co z nas zostanie?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-03-11 15:14:18
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
news:gpb79a$q1q$1@inews.gazeta.pl...
U topielic z jam ciała wysuwają się żerujące wewnątrz węgorze - najlepszy
towar na rynku. A jak tam się dostają? Oto stary sposób pułapki na węgorze:
na stronę szyjną łba krowiego, końskiego lub innej dużej padliny zawiązuje
się szczelnie mocny worek. Wrzuca łeb uwiązany na sznurze w miejscu
żerowania węgorzy, które poprzez jamę ustną włażą do pułapki. Język jest
zaworem nie pozwalającym węgorzom z tej pułapki wyjść.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2009-03-12 14:38:05
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "medea" <m...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gpdgup$9l5$2@news.onet.pl...
> michał pisze:
>
> > A ja mam inne zdanie na temat kremacji. Mniej egoistyczne. ;)
> > W ubiegłym tygodniu byłem na pogrzebie mojego najlepszego sąsiada,
> > którego choroba wykończyła w trzy miesiące. Pierwszy raz w życiu na
> > takim pogrzebie byłem, gdzie zamiast trumny w domu pogrzebowym w czasie
> > nabożeństwa stała urna.
> > Nie mogę sobie tego pogodzić, że zamiast słusznej postury faceta, w
> > malutkiej skrzyneczce mieści się kupka popiołu.
> > Od paru dni przechodząc obok jego drzwi (conajmniej dwa razy dziennie)
> > natrętnie o tym myślę.
>
> A ja kilka lat temu byłam na pogrzebie profesora. Też była urna.
> I pomyślałam sobie - do końca ma klasę! :)
>
> Ewa
Z prochu powstałeś, w proch się obrócisz.
Przeróbka na krem jest korzystniejsza dla żyjących. Nie rozprasza w
środowisku wirusów, bakterii i białek rakowych, które są bardzo zaraźliwe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-03-12 14:47:05
Temat: co z nas zostanie?Od: "Himera" <h...@z...org> szukaj wiadomości tego autora
Gnicie jako przyklad póznych zmian posmiertnych
Autor: Rafal Skowronek
"Etapy rozkladu gnilnego
1. Zazwyczaj w pierwszych 12 - 26 godzinach pojawia sie zielonkawe
zabarwienie dolnych kwadrantów brzucha (tzw. " zabi brzuch"), wyrazniejsze
po prawej stronie (okolica katnicy). O tej lokalizacji zmian decyduje bogata
flora bakteryjna tej okolicy oraz bliskie polozenie pecherzyka zólciowego
(barwniki zólciowe przenikaja sciane pecherzyka i podbarwiaja na kolor zólty
lub zielonkawy sasiednie narzady wewnetrzne).
2. Potem pojawiaja sie: zielonkawe zabarwienie glowy, szyi i barków;
rozdecie gazami gnilnymi tkanek miekkich twarzy oraz smugi dyfuzyjne. Te
ostatnie sa wywolane przedostaniem sie bakterii do naczyn krwionosnych, co
znacznie przyspiesza proces rozkladu i powoduje rozwój zielonkawoczarnego
zabarwienia skóry wzdluz naczyn krwionosnych. Zielony kolor wynika z reakcji
hemoglobiny z siarkowodorem, która skutkuje powstaniem metsulfhemoglobiny.
3. Nastepnie cialo ulega rozdeciu gazami (60 - 72 godziny): petle jelitowe
rozdymaja sie unoszac brzuch znacznie nad poziom klatki piersiowej, wzrasta
cisnienie w jamach ciala, co powoduje znaczne rozdecie worka mosznowego,
wypchniecie jezyka z jamy gardla na zewnatrz (wystaje miedzy zebami i
wargami), wysuniecie galek ocznych z oczodolów a nawet tzw. poród
"trumienny" ("posmiertny"). Cóz to takiego? Jest to wypchniecie plodu i
wynicowanie macicy w zwlokach na skutek wzrostu cisnienia w jamie brzusznej
wywolanego nagromadzeniem sie gazów gnilnych.
4. Postepujacy proces gnilny powoduje gromadzenie sie gazów w tkance
podskórnej (odma podskórna) a takze rozmiekanie wszystkich narzadów i
uwalnianie wody komórkowej. Dochodzi do powstania tzw. ocieklin gnilnych,
czyli plynów brudnoczerwono podbarwionych krwia. Gromadza sie one zarówno w
jamach ciala (np. w jamach oplucnowych, gdzie objetosc ocieklin w kazdej z
jam zwykle nie przekracza 200 ml), pod skóra, prowadzac do powstawania tzw.
"pecherzy gnilnych", jak i wyciekaja przez naturalne otwory ciala (z jamy
ustnej, nozdrzy). Moze to prowadzic do pomylek obducenta, który
zinterpretuje ociekliny, np. jako skutek przyzyciowych urazów czy tez
chorób.
5. Zaawansowanie wyzej opisanych zmian powoduje, ze zwloki znacznie
powiekszaja sie i sa tak zmienione, ze rozpoznanie ich jest niezwykle trudne
lub wrecz niemozliwe; wlosy zeslizguja sie z glowy, naskórek z rak - co
wyglada jak rekawiczki. Wlosy moga byc zabierane przez ptaki i uzywane do
budowy gniazd. Zwloki sprawiaja wrazenie jakby denat za zycia byl niezwykle
ciezki. Gdy zwloki zostana zwazone, ich waga okazuje sie znaczaco nizsza niz
to szacowano, (gdy rozklad postepuje, ciezar narzadów zmniejsza sie). Obraz
ten opisal w 1856 roku niemiecki patolog Johann L. Casper, dlatego tez do
dzisiaj stosujemy okreslenie: "gigantyzm gnilny Caspra".
6. Procesom gnilnym moga towarzyszyc zmiany wywolane dzialaniem plesni.
Nieraz plesn taka pokrywa ("kozuszkiem") prawie calkowicie rozlegle obszary
powierzchni ciala.
7. W ciagu 2 - 4 lat rozklad gnilny prowadzi do zupelnego zeszkieletowacenia
zwlok; pozostaja kosci pokryte okostna, niektóre wiezadla chrzastki i czesc
sciegien. Po uplywie 5 - 10 lat pozostaja tylko odtluszczone i pozbawione
okostnej kosci.
Co wplywa na intensywnosc przemian gnilnych? Wyrózniamy dwa glówne czynniki:
1.. srodowisko, w którym znajduja sie zwloki (gl. temperatura i wilgotnosc
powietrza)
2.. stan organizmu przed smiercia (gl. procesy chorobowe)"
W jaki sposob swiadomosc smierci i procesow ktore zachodza w ciele po niej
wplywa na was? Czy przeraza was swiadomosc gnicia waszego ciala?
Jakis taki makabryczny nastruj mnie naszedl.
--
'Does she stare at you sometimes saying nothing? She is thinking: How the
hell have I ever ended up with this ugly motherfucker?'-Chris Rock
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-03-12 14:54:45
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
news:gpdrao$bu9$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>
> > białek rakowych, które są bardzo zaraźliwe.
>
> A to ciekawe - jak się roznoszą?
Poprzez wodę, robale itp. To nie mój pomysł, gdzieś się z tym spotkałem.
Mi wstrzyknięto przy pobieraniu krwi na badaniach okresowych. Po niedługim
czasie obsypały mnie brodawki, które wyrywałem ze skóry, ale co wewnątrz -
nie wiem.
Tyle, że przeżyłem juz wielu moich kolegów i znajomych - rówieśników, więc
wzruszam ramionami. Już mi nie wyrastają.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-03-12 14:58:46
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Thu, 12 Mar 2009 09:47:05 -0500, Himera napisał(a):
> (...)
> Jakis taki makabryczny nastruj mnie naszedl.
Widzę właśnie.
Pomyśl sobie o kremacji - fajny sposób pożegnania z własnym ciałem.
Odkąd ją sobie zaplanowałam, w ogóle przestałam martwić się o to, co będzie
z moim ciałem po śmierci.
Że też masz takie problemy, daj se spokój, dziewczyno. A może po prostu
wspólnie wyparujemy? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-03-12 15:00:56
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora
Himera pisze:
> W jaki sposob swiadomosc smierci i procesow ktore zachodza w ciele po niej
> wplywa na was? Czy przeraza was swiadomosc gnicia waszego ciala?
mnie jakoś nieszczególnie.
bardziej przeraża świadomość zgniłych kompromisów.
--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-03-12 15:02:18
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: "Himera" <h...@z...org> szukaj wiadomości tego autora
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:ce8q1wbugjbm$.1vh05925dycbi$.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 12 Mar 2009 09:47:05 -0500, Himera napisał(a):
>
>> (...)
>> Jakis taki makabryczny nastruj mnie naszedl.
>
> Widzę właśnie.
>
> Pomyśl sobie o kremacji - fajny sposób pożegnania z własnym ciałem.
> Odkąd ją sobie zaplanowałam, w ogóle przestałam martwić się o to, co
> będzie
> z moim ciałem po śmierci.
> Że też masz takie problemy, daj se spokój, dziewczyno. A może po prostu
> wspólnie wyparujemy? :-)
to nie problem to fakt.
kremacja wydaje sie w tym momencie lepszym rozwiazaniem niz pozwolenie cialu
na gnicie. jak to moj ex szef mowil - nie dasz chlopakom to dasz robakom.
--
'Does she stare at you sometimes saying nothing? She is thinking: How the
hell have I ever ended up with this ugly motherfucker?'-Chris Rock
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-03-12 15:03:22
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: "Himera" <h...@z...org> szukaj wiadomości tego autora
"cbnet" <c...@n...pl> wrote in message
news:gpb85a$1s8t$1@news2.ipartners.pl...
> Pytałaś już o to Bluzgacza?
> I co ci rzekł? ;)
>
a skund ten pomysl? :)
--
'Does she stare at you sometimes saying nothing? She is thinking: How the
hell have I ever ended up with this ugly motherfucker?'-Chris Rock
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-03-12 15:05:12
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
Himera napisał(a):
A ci co kopulują ze zwłokami,ach zapomniałaś,a obraz byłby bardziej
dynamiczny.;-)
> Gnicie jako przyklad p�znych zmian posmiertnych
>
> Autor: Rafal Skowronek
>
> "Etapy rozkladu gnilnego
>
> 1. Zazwyczaj w pierwszych 12 - 26 godzinach pojawia sie zielonkawe
> zabarwienie dolnych kwadrant�w brzucha (tzw. " zabi brzuch"), wyrazniejsze
> po prawej stronie (okolica katnicy). O tej lokalizacji zmian decyduje bogata
> flora bakteryjna tej okolicy oraz bliskie polozenie pecherzyka z�lciowego
> (barwniki z�lciowe przenikaja sciane pecherzyka i podbarwiaja na kolor z�lty
> lub zielonkawy sasiednie narzady wewnetrzne).
>
>
>
> 2. Potem pojawiaja sie: zielonkawe zabarwienie glowy, szyi i bark�w;
> rozdecie gazami gnilnymi tkanek miekkich twarzy oraz smugi dyfuzyjne. Te
> ostatnie sa wywolane przedostaniem sie bakterii do naczyn krwionosnych, co
> znacznie przyspiesza proces rozkladu i powoduje rozw�j zielonkawoczarnego
> zabarwienia sk�ry wzdluz naczyn krwionosnych. Zielony kolor wynika z reakcji
> hemoglobiny z siarkowodorem, kt�ra skutkuje powstaniem metsulfhemoglobiny.
>
>
>
> 3. Nastepnie cialo ulega rozdeciu gazami (60 - 72 godziny): petle jelitowe
> rozdymaja sie unoszac brzuch znacznie nad poziom klatki piersiowej, wzrasta
> cisnienie w jamach ciala, co powoduje znaczne rozdecie worka mosznowego,
> wypchniecie jezyka z jamy gardla na zewnatrz (wystaje miedzy zebami i
> wargami), wysuniecie galek ocznych z oczodol�w a nawet tzw. por�d
> "trumienny" ("posmiertny"). C�z to takiego? Jest to wypchniecie plodu i
> wynicowanie macicy w zwlokach na skutek wzrostu cisnienia w jamie brzusznej
> wywolanego nagromadzeniem sie gaz�w gnilnych.
>
> 4. Postepujacy proces gnilny powoduje gromadzenie sie gaz�w w tkance
> podsk�rnej (odma podsk�rna) a takze rozmiekanie wszystkich narzad�w i
> uwalnianie wody kom�rkowej. Dochodzi do powstania tzw. ocieklin gnilnych,
> czyli plyn�w brudnoczerwono podbarwionych krwia. Gromadza sie one zar�wno w
> jamach ciala (np. w jamach oplucnowych, gdzie objetosc ocieklin w kazdej z
> jam zwykle nie przekracza 200 ml), pod sk�ra, prowadzac do powstawania tzw.
> "pecherzy gnilnych", jak i wyciekaja przez naturalne otwory ciala (z jamy
> ustnej, nozdrzy). Moze to prowadzic do pomylek obducenta, kt�ry
> zinterpretuje ociekliny, np. jako skutek przyzyciowych uraz�w czy tez
> chor�b.
>
> 5. Zaawansowanie wyzej opisanych zmian powoduje, ze zwloki znacznie
> powiekszaja sie i sa tak zmienione, ze rozpoznanie ich jest niezwykle trudne
> lub wrecz niemozliwe; wlosy zeslizguja sie z glowy, nask�rek z rak - co
> wyglada jak rekawiczki. Wlosy moga byc zabierane przez ptaki i uzywane do
> budowy gniazd. Zwloki sprawiaja wrazenie jakby denat za zycia byl niezwykle
> ciezki. Gdy zwloki zostana zwazone, ich waga okazuje sie znaczaco nizsza niz
> to szacowano, (gdy rozklad postepuje, ciezar narzad�w zmniejsza sie). Obraz
> ten opisal w 1856 roku niemiecki patolog Johann L. Casper, dlatego tez do
> dzisiaj stosujemy okreslenie: "gigantyzm gnilny Caspra".
>
> 6. Procesom gnilnym moga towarzyszyc zmiany wywolane dzialaniem plesni.
> Nieraz plesn taka pokrywa ("kozuszkiem") prawie calkowicie rozlegle obszary
> powierzchni ciala.
>
> 7. W ciagu 2 - 4 lat rozklad gnilny prowadzi do zupelnego zeszkieletowacenia
> zwlok; pozostaja kosci pokryte okostna, niekt�re wiezadla chrzastki i czesc
> sciegien. Po uplywie 5 - 10 lat pozostaja tylko odtluszczone i pozbawione
> okostnej kosci.
>
> Co wplywa na intensywnosc przemian gnilnych? Wyr�zniamy dwa gl�wne czynniki:
>
> 1.. srodowisko, w kt�rym znajduja sie zwloki (gl. temperatura i wilgotnosc
> powietrza)
> 2.. stan organizmu przed smiercia (gl. procesy chorobowe)"
> W jaki sposob swiadomosc smierci i procesow ktore zachodza w ciele po niej
> wplywa na was? Czy przeraza was swiadomosc gnicia waszego ciala?
>
> Jakis taki makabryczny nastruj mnie naszedl.
>
> --
> 'Does she stare at you sometimes saying nothing? She is thinking: How the
> hell have I ever ended up with this ugly motherfucker?'-Chris Rock
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-03-12 15:06:20
Temat: Re: co z nas zostanie?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Pytałaś już o to Bluzgacza?
I co ci rzekł? ;)
--
CB
Użytkownik "Himera" <h...@z...org> napisał w wiadomości
news:gpb79a$q1q$1@inews.gazeta.pl...
> ... co z nas zostanie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |