co z tym fantem zrobic?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2003-09-22 19:14:18

Temat: co z tym fantem zrobic?
Od: "Anulka" <l...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

technikum wieczorowe. nie ma nadzoru rodzicow, nie ma ocen z zachowania, kazdy
decyduje o sobie. trzy osoby w klasie, nietolerowane przez reszte, bezczelne,
nieprzygotowane do lekcji, pyskuja nauczycielowi i ublizaja klasie.o wszytsko
maja pretensje i w sposob ordynarny odnosza sie do wszytskich. upomnienie ze
strony dyrekcji- ok, ale co potem? macie jakies doswiadczenia z "trudnymi
przypadkami"? jak uspokoic "elite" i zmusic do pracy a nie dac sobie "wejsc na
glowe"??? pozytywnych ocen nie ma za co stawiac....

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-09-22 20:11:30

Temat: Re: co z tym fantem zrobic?
Od: Jonasz <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Anulka wrote:
> technikum wieczorowe. nie ma nadzoru rodzicow, nie ma ocen z zachowania, kazdy
> decyduje o sobie.
Wbrew pozorom;-) Z reguły to rodzice fundują naukę.
Warto zadzwonić (albo wysłać list) do rodziców, że
marne rokowania, że kultura osobista pozostawia wiele
do życzenia, ...
No i trzeba jednak zachować jakiś poziom nauczania,
nie umieją - to trudno. Znam szkołę policealną,
gdzie jest 5 (pięć) osób w klasie. Niewiele, ale coś
sobą reprezentują.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-09-23 06:39:27

Temat: Re: co z tym fantem zrobic?
Od: "Roman G." <r...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Anulka <l...@W...onet.pl> napisał(a):

> technikum wieczorowe. nie ma nadzoru rodzicow, nie ma ocen z zachowania,
kazdy
> decyduje o sobie. trzy osoby w klasie, nietolerowane przez reszte,
bezczelne,
> nieprzygotowane do lekcji, pyskuja nauczycielowi i ublizaja klasie.o
wszytsko
> maja pretensje i w sposob ordynarny odnosza sie do wszytskich. upomnienie
ze
> strony dyrekcji- ok, ale co potem?

A może opracować dla nich "program naprawczy" w postaci zaostrzonego
regulaminu, wyznaczyć okres próby, np. na pół roku. Każde naruszenie zasad
zawartych w regulaminie w ciągu pół roku skutkuje usunięciem ze szkoły.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-09-24 19:05:52

Temat: Re: co z tym fantem zrobic?
Od: "Yorick" <y...@p...pl.dodatek.antyspamowy> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Roman G." <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bkopqv$k47$1@inews.gazeta.pl...

> A może opracować dla nich "program naprawczy" w postaci zaostrzonego
> regulaminu, wyznaczyć okres próby, np. na pół roku. Każde naruszenie zasad
> zawartych w regulaminie w ciągu pół roku skutkuje usunięciem ze szkoły.

Wiele, jeśli nie wszystko, zależy od tego kto jest właścicielem (czy
dyrektorem) szkoły i jakie ma priorytety. Jeżeli szkoła nastawiona jest
głównie na przynoszenie zysku, co niestety ma nazbyt często miejsce w
przypadku szkół wieczorowych, to każdy uczeń jest 'na wagę czesnego' -
dyrektor takiej szkoły prędzej zwolni narzekającego nauczyciela, niż usunie
ucznia (oczywiście pod warunkiem, że ten płaci). W takiej sytuacji żaden
program naprawczy raczej nie ma szans...

Jeżeli jednak szkoła próbuje zachować jakiś poziom, wtedy rzeczywiście warto
powalczyć.
--
Z poważaniem,
Yorick

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-09-24 19:36:04

Temat: Re: co z tym fantem zrobic?
Od: "Anulka" <l...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

mysle, ze macie racje- tu chodzi glownie o zysk- a jak dyrekcja bedzie wyrzucac
uczniow to i nauczyciele nie beda mieli pracy. nie wyobrazam sobie jak jest w
zawodowce, skoro w technikum mlodziez tak sie zachowuje. zaden zaostrzony
regulamin i to wymyslony przez mnie -nie ma sensu, bo to nie nauczyciel
decyduje o "byc albo nie byc" ucznia, tylko dyrekcja- ktora raczej nie usunie
nikogo, ewentulanie przemowi do rozumu i na tym sie skonczy. chyba jedyne
rozasadne wyjscie to wzywac rodzicow?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry