Mam problem z prezentem dla mojej babci. Wpadlam na pomysl aby jej moze cos
wyhaftowac, najlepiej cos "swietego". Mam rece Dürera i moze mi ktos
powiedziec jak dlugo sie to haftuje i czy dam rade do poczatku lipca. Jakies
kwiatki odpadaja, bo co z tego za pozytek (mniemanie babci o takich
rzeczach). Gdyby ktos mial jakies inne pomysly, albo proste motywy biblijne
czy chrzescijanskie to prosilabym o pomoc.

MonikaB