| « poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2009-01-22 17:35:19
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFieFlyer pisze:
> głowy. To naprawdę męczące - coś napiszę, następnie automatycznie
> oceniam to obiektywnie/oczami innych osób i ... tylko czekać, aż ktoś
> raczy zauważyć i napisać
Ciekawe... Wiesz, że czasem mam podobnie. A nawet często. Niekoniecznie
w internecie, raczej w realu mi się to zdarza. Np. powiem coś i od razu
wiem, że to coś zostanie tak i tak odebrane, chociaż taki odbiór nie był
moim zamierzeniem. Czasami zaczynam się od razu tłumaczyć.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2009-01-22 17:37:10
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFieSaulo pisze:
> Ty z kolei masz zaje*stą nadwzroczność (a co najmniej moc
> ekstrapolacji)? ;)
No, przyznaję, trochę ekstrapoluję. Ale na tym zdjęciu, które masz
ostatnio wystawione, jesteś troszkę podobny.
Przyznaj, że Chajzer bardziej Ci pasował? ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2009-01-22 17:42:11
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFiemedea<e...@p...fm>
news:glabc7$kos$2@nemesis.news.neostrada.pl
> Saulo pisze:
>
> > Ty z kolei masz zaje*stą nadwzroczność (a co najmniej moc
> > ekstrapolacji)? ;)
>
> No, przyznaję, trochę ekstrapoluję. Ale na tym zdjęciu, które masz
> ostatnio wystawione, jesteś troszkę podobny.
> Przyznaj, że Chajzer bardziej Ci pasował? ;)
W jakim sensie "pasował"?
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2009-01-22 17:49:52
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFieSaulo pisze:
> W jakim sensie "pasował"?
Porównanie
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2009-01-22 17:54:12
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFiemedea<e...@p...fm>
news:glabn9$i51$4@atlantis.news.neostrada.pl
> Saulo pisze:
>
> > W jakim sensie "pasował"?
>
> Porównanie
Może jest minimalnie mniej niepodobny niż Cymański, ale za to nieciekawy.
Generalnie - nie pasował.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2009-01-22 18:01:49
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFie
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3lqrx5gczvgv$.2asxbzkrot1y$.dlg@40tude.net...
> A pozdrowienia można przysyłać? Z sąsiedniej imprezy, ż.t.p. - w koncu to
> tylko pare kilometrów :-)
Po chuj pizde zawracasza takimi pierdolami, zeby tylko zwrocic na siebie
uwage zalosna kwoko?
Kogo nie ma na spotkaniu ten sie nie liczy, proste. Zrozum to stara cipo,
wbij to sobie do tego tepego lba.
--
Bluzgacz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2009-01-22 18:47:51
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFieSaulo pisze:
> Może jest minimalnie mniej niepodobny niż Cymański, ale za to nieciekawy.
> Generalnie - nie pasował.
OK. W takim razie te zdjęcia nie oddają rzeczywistości. :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2009-01-23 00:25:59
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFie
Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>>>>>>>> Ktoś bywał na spotkaniach psp? Bywał raz czy dwa [może więcej,
>>>>>>>> nie
>>>>>>>> liczę], niezapowiedziany.
>>>>>>> o, to na mnie wygląda :)
>>>>>> Ciebie wtedy ktoś nasłał. Zjawiłeś się jak CBA. Myślałem nawet, że
>>>>>> po to, żeby mnie aresztować. Odszedłeś jak gwizdek trzeźwy! ;)
>>>>> twoja żona mnie wynajęła :)
>>>> Brutus przeciwko mnie?! Niepojęte!
>>>> A powiedz, jesteś drogi, bo mamy wspólne konto?... =:o
>>> jestem ideowcem, tacy są najgorsi :)
>> Ja cie!... To placisz jej za to, żeby móc śledzić! Nigdy bym na to nie
>> wpadł! ;DDD
> no aż tak to nie. mamy po prostu układ :)
Już ją przykułem do kaloryfera - nie chce pisnąć ani słowa! I mówię, że Ty
juz sypiesz, że mam dowody - nic!
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2009-01-23 00:29:16
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFie
Użytkownik "Flyer" napisał w wiadomości:
>> Użytkownik "Flyer" napisał:
>> > > > Ktoś bywał na spotkaniach psp? Bywał raz czy dwa
>> > > > [może więcej, nie liczę], niezapowiedziany.
>> > > o, to na mnie wygląda :)
>> > Na nikogo z psp nie wygląda. :)
>> Upodabniasz się do Pansli :>
> I znów falstart? :)
>
> Wyobraź sobie, że po napisaniu dokładnie ta sama myśl wpadła mi do
> głowy. To naprawdę męczące - coś napiszę, następnie automatycznie
> oceniam to obiektywnie/oczami innych osób i ... tylko czekać, aż ktoś
> raczy zauważyć i napisać "upodabniasz się do Pansli". To czekanie jest
> najbardziej męczące.
>
> Psycholog by napisał - projekcja lub podobne pierdy. A ja nie mogę
> przyznać mu racji, no po prostu się nie da, bo co napiszę, to ....
> pojawia się to, czego powinienem się obawiać albo pojawia_ło się to,
> czego powinienem się obawiać.
To tak, jak ja, kiedy jestem "zmuszony" oglądać jakiś serial. Przewiduję
niemal każdą kolejną scenę. :)
...
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2009-01-23 00:36:49
Temat: Re: SpoFkanie PSP przy piFiemichal pisze:
>
> Użytkownik "tren R" napisał w wiadomości:
>
>>>>>>>>> Ktoś bywał na spotkaniach psp? Bywał raz czy dwa [może więcej, nie
>>>>>>>>> liczę], niezapowiedziany.
>
>>>>>>>> o, to na mnie wygląda :)
>
>>>>>>> Ciebie wtedy ktoś nasłał. Zjawiłeś się jak CBA. Myślałem nawet,
>>>>>>> że po to, żeby mnie aresztować. Odszedłeś jak gwizdek trzeźwy! ;)
>
>>>>>> twoja żona mnie wynajęła :)
>
>>>>> Brutus przeciwko mnie?! Niepojęte!
>>>>> A powiedz, jesteś drogi, bo mamy wspólne konto?... =:o
>
>>>> jestem ideowcem, tacy są najgorsi :)
>
>>> Ja cie!... To placisz jej za to, żeby móc śledzić! Nigdy bym na to
>>> nie wpadł! ;DDD
>
>> no aż tak to nie. mamy po prostu układ :)
>
> Już ją przykułem do kaloryfera - nie chce pisnąć ani słowa! I mówię, że
> Ty juz sypiesz, że mam dowody - nic!
czekaj, zerknę.
no rzeczywiście!
natychmiast wyłącz kaloryfer!!
--
"Nie uderzaj, jeśli jest to możliwe. Lecz jeśli bijesz, nigdy nie bij
miękko". Roosevelt
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |