« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-25 11:44:25
Temat: cos na kanapkeCzy moglabym poprosic "ktosia" o jakies ciekawe przepisy na kanapki? Jakos
ostatnio nie mam ochoty na wedline, zolty ser i te wszystkie... Z past,
umiem robic tylko "jajeczna". Czy moge prosic o kilka przepisow? Bede bardzo
wdzieczna :-)
Pozdrawiam
Marzenna Kielan
AkwaForum - magazyn akwarystyczny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-25 11:44:30
Temat: Re: cos na kanapkeMarzenna Kielan wrote:
> Czy moglabym poprosic "ktosia" o jakies ciekawe przepisy na kanapki? Jakos
> ostatnio nie mam ochoty na wedline, zolty ser i te wszystkie... Z past,
> umiem robic tylko "jajeczna". Czy moge prosic o kilka przepisow? Bede bardzo
> wdzieczna :-)
Ja w piatek zrobilam cos takiego: ok. 35-40 dkg watrobki drobiowej podsmazylam
na 3 lyzkach oleju, wyciaglam i na tej samej patelni podsmazylam drobna
posiekana cebule. Watrobke z cebulka i 2 jajkami ugotowanymi na twardo zmielilam
w maszynce (3 razy). Doprawilam sola i pieprzem do smaku. Wpakowalam do lodowki.
Calkiem smaczna na jakims dobrym chlebku.
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 11:48:37
Temat: Odp: cos na kanapkeMoże kanapki z pasztetem z drobiu?
Zwykły pasztet z puchy można zmienić na niezwykły. Dodać trochę masła i
drobno posiekanej zieleniny(pietruszki, koperku itp). Posmarować bułkę i
fantazyjnie posypać utartym żółtym serem. kawałek pomidora, ostrej
papryczki...
Ela.
Użytkownik Marzenna Kielan <m...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9opqa1$aop$...@n...tpi.pl...
> Czy moglabym poprosic "ktosia" o jakies ciekawe przepisy na kanapki? Jakos
> ostatnio nie mam ochoty na wedline, zolty ser i te wszystkie... Z past,
> umiem robic tylko "jajeczna". Czy moge prosic o kilka przepisow? Bede
bardzo
> wdzieczna :-)
>
> Pozdrawiam
>
> Marzenna Kielan
> AkwaForum - magazyn akwarystyczny
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 11:48:59
Temat: Re: cos na kanapke> Czy moglabym poprosic "ktosia" o jakies ciekawe przepisy na kanapki? Jakos
> ostatnio nie mam ochoty na wedline, zolty ser i te wszystkie... Z past,
> umiem robic tylko "jajeczna". Czy moge prosic o kilka przepisow? Bede bardzo
> wdzieczna :-)
>
> Pozdrawiam
>
> Marzenna Kielan
> AkwaForum - magazyn akwarystyczny
>
>
ojoj toz to temat rzeka-praktycznie wszystko co w lodówce sie nadaje.
Ja np. uwielbiam:
z samym maslem i czosnkiem/cebulka/szczypiorkiem/pomidorem/ogorkiem malosolnym/
z maslem, orzechami podgrzana w piekarniku na cieplo
z salata jajkiem i ogórkiem,
z samym pomidorkiem/rzodkiewka i albo sola albo z cukrem dla odmiany,
ze smalczykiem z cebulka,
z musztarda jakims dobrym mieskiem i papryka swieza,
z majonezem, chrzanem i jakas wedlinka
z serem majonezem i na wierzch pokrojonymi kilkoma winogronami
z jajecznica prosto z patelni na wierzch
duzo jeszcze mozna wymieniac
a najchetniej robie duzo kanapek i na kazda klade po trochu róznych rzeczy zeby
zadna nie byla identyczna i jednostajna-maja byc wesole kolorowe,
apetyczne..takie zeby od razu chcialo sie je jesc
pzdr
"ktos"-agi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 12:12:49
Temat: Re: cos na kanapke
Użytkownik Marzenna Kielan <m...@s...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9opqa1$aop$...@n...tpi.pl...
> Czy moglabym poprosic "ktosia" o jakies ciekawe przepisy na kanapki
> Marzenna Kielan
> AkwaForum - magazyn akwarystyczny
>
Moja ulubiona wersja jajecznej to jajka + pieczarki + majonez/jogurt/ketchup
(zamiennie), a na to por/pomidor/ser . Jest to jedyna potrawa, gdzie
świadomie i dobrowolnie jej surowe pieczarki :)
A ostatnio zajadałam się omegą z twarożkiem śmietankowym i miodem , mniam.
Nadmienię też, że dziś mam straszną ochotę na kanapkę z drobno utartą
marchewką tylko nie wiem co do tego jeszcze, orzechy? Ale ja jestem w ciąży
;-)
Pozdrawiam, Kianit
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 12:26:05
Temat: przygoda z czosnkiem
Użytkownik <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:6...@n...onet.pl...
> ojoj toz to temat rzeka-praktycznie wszystko co w lodówce sie nadaje.
> Ja np. uwielbiam:
> z samym maslem i czosnkiem
> "ktos"-agi
ten zestaw czyli masło i czosnek był moim ulubionym ale od czasu kiedy się
tego nieopatrznie nażarłam w związku ze zbliżającym się przeziębieniem
nieświadoma, że do progu mojego domu zbliża się gość - to od tamtego czasu
nie biorę tego do ręki. Kiedy przełknęłam ostatni kęs i mocno szczerze
mówiąc zionęłam tym nieszczęsnym czosnkiem ktoś zapukał do drzwi mojego domu
a była to godzina 21.30, co jest raczej niezwykłą porą odwiedzin. ( a jak
się później okazało normalną na osiedlu na którym mieszkam). Był to nasz
przyjaciel domu, przyszedł po rzecz którą miał zawieźć następnego dnia do
Warszawy, a o co go poprosiłam rano i całkowicie o tym zapomniałam, tak więc
on w próg i się jął przywitać z nami, a ja cala w oparach czosnku.
beznadziejna sprawa. Potem popijaliśmy
przepyszny Tokaj 12 letni ze Słowacji a ja zamiast zagryzać szarlotką
zagryzałam pietruszką. Do końca życia nie wezmę surowego czosnku do ust,
pomimo, że go bardzo lubię.
ula.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 12:43:28
Temat: Re: cos na kanapkeMarzenna Kielan wrote:
> Czy moglabym poprosic "ktosia" o jakies ciekawe przepisy na kanapki? Jakos
> ostatnio nie mam ochoty na wedline, zolty ser i te wszystkie... Z past,
> umiem robic tylko "jajeczna". Czy moge prosic o kilka przepisow? Bede bardzo
> wdzieczna :-)
A lubisz kanapki na slodko? Ja czasem lubie chleb (najlepiej pszenny) posmarowac
maselkiem, na to dobry dzem i twarozek.
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 12:50:06
Temat: Re: przygoda z czosnkiem> > "ktos"-agi
> ten zestaw czyli masło i czosnek był moim ulubionym ale od czasu kiedy się
> tego nieopatrznie nażarłam w związku ze zbliżającym się przeziębieniem
> nieświadoma, że do progu mojego domu zbliża się gość - to od tamtego czasu
> nie biorę tego do ręki. Kiedy przełknęłam ostatni kęs i mocno szczerze
> mówiąc zionęłam tym nieszczęsnym czosnkiem ktoś zapukał do drzwi mojego domu
> a była to godzina 21.30, co jest raczej niezwykłą porą odwiedzin. ( a jak
> się później okazało normalną na osiedlu na którym mieszkam). Był to nasz
> przyjaciel domu, przyszedł po rzecz którą miał zawieźć następnego dnia do
> Warszawy, a o co go poprosiłam rano i całkowicie o tym zapomniałam, tak więc
> on w próg i się jął przywitać z nami, a ja cala w oparach czosnku.
> beznadziejna sprawa. Potem popijaliśmy
> przepyszny Tokaj 12 letni ze Słowacji a ja zamiast zagryzać szarlotką
> zagryzałam pietruszką. Do końca życia nie wezmę surowego czosnku do ust,
> pomimo, że go bardzo lubię.
nie lepiej było ktosia uraczyć piękną pajdą chleba z czosnkiem?
Ja miałem tylko pozytywne wrażenia: poszedłem sobie z kumplem do kina,
po zjedzeniu sałatki pomidorowej (3 pomidory, jedna cebula i jeden
czosnek, do tego oliwa, ocet balsamico, sól i pieprz). Jak się okazało,
mieli zniżkę studencką, ale my nie mieliśmy przy sobie. Bramkarz
stwierdził, że nie trzeba, bo czuć, że my studenci i tylko poprosił,
abyśmy usiedli po prawej stronie, bo tam mniej ludzi.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 12:53:49
Temat: Re: cos na kanapkeTako rzecze "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>:
> Czy moglabym poprosic "ktosia" o jakies ciekawe przepisy na kanapki?
dzisiaj było:
chlebek razowy, plaster paszteciku (kilka postów wyżej w wątku o fois
gras), pomidorek, orzechy włoskie w ćwiartkach
--
wojmat (gra muzyka: i-f - the man from pack)
"lepiej późno niż wcale"
powiedziała pani spózniając się na pociąg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-25 12:54:45
Temat: Re: cos na kanapke>
> A lubisz kanapki na slodko? Ja czasem lubie chleb (najlepiej pszenny)
posmarowac
> maselkiem, na to dobry dzem i twarozek.
>
> Maria
>
Wlasnie! Czasem to co najprostrze, najlepiej smakuje, jak Wladyslawowe borowiki
na masle. Mnie dzisiaj rano bylo tak gorzko, ze drozdzowe buleczki smarowalem
maslem a potem miodem, spadziowym i wrzosowym. No, niebo w gebie!
Irek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |