Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze czy Pani moze sie az tak pomylic?

Grupy

Szukaj w grupach

 

czy Pani moze sie az tak pomylic?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 68


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-01-17 12:28:53

Temat: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jedna rzecz nie daje mi ciagle spokoju.Moje dziecie lat 7, przez
wychowawczynie zostało skierowane na badanie w kierunku dysleksji i
terapie pedagogiczną, o czym dowiedziałam sie przez przypadek po 4
miesiacach.Wkurzyłam sie i pognałam do szkolnej poradni.Zapytałam na
jakiej podstwie młody został skierowany, skoro ze sprawdzianów dostaje
maksymalną liczbe punktów.Pani powiedziała, ze ona w sumie nie widzi
podstaw, ale wychowawczyni prosiła.Moja zadza mordu, juz w tym momencie
była trudna do opanowania;->Zapytałam czy Kacper miał robione jakies
badania.Nie, nie miał i nie ma jego zadnych papierów!Dyrektor poradni
przeprosiła i widzac jak para idzie mi z nosa, szybko obiecała przebadac
Szkodnika, by ocenic dalsza celowosc maszerwania na zajecia.Wczoraj
telefonicznie poinformowano mnie o wyniku badania psychologicznego,
Kacper osiagnał ponadprzecietne wyniki, jedynie w matemtyce miał
poziom"normalny" Przycisnieta do muru pani wych, twierdzi ,ze dziecko
składa literki po jednej głosce jak czyta, a powinien po pare???Wiecej
od niej nie moge wycisnac.O co, w tym wszystkim chodzi?czy dzieci które
w 1 klasie sobie składaja po 1 głosce wyrazy, wysyła sie na terapie
pedagogiczna?Mam go nadal posyłac?dac sobie spokój?zgłupiałam kompletnie

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-01-17 13:12:15

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "Old Rena " <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gosia Plitnik <p...@o...pl> napisał(a):
[ciach]
> Kacper osiagnał ponadprzecietne wyniki, jedynie w matemtyce miał
> poziom"normalny" Przycisnieta do muru pani wych, twierdzi ,ze dziecko
> składa literki po jednej głosce jak czyta, a powinien po pare???Wiecej
> od niej nie moge wycisnac.O co, w tym wszystkim chodzi?czy dzieci które
> w 1 klasie sobie składaja po 1 głosce wyrazy, wysyła sie na terapie
> pedagogiczna?Mam go nadal posyłac?dac sobie spokój?zgłupiałam kompletnie

Może najpierw ochłoń. Ma orzeczenie o dysleksji rozwojowej? Nie ma. Nie ma
podstaw, by chodził na specjalne zajęcia reedukacyjne. No, chyba że
wychowaczyni prowadzi dla "swoich" dzieci dodatkowo jakieś zajęcia
usprawniające umiejętność czytania, bo chce mieć ideały w klasie. Ale i tak
przymusu niet, IMO.
Może wychowawczyni dmucha na zimne, zapominając przy tym, że dziecko można
podejrzewać o dysleksję, gdy występuje kilka charakterystycznych objawów, a
nie jeden z dość długiej listy.

--
Old Rena, matka dysortografika
[Renata Gierbisz]

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-01-17 14:08:35

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gosia Plitnik" ...
> Jedna rzecz nie daje mi ciagle spokoju.Moje dziecie lat 7, przez
> wychowawczynie zostało skierowane na badanie w kierunku dysleksji i
> terapie pedagogiczną, o czym dowiedziałam sie przez przypadek po 4
> miesiacach. (...)

Dla pewności. Nauczycielka nauczania początkowego skierowała dziecko na
badania dys i terapię BEZ Twojej wiedzy i zgody?
No to zonk. Tudzież ostre bęcki. Przypomnij tej... niedokońcazorientowanej
sierocie, że o uczestnictwie w badaniach, rewalidacji, kółkach zainteresowań
i sksach decyduje rodzic, nie wychowawca klasy. Szkoła kieruje, ale to
rodzic idzie z dzieckiem (albo nie), otrzymuje opinię i jak nie chce, to
nawet nie musi jej szkole przedstawiać Jak chcesz zrobić awanturę, to jesteś
w prawie.

> Kacper osiagnał ponadprzecietne wyniki, jedynie w matemtyce miał
> poziom"normalny" Przycisnieta do muru pani wych, twierdzi ,ze dziecko
> składa literki po jednej głosce jak czyta, a powinien po pare???Wiecej od
> niej nie moge wycisnac.O co, w tym wszystkim chodzi?czy dzieci które w 1
> klasie sobie składaja po 1 głosce wyrazy, wysyła sie na terapie
> pedagogiczna?

Może jakiś NZ się wypowie, nie czuję się w temacie, szczególnie po
wprowadzeniu zerówki. Nie słyszałam o takich zaleceniach, ale to akurat
niczego nie dowodzi.

> Mam go nadal posyłac?dac sobie spokój?zgłupiałam kompletnie


Po badaniu stwierdzili, że wszystko jest jak trzeba; na Twoim miejscu
kierowałabym się korzyścią. Jak lubi, nie nudzi się, to niech sobie chodzi.
:))

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-01-17 14:29:18

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Old Rena " <o...@g...pl> wrote in message
news:dqiqff$i75$1@inews.gazeta.pl...

> Old Rena, matka dysortografika

Przy okazji - czy u Was ta dysortografia utrzymuje się na tym samym
poziomie? U Adama jest trochę lepiej, tzn robi mniej błędów i już nie tak
koszmarnych, ale obniżona ocena z prac z polskiego za ortografię to już
norma. (czytaj: dziecię się już do tego przyzwyczaiło i brak mu bodźców do
poprawy, bo 'czwórka to też dobry stopień' - i trudno się z tym spierać:)
Robicie coś z tą dysortografią?
Anka (& Adam za 2 miesiące 14 lat)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-01-17 14:44:57

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "Old Rena " <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

miranka <a...@m...pl> napisała:
> Przy okazji - czy u Was ta dysortografia utrzymuje się na tym samym
> poziomie? U Adama jest trochę lepiej, tzn robi mniej błędów i już nie tak
> koszmarnych, ale obniżona ocena z prac z polskiego za ortografię to już
> norma. (czytaj: dziecię się już do tego przyzwyczaiło i brak mu bodźców do
> poprawy, bo 'czwórka to też dobry stopień' - i trudno się z tym spierać:)
> Robicie coś z tą dysortografią?

Będę się umawiać na kolejne badanie, to się dowiem, jaki poziom. Na mój gust,
trudno, żeby się zmienił. Natomiast poprawiają się sposoby radzenia sobie z
tą przypadłością. Z obserwacji wynika, że na sprawdzianach ortograficznych
wali błędy, choć już mniej. Nie ma czasu na przejrzenie i poprawki. W
warunkach domowych - gdy spokojnie może sprawdzić w słowniku (lub zastosować
regułę) i przepisać wypracowanie na czysto - mogę wyłapać maksymalnie 1-2
błędy, jeśli dostąpię zaszczytu sprawdzenia gotowej pracy ;).
Nie chodzi na zajęcia reedukacyjne, nie miał takiego zalecenia w szóstej
klasie. Pilnuje się, pyta, sprawdza w słowniku... Po wpadce z ortami na
prywatnej stronie www, już nie ufa automatycznym sprawdzaczom.

--
Old Rena
[Renata Gierbisz]

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-01-17 14:48:59

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: puchaty <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 17 Jan 2006 13:28:53 +0100, Gosia Plitnik napisał(a):

> pedagogiczna?Mam go nadal posyłac?dac sobie spokój?zgłupiałam kompletnie

Posyłaj, będziesz miała więcej czasu dla siebie.

puchaty

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-01-17 15:01:20

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Gosia Plitnik" <p...@o...pl> wrote in message
news:dqinu7$kat$1@news.onet.pl...
(...)Mam go nadal posyłac?dac sobie spokój?zgłupiałam kompletnie

czy dziecku to moze zaszkodzic? czy tylko pomoc?
bo jesli nie "szkodzi" to co Tobie to szkodzi? skoro
dziecko juz chodzi tam 4 miesiace i nie narzeka zanczy, ze
strasznie tam nie jest, a ma przynajmniej "zajecia dodatkowe"
przy ktorych Ty nie spedzasz czasu a ktos kto sie na tym zna.



iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-01-17 15:59:02

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dqiv00$e0o$1@inews.gazeta.pl...

> Przy okazji - czy u Was ta dysortografia utrzymuje się na tym samym
> poziomie? U Adama jest trochę lepiej, tzn robi mniej błędów i już nie tak
> koszmarnych, ale obniżona ocena z prac z polskiego za ortografię to już
> norma. (czytaj: dziecię się już do tego przyzwyczaiło i brak mu bodźców do
> poprawy, bo 'czwórka to też dobry stopień' - i trudno się z tym spierać:)

?????? I jestem jak zwykle w szoku...
Zamiast być najszczęśliwszą kobita pod słońcem, bo syn jest dysortografikiem
i ma 4 z polskiego, to Ty szukasz dziury w całym. Po prostu ciesz się , a
dzieciak niech się uczy na tyle, żeby dobrze gimnazjum ukończyć z innych
przedmiotów. 4 z polskiego u dzieciaka z problemami to naprawdę powód do
dumy i radości, a nie do czegokolwiek innego.
Powiedz sobie, że moje dziecko jest genialne, nadrabia dysfunkcje
inteligencją i ciesz się, ciesz się i ciesz.
I bądź dumna ze swojego syna.
--
Joanna (syn Michał 19 lat, córka Anna 17 lat)
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-01-17 16:34:22

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Old Rena " <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dqiqff$i75$1@inews.gazeta.pl...

> Może najpierw ochłoń.

Wiem, ale do wczoraj bardzo sie denerwowałam.Moje dziecko chodziło na
terapie pedagogiczną od 4 miesiecy, a ja nie miałam o tym zielonego
pojecia!

> Może wychowawczyni dmucha na zimne, zapominając przy tym, że dziecko
> można
> podejrzewać o dysleksję, gdy występuje kilka charakterystycznych
> objawów, a
> nie jeden z dość długiej listy.

Oki, tylko niech mi o tym powie;-)

Gosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-01-17 16:48:45

Temat: Re: czy Pani moze sie az tak pomylic?
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:dqj47q$1rr$1@news.onet.pl...

> ?????? I jestem jak zwykle w szoku...

Joanna! Żartujesz chyba. To ja - Anka, mama Adama:))))
Jasne, że mój syn jest genialny, zawsze i wszędzie to powtarzam. Ani przez
chwilę nie wymagam od niego piątki z polskiego, ani w ogóle z jakiegokolwiek
przedmiotu. I tak ma same mocne czwórki i piątki - praktycznie zero
problemów z nauką, a do tego jeszcze robi mnóstwo rzeczy 'pozalekcyjnych'.
Tylko widzisz - wyobraź sobie taką sytuację... kilka czwórek i piątek z
klasówek np. z historii, a potem trzy pod rząd tróje z minusem za stan
zeszytu, niechlujne i nieczytelne prace domowe i notatki. Albo dzieciak
pisze świetne, naprawdę świetne, teksty z polskiego za które ma obniżone
oceny z powodu ortografii. Na matmie dostaje piątki za udział w lekcji, nie
ma dla niego zadań nierozwiązywalnych, a na klasówce dostaje 3 albo 4, bo co
prawda rozumuje właściwie, ale krzywo słupki napisał i obliczenia mu źle
wychodzą. Normalne? No, nie bardzo. Nie robię z tego afery - słowo honoru -
i tak jestem z niego dumna za całokształt:). Stopniami nie mam powodu się
martwić, a Adam tym bardziej się nimi nie przejmuje, bo to nie ten typ
faceta (nie ma zadatków na kujona), ale faktem jest, że dysortografia i
dysgrafia (albo zwczajne "bałaganiarstwo" - nie wiadomo do końca) życia mu
nie ułatwiają.
Anka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Tibia -- na prośbę dziecka
Muszę się pochwalić na pocieszenie dla innych mam
Kto widział, słyszał, czytał i zna ???
Znowu chcą nam na siłę "zrobić dobrze" :/
Gry komputerowe - 5 latek

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »