Strona główna Grupy pl.sci.psychologia co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat

Grupy

Szukaj w grupach

 

co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-27 22:09:44

Temat: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "zaq20" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

zdałem własnie mature.
jakie studia sa na to potrzebne.
itd. wogóle sie nieznam
a fascynuje mnie psychiatria.

Zaq


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-28 06:41:09

Temat: Re: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

zaq20 <a...@t...pl> napisał(a):

> zdałem własnie mature.
> jakie studia sa na to potrzebne.
> itd. wogóle sie nieznam
> a fascynuje mnie psychiatria.

medycyna 6 lat, roczny staż, i specjalizacja z psychiatrii (chyba koło 5
lat) - innej drogi nie ma.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-28 08:18:53

Temat: Re: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "PSIQ" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Taki jest też postulat, aby ludzie zajmujący się zdrowiem psychicznym byli
dobrze funkcjonującymi, rozwijającymi swoje możliwości okazami tego zdrowia.
Pod rozwagę zaq,

PSIQ



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-28 10:09:34

Temat: Re: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "Elizabeth" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "zaq20" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ImRAa.67270$Kn1.689733@news.chello.at...
> zdałem własnie mature.
> jakie studia sa na to potrzebne.
> itd. wogóle sie nieznam
> a fascynuje mnie psychiatria.
>
> Zaq

Czy wziąłeś pod uwagę ryzyko zawodowe?
Elizabeth


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-28 10:58:01

Temat: Re: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PSIQ" <w...@i...pl>
napisał w wiadomości
news:bb1rea$i1h$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Taki jest też postulat, aby ludzie zajmujący się zdrowiem
> psychicznym byli
> dobrze funkcjonującymi, rozwijającymi swoje możliwości
> okazami tego zdrowia.

Czy gastrolog z chorobą wrzodową będzie dobrym gastrologiem?
Czy dobry onkolog nie może być chory na nowotwór?
Czy przepuklina dyskwalifikuje chirurga?

Dlaczego w przypadku psychiatrii miaoby być inaczej?

Jeśli dane zaburzenie nie wpływa na komunikację
lekarz-pacjent, jeśli nie upośledza zdolności podejmowania
odpowiedzialnych decyzji. To dlaczego psychiatra musi być
"okazem zdrowia psychicznego"?

Pozdrawiam,
xris


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-28 15:25:31

Temat: Re: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "PSIQ" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "xris" <x...@a...gazeta.pl> napisał w wiadomości:
> Czy gastrolog z chorobą wrzodową będzie dobrym gastrologiem?
> Czy dobry onkolog nie może być chory na nowotwór?
> Czy przepuklina dyskwalifikuje chirurga?
>
> Dlaczego w przypadku psychiatrii miaoby być inaczej?
>
> Jeśli dane zaburzenie nie wpływa na komunikację
> lekarz-pacjent, jeśli nie upośledza zdolności podejmowania
> odpowiedzialnych decyzji. To dlaczego psychiatra musi być
> "okazem zdrowia psychicznego"?
>
> Pozdrawiam,
> xris

Bardzo ciekawa konstrukcja wywodu. Jestem pod wrażeniem. To nawet mądrze
brzmi!
Jest jedna różnica i dotyczy narzędzi pracy. Psychiatra nie pracuje
skalpelem.

A tak z ciekawości xris, jakie to zaburzenia nie wpływają na komunikację
lekarz-pacjent?
Gdybyś ktoś chciał wybrać się do psychiatry, wiesz gdyby ktoś naprawdę
cierpiący szukał fachowej pomocy i pytał Cię o radę - to psychiatrów z
jakimi zaburzeniami mógłbyś mu polecić?

PSIQ





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-28 16:09:16

Temat: Re: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "xris" <x...@a...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PSIQ" <w...@i...pl>
napisał w wiadomości
news:bb2ke8$3m7$1@nemesis.news.tpi.pl...

> A tak z ciekawości xris, jakie to zaburzenia nie wpływają
> na komunikację
> lekarz-pacjent?

Np. znaczna część zaburzeń kompulsywnych. Wątpię, żeby
pacjentowi przeszkadzało, że lekarz wychodząc z domu
trzykrotnie sprawdza, czy zamknął drzwi. Albo niektóre
zaburzenia lękowe. Albo zaburzenia seksualne. Albo
zaburzenia snu. Albo uzależnienie od nikotyny. Albo
niektóre wzory uzależnienia od alkoholu lub THC.

> Gdybyś ktoś chciał wybrać się do psychiatry, wiesz gdyby
> ktoś naprawdę
> cierpiący szukał fachowej pomocy i pytał Cię o radę - to
> psychiatrów z
> jakimi zaburzeniami mógłbyś mu polecić?

Myślę, że kryterium wyboru psychiatry powinny być jego
kompetencje a nie jego stan zdrowia.

Pozdrawiam,
xris


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-28 16:29:00

Temat: Re: co zrobić by być psychiatrą za jakies 10-20lat
Od: "PSIQ" <w...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "xris" <x...@a...gazeta.pl> napisał
> > A tak z ciekawości xris, jakie to zaburzenia nie wpływają
> > na komunikację
> > lekarz-pacjent?
>
> Np. znaczna część zaburzeń kompulsywnych. Wątpię, żeby
> pacjentowi przeszkadzało, że lekarz wychodząc z domu
> trzykrotnie sprawdza, czy zamknął drzwi. Albo niektóre
> zaburzenia lękowe. Albo zaburzenia seksualne. Albo
> zaburzenia snu. Albo uzależnienie od nikotyny. Albo
> niektóre wzory uzależnienia od alkoholu lub THC.

Wątpisz???
Pacjent z zaburzeniami lękowymi przychodzi po pomoc do psychiatry, który ma
zaburzenia lękowe...
Pacjent z zaburzeniami psychoseksualnymi przychodzi po pomoc do psychiatry,
który ma zaburzenia psychoseksualne...
Pacjent z zaburzeniami snu przychodzi po pomoc do psychiatry, który ma
zaburzenia snu...
Pacjent z zaburzeniami zw. z substancjami przychodzi po pomoc do psychiatry,
który ma zaburzenia zw. z substancjami...

Ale pewnie masz rację, że to nic nie znaczy i pacjent uzyska u tego
psychiatry własciwą pomoc.
Bo jak piszesz - kryterium wyboru psychiatry powinny być jego kompetencje a
nie jego stan zdrowia.

W podejściu biologicznym będzie to wszystko prawdą. Pigułki nie pomogły
psychiatrze i nie pomogą jego pacjentowi. No co zrobić? Hehehe...

Pzdr,

PSIQ


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ryzyko
Cień Matki Polki
psychiatria
przyjaźń?
poszkujue opracowan z tematu "demokracja". ZAPLACE

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »