| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-12-17 19:45:08
Temat: człowiek rokuw roku 1982, w roku moich narodzin, tygodnik Times uznał za 'person of
the year' komputer. w tym roku jestem nim ja. ciekawe, kto nim będzie
za kolejne ćwierćwiecze...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-12-17 23:05:32
Temat: Re: człowiek roku
"uookie" <u...@g...com> wrote in message
news:1166384708.761266.173970@80g2000cwy.googlegroup
s.com...
Pisales kiedys, ze grasz w strategie, dobrze mysle?
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-12-18 18:37:34
Temat: Re: człowiek rokuBluzgacz napisał(a):
> "uookie" <u...@g...com> wrote in message
> news:1166384708.761266.173970@80g2000cwy.googlegroup
s.com...
>
> Pisales kiedys, ze grasz w strategie, dobrze mysle?
> --
>
> Bluzgacz
> GG:5015
> alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
witam. tak, był taki motyw, ale nie nazwałbym tego strategią.
prowadzenie amazonki w Diablo i troche Warcraft'a nie czyni mnie
strategiem. strategie na życie też mam przeciętną.
skąd pytanie akurat o strategie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-12-18 18:44:18
Temat: Re: człowiek rokua własnie, a propos Twojego rzucania tytoniu... pale od dziewięciu
lat; najdłuższa przerwa jaką miałem to dwa tygodnie. rzucałem nie
raz, ale bardziej w celu uspokojenia sumienia, niż z wiarą w
powodzenie tego przedsięwzięcia. pomimowszystko wiem jak trudno się
rzuca.
narazie nie rzucam. nie mam po co.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-12-20 01:29:47
Temat: Re: człowiek roku
"uookie" <u...@g...com> wrote in message
news:1166467054.198565.70410@79g2000cws.googlegroups
.com...
>witam. tak, był taki motyw, ale nie nazwałbym tego strategią.
>prowadzenie amazonki w Diablo i troche Warcraft'a nie czyni mnie
>strategiem. strategie na życie też mam przeciętną.
>skąd pytanie akurat o strategie?
Bo tez pogrywam.
Strategie, ekonomiczne a poza tym jeszcze taktyczne.
Mowie caly czas o komputerowych (z instalowaniem).
A pytalem sie poniewaz myslalem, ze moze naparzasz w cos co i ja gram,
chcialem sie zmierzyc.
Diablo i Warcraft mnie nie wciaga. W Warcrafta 1 i 2 gralem daaawno temu,
ale niewiele.
Slyszalem ze WoW wymiata, ale nie wiem czy fantasy mnie potrafiloby
wciagnac. Bardziej jako przygodowka.
A co do strategii zyciowej, to juz musialbym zalozyc osobny topic, bo
mialbym o czym pisac hehe.
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-12-20 01:31:10
Temat: Re: człowiek roku
"uookie" <u...@g...com> wrote in message
news:1166467458.571805.27430@n67g2000cwd.googlegroup
s.com...
>narazie nie rzucam. nie mam po co.
Rzucaj(cie) ze mna.
Kurwa, w przyszly wtorek zaczynam.
Widze ze jest tu troche palacych, moze wziasc sie razem i kurwa skonczyc?
W/na grupie latwiej hehe. Dalej cieniasy!
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-12-20 12:09:41
Temat: Re: człowiek roku> Kurwa, w przyszly wtorek zaczynam.
Taaa, skąd ja to znam: rzucam jutro, zaczynam we wtorek, w przyszłym
tygodniu, jutro, wieczne jutro...
Słyszałem to już tyle razy. Skoro już to grupa poświęcona psychologi,
zapewne wiesz, że to tylko taki trik twojego umysłu, a prawda jest taka
(której zapewne nie dopuszczasz do świadomości), że wcale nie masz zamiaru
rzucać niczego.
--
Pozdrawiam,
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-12-21 17:06:45
Temat: Re: człowiek roku
"Greg" <s...@m...na.wp.pl> wrote in message
news:emb97k$c7p$1@news.onet.pl...
> Słyszałem to już tyle razy. Skoro już to grupa poświęcona psychologi,
> zapewne wiesz, że to tylko taki trik twojego umysłu, a prawda jest taka
> (której zapewne nie dopuszczasz do świadomości), że wcale nie masz zamiaru
> rzucać niczego.
Wlasnie mam zamiar rzucic i chuj.
--
Bluzgacz
GG:5015
alt.pl.zbluzgaj - moim drugim domem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-12-21 17:39:28
Temat: Re: człowiek rokuMasz racje aby w grupie rzucac! Ale to musza byc dwie połówki bo jesli
wiecej osób to wieksze prawdopodobienstwo ze sie ktos wyłamie i
zdemoralizuje innych... Chyba ze takie wyłamanie pojedynczych osób by
Cie wzomocniło w postanowieniu? Mnie by osobiscie osłabiło...
Jak sobie mowie ze nie pale do konca zycia to mi sie nigdy nie udaje :d
Jak sobie powiem robie miecha przerwy wychodzi ale potem pale dalej. Jak
mam granice w przyszłosci dam rady ale boje sie osobiscie postawic sobie
duza granice :d bo jak sie w tym złamie to juz mi takie manewry nie
wyjda wiecej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |