obudziłem po paru minutach
> poczułem
> ogromnę napięcie (tremę) i obawę przed tym spotkaniem. To jest jakieś
> nienormalne bo
> niemam się czego bać ona jest 3 lata młodsza odemnie itd...
>
> Kiedy brałem antydepresanty wszystko było ok, byłem napędzony, pewny
siebie
> i
> spotykałem się z dziewczynami codziennie. A gdy z nich zszedłem i
> odstawiłem, zauważyłem że jest gorzej i tak jak kiedyś, skąd te objawy.
>
> Będe musiał przed spotkaniem wziąć z 0,75 xanaxu na wyluzowanie, ale to i
> tak na mnie prawie niedziała.
>
> Co robić, czy wrócić do prochów (ssri) ?
> niewiem co to, czy to lęk, element depresji czy zab.kompulsywno-reaktywne
>
> pozdrawiam
> Zaq
>
>