cukrzyca i ból

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2006-08-27 07:44:52

Temat: cukrzyca i ból
Od: s...@b...pl szukaj wiadomości tego autora

Witam !

Mam jeden mały problem .
Chodzi o cukrzyce i bóle.
Osoba przez 15 lat choruje i przed długie lata cukry wynosiły 300 mg%
400mg% oczywiście z chwilami poprawy, nawet kilkutygodniowymi.
Od jakiegoś im lepszy cukier do 200 mg% (czasem nawet do 250 mg%)
pojawia się problem z bólem brzucha . Im cukier lepszy tym ból
brzucha silniejszy, a potrafi być naprawdę silny .
(badania nerek wyszły Ok, więc to nie tu problem, ból wskazuje chyba
na żołądek)

Co robić ? Brać jakieś leki ?

Z góry dziękuje .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-08-27 18:01:40

Temat: Re: cukrzyca i ból
Od: "Karolina" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mówi się, że cukrzyca maskuje ból, zatem mogłoby tak być, że im mniejszy
cukier, tym ból silniejszy. Niekeidy nawet maskuje zawał. Ale przyczyna bolu
może tkwic tez w watrobie, trzustce czy jelitach. Trudno to stwierdzic bez
zadnych badan. Przydaloby sie USG jamy brzusznej, ALaT, ASPaT, FALK,
morfologia.
Użytkownik <s...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1156664692.800195.212830@b28g2000cwb.googlegrou
ps.com...
Witam !

Mam jeden mały problem .
Chodzi o cukrzyce i bóle.
Osoba przez 15 lat choruje i przed długie lata cukry wynosiły 300 mg%
400mg% oczywiście z chwilami poprawy, nawet kilkutygodniowymi.
Od jakiegoś im lepszy cukier do 200 mg% (czasem nawet do 250 mg%)
pojawia się problem z bólem brzucha . Im cukier lepszy tym ból
brzucha silniejszy, a potrafi być naprawdę silny .
(badania nerek wyszły Ok, więc to nie tu problem, ból wskazuje chyba
na żołądek)

Co robić ? Brać jakieś leki ?

Z góry dziękuje .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-08-28 20:27:01

Temat: Re: cukrzyca i ból
Od: "Marek Li" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <s...@b...pl> napisał w wiadomości
news:1156664692.800195.212830@b28g2000cwb.googlegrou
ps.com...
Witam !

Mam jeden mały problem .
Chodzi o cukrzyce i bóle.
Osoba przez 15 lat choruje i przed długie lata cukry wynosiły 300 mg%
400mg% oczywiście z chwilami poprawy, nawet kilkutygodniowymi.
Od jakiegoś im lepszy cukier do 200 mg% (czasem nawet do 250 mg%)
pojawia się problem z bólem brzucha . Im cukier lepszy tym ból
brzucha silniejszy, a potrafi być naprawdę silny .
(badania nerek wyszły Ok, więc to nie tu problem, ból wskazuje chyba
na żołądek)

Proponuję zgłosić się do poradni diabetologicznej. Długotrwałość
cukrzycy (15lat) i złe wyrównanie mogą być przyczyną podobnych
dolegliwości, które mogą być spowodowane neuropatią cukrzycową.
Szczególnie jeśli do tych objawów dołącza się naprzemiennie występujące:
biegunka z zaparciami, duże zmiany glikemii w krótkim czasie. Zazwyczaj
badania usg jamy brzusznej wypadają dobrze, dlatego, że przyczyna nie
jest anatomiczna, tylko czynnościowa (uszkodzone nerwy odpowiedzialne za
czynność przewodu pokarmowego (z ruchomością włącznie). Nota bene objawy
neuropatii czuciowej czasami nasilają się przy poprawie wyrównania lub
gdy włączona zostanie insulina, która tę poprawę powoduje. Nie oznacza
to jednak zaprzestania dążenia do najlepszego z możliwych u danego
chorego wyrównania, bo wysoki glikemie będą nadal działały niszcząco.
Poza tym może występować inna sytuacja, która wynika z długotrwałej
hiperglikemii. Jeśli temu bólowi towarzyszy pocenie się, uczucie
kołatania serca i inne objawy hipoglikemii, to można przypuszczać, że
nie jest to nic groźnego. Bowiem objawy hipoglikemii nie zawsze idą w
parze z realną hipoglikemią. Otóż objawy występują również przy wysokich
stosunkowo poziomach cukru (nawet 160-200) jeśli występują po bardzo
wysokich i spadek jest stosunkowo szybki. Nie są jednak hipoglikemią.
Na początek, poza wizytą u diabetologa proponuję zadbać o to, by przez
około 2 tygodni, często mierząc poziomy utrzymać je w możliwie
najbardziej zbliżonych do normy, unikając jednak hipoglikemii.
Postępowanie takie może przynieść ustąpienie ich (ale lekarza i tak bym
polecał, bo po 15 latach zaczynają się i tak sypać powikłania, które
trzeba nadzorować).