| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2009-01-09 09:49:55
Temat: Re: czy jest możliwa zmiana?michal pisze:
> A co ta intuicja mówi osobie pierwszej? :)
W kontekście innych wydarzeń na grupie, nie mam pewności, czy ta
intuicja jest kobieca. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2009-01-09 10:36:50
Temat: Re: czy jest możliwa zmiana?
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości:
>> A co ta intuicja mówi osobie pierwszej? :)
> W kontekście innych wydarzeń na grupie, nie mam pewności, czy ta
> intuicja jest kobieca. ;)
Sprawdź w jakimś nieskrępowanym miejscu! ;)
--
Dosiego Roku!
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2009-01-10 13:03:33
Temat: Re: czy jest możliwa zmiana?medea pisze:
> Właśnie dlatego z pewną taką nieśmiałością użyłam pojęcia introwertyk.
> Tak mi się wydaje, że introwertycy mają większą skłonność do skupiania
> się na sobie, ale przecież niekoniecznie.
Jasne że introwertyzm nie jest równy egocentryzmowi. Introwertyk bardzo
polega na swoim wewnętrznym świecie, na emocjach i uczuciach. Skupia się
na nich. A w razie jakichś porażek obwinia siebie, nie świat.
Jest taki test, że osobom wyciska sie na jezyk krople cytryny. Ci którzy
wydzielą więcej śliny, co mierzy się slinieniem jakiegoś paska papieru,
są introwertykami.
Nie wiem czy poprawnie to interpretuje, ale chodzi zapewne o to, że
introwertycy są w stanie spotęgować ową kwaśność, bardziej się w nią
wczuć i tym samym wydzielić więcej śliny, niż osoby ekstrawertyczne,
którym coś tam kapło na język i tyle.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |