« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-02 21:06:15
Temat: co ze mna sie dzieje ???
Co sie ze mna dzieje...? ...jeszcze nie tak dawno bylem pogodnym
czlowiekiem, zawsze usmiechnietym, wesolym... Od pewnego jednak czasu cos
sie zmienilo - jestem przymulony, mam niechec do wszystkiego, zle sie
czuje... Wszystko mnie dookola denerwuje, coraz zadziej mam chcec na
jakiekolwiek dyskusje, jakos za duzo zastanawiam sie nad sensem zycia... Co
mam ze soba zrobic aby przywrocic normalny tryb funkcjonowania ??? Moze to
jednak przemeczenie, moze brak milosci...? Może zla sytuacja finansowa? Tak
siedze sobie czasami i rozmyslam, az w pewnym momencie nachodzi mnie fala
dobrych mysli i usmiecham sie, zaczynam sie zastanawiac czym ja sie tak
naprawde przejmuje... Ale chyba cos w tym musi byc... Moze to po prostu
zimowa depresja?
Studiuje, ale nie w morderczym tempie, mam czas na wypoczynek, sen... 2x w
tygodniu imprezuje (co prawda z duza iloscia alkoholu) ale takie imprezy
poprawiaja mi humor i samopoczucie... To prawda - spotaknia ze znajomymi
trzymaja mnie przy zyciu! Napiszcie co mam ze soba zrobic bo chyba
zwarjuje.....
Andrzej, 19
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-12-05 09:38:16
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???[ciach]
Moja rada - zakochaj sie.
--
.Twigg
m...@m...com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-12-05 13:57:34
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???"andrew" <a...@o...pl> pisze:
> Studiuje, ale nie w morderczym tempie, mam czas na wypoczynek, sen... 2x w
> tygodniu imprezuje (co prawda z duza iloscia alkoholu) ale takie imprezy
> poprawiaja mi humor i samopoczucie...
tak, tak... tez mi tak szlo jakis czas, fajnie sie pilo,
a potem bylo coraz gorzej ale gdziebym szukal przyczyn w piciu, no skadze !
pij dalej i szukaj, eliminuj wszystko inne jako przyczyne zlego samopoczucia
az w koncu zostanie ci tylko jedna mozliwa przyczyna: picie
Ale i wtedy jeszcze bedziesz sie moze bronil przed prawda,
taki nasz smutny los uzaleznionych
Dany
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-12-05 20:52:53
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???
> Moja rada - zakochaj sie.
z wzajemnoscia koniecznie.
Bo inaczej DOOOL!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-12-08 14:07:42
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???>... 2x w tygodniu imprezuje (co prawda z duza iloscia alkoholu) ale takie
imprezy poprawiaja mi humor i samopoczucie...<
masz odpowiedz.... aha na jak dloogo poprawiaja...samopoczucie..???
aha wcale nie moowie ze na 100% to jest przyczyna... ale jak ci zalezy na
wlasnym samopoczuciu to moze sie warto i nad tym zastanowic....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-12-14 09:24:10
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???Jesli zycie nie ma sensu, nalezy w te luke zrecznie wprowadzic cel nie tylko
spolecznie akceptowalny, lecz takze godny spolecznych pochwal.
Nie zmieni juz Pan podejscia do siebie. Jedyne co mozna w tej sytuacji
zmienic, to podejscie innych do Pana. To z kolei moze w przyszlosci rozwinac
inna plaszczyzne postepowania, pewien wlasny cel.
Prosze poczytac nieco ambitniejszej socjologii, to moze byc pomocne.
P.S. To nie ma i nie moze miec czegos wspolnego z alkoholem.
f29
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-12-18 08:27:32
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???A ja mialem cos takiego ostatnio, coraz gorzej, zle sie czulem, takie
depresje, ze nie wiedzialem, co z soba zrobic. Dziewczyna juz ze mna zerwala
i to mnie jakby kopnelo w.... zaczalem sie zastanawiac, czemu tak jest.
Pytalem mojej kochanej, czemu tak sie dzieje, co ja zrobilem. I ona mi
pomogla. Powiedziala, ze szczescie pochodzi nie od swiata, od swiata
pochodzi tylko przyjemnosc, ale co mi z jednorazowej przyjemnosci, jak
pozniej znowu dool. Nie mysl, ze jestem jakims radykalnym katolikiem, ale to
On mi pomogl, zaczalem sie modlic i udalo sie. Jaki ja teraz jestem
szczesliwy, wszystko mi sie udaje. Sproboj, jak chcesz, zebym Ci cos wiecej
powiedzial, to napisz na priv.
Pozdrawiam
Gustafo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-05 18:59:34
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???> Moja rada - zakochaj sie.
mam/mialem podobny problem + zakochalem siem. hmm nie pomaga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-01-05 19:02:00
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???> P.S. To nie ma i nie moze miec czegos wspolnego z alkoholem.
zgadzam siem z kolega :))) Alkohol nigdy nie szkodzi, coprawda mialem 2
ataki deliruim z duszeniem sie wlacznie ale alkohol jest coooooooool
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-01-18 20:52:18
Temat: Re: co ze mna sie dzieje ???
Użytkownik "f29" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:atetbq$c3l$1@news.gazeta.pl...
> Jesli zycie nie ma sensu, nalezy w te luke zrecznie wprowadzic cel nie
tylko
> spolecznie akceptowalny, lecz takze godny spolecznych pochwal.
> Nie zmieni juz Pan podejscia do siebie.
nie moze???
a to niby czemu? przeciez to wlasnie dzieki temu, ze zmieniamy podejscie do
siebie ludzie zmieniaja podejscie do nas.
nie wiem co sie moze dziac, u mnie tak wlasnie zaczela sie depresja, ale
moze to byc wynikiem wielu innych rzeczy, jak chocby monotonii w zyciu.
Jedyne co mozna w tej sytuacji
> zmienic, to podejscie innych do Pana. To z kolei moze w przyszlosci
rozwinac
> inna plaszczyzne postepowania, pewien wlasny cel.
>
> Prosze poczytac nieco ambitniejszej socjologii, to moze byc pomocne.
>
> P.S. To nie ma i nie moze miec czegos wspolnego z alkoholem.
>
> f29
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |