« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-13 09:57:52
Temat: coś strasznego z piętamiJuz kiedyś o tym pisałam - były sugestie że to ostroga ale chyba nie. Od 8
miesięcy cholernie boli mnie jedna pięta, a dochodzi już też druga> Ostatnio
nie mogę prawie chodzić.
- mam 25 lat i jestem bardzo szczupła
- RTG bez zmian
- blokada nic nie dała
- fizykoterapia nic - (ultradź, jonizacja, laser)
- USG pokazało zgrubienie rozścięgna
- wkładki silikonowe nic nie dają, kliny trochę lepiej
- pięty mi ostatnio puchną i rwą nawet gdzy siedzę
Może ktoś ma jakąs sugestię???
please, już ledwo to wytrzymują
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-13 12:47:27
Temat: Re: coś strasznego z piętami
> Może ktoś ma jakąs sugestię???
> please, już ledwo to wytrzymują
Może sprawa dotyczy obuwia?
pzdr
LN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-13 14:20:17
Temat: Re: coś strasznego z piętami
Sugestii nie mam,moze masz mala stopę i jestes chuda?
Ja mialam cos podobngo (ale nie w tym stopniu) przy wadze 43 kg i nr buta
35.
Nie tylko przy chodzeniu rowniez np przy lezeniu na wznak. U mnie samo
przeszlo.TMK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-13 18:06:56
Temat: Re: coś strasznego z piętami> Juz kiedyś o tym pisałam - były sugestie że to ostroga ale chyba nie. Od 8
> miesięcy cholernie boli mnie jedna pięta, a dochodzi już też druga>
Ostatnio
> nie mogę prawie chodzić.
> - mam 25 lat i jestem bardzo szczupła
> - RTG bez zmian
> - blokada nic nie dała
> - fizykoterapia nic - (ultradź, jonizacja, laser)
> - USG pokazało zgrubienie rozścięgna
> - wkładki silikonowe nic nie dają, kliny trochę lepiej
> - pięty mi ostatnio puchną i rwą nawet gdzy siedzę
> Może ktoś ma jakąs sugestię???
> please, już ledwo to wytrzymują
Ja mialam bardzo podbne objawy i lekarz mysla, ze to ostroga, dopiero po RTG
(bez zmian) stwierdzil, ze jednak nie, ale nie wie co to. Rowniez dostalam
zastrzyki (3 szt), skierowanie na ultradzwieki, jonoforeze, laser i
magnetoterapie. Nosze tzw podpietki - miekkie, w kazdych butach poza tymi,
ktore maja miekka wkladke. Kupujac nowe buty zawsze mam przy sobie podpietki
i natychmiast je wklejam. Tez przez jakis czas bolala mnie pieta nawet gdy
siedzialam lub lezalam, ale z czasem przeszlo.
Juz przywyklam do tego, ze bez podpietek w butach sie nie ruszam z domu -
mam wklejone na stale.
Mam nadzieje, ze Tobie tez minie bol.
Pozdrawiam serdecznie
Basiek co uporal sie z bolem piet.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-14 05:10:34
Temat: Re: coś strasznego z piętamiDzięki wszystkim! Będę próbować!
gagatka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |