Data: 2003-09-02 19:40:32
Temat: (dekret o stanie państwa)
Od: "nawrocki" <p...@n...art.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A oto, do czego nas, Polaków, to doprowadziło (mam nadzieję, że
zrozumiesz moją ironię, tak jak ja zrozumiałem twoją powagę):
DEKRET O STANIE PAŃSTWA / Łukasz Nawrocki
'Nasze państwo jest jak kpina; nie ma w nim ani państwowości, ani
anarchii. Trzeba coś z tym zrobić, bo inaczej zaczną nami rządzić albo
lewacy, albo nacjonaliści.'
Polityka to tak wielka babranina, jak kobieca błotna wolna
amerykanka - niby to sztuka, ale zalatuje kiczem, i raczej rozsądny
człowiek nie będzie się temu bezwładnie przyglądał, tylko zmieni czym
prędzej kanał, albo najlepiej operatora sieci kablowej. Trzeba jednak
pamiętać, że pomiędzy kobiecą wolną amerykanką w błocie, a polityką,
jest zasadnicza różnica; choć i to, i to wiąże się z niehigienicznymi
(aczkolwiek w niektórych przypadkach zdrowotnymi) przypadkami kontaktu
z brudem, to w przeciwieństwie do wolnej amerykanki, polityka dosięga
nas wszystkich (a wolna amerykanka tylko tych 'wybranych', którzy mają
dar wytrzymywania długi telerund z błotnymi 'dupeczkami').
Tak więc wszyscy jesteśmy skazani na kontakt z polityką, i choć w
niektórych przypadkach jest to kontakt dość intymny (np. podcieranie
tyłka biuletynem partyjnym), to zdarza się on też bardziej oficjalny,
jak na przykład studenckie demonstrację o przywrócenie
siedemdziesięcioprocentowej zniżki na bilety PKP, w której to
demonstracji miałem nieszczęście brać udział (jesienna temperatura
ledwo powyżej zera, siarczysty deszcz, i boląca od kaca głowa - to
bardzo szybko ostudziło mój zapał do ingerowania w sprawy państwa).
Patriota postąpiłby tak: wziąłby plakat przedwyborczy którejkolwiek
partii politycznej, zaniósł go przed sejm, i zapytał przez megafon:
- Wiecie, ile jest dla mnie warta ta wasza polityka? - poczym
odpowiedziałby wszystkim zainteresowanym - Nic, i dlatego wziąłem
sobie ten plakat za darmo.
Co innego zrobiłby prawdziwy patriota; ten wziąłby plakat i zaniósł go
na skład makulatury, żeby w przyszłym roku móc mieć z niego opakowanie
na buty, w którym będzie trzymał karty ze zdjęciami graczy baseball'a
(wersja amerykańskiego patrioty), i żeby móc znowu zanieść ten papier
na skład makulatury, która z kolei przetworzy go na następny plakat
przedwyborczy na następny rok... (wprawdzie wybory nie odbywają się co
dwa lata, ale dzięki takiemu właśnie ich rozłożeni ułatwiłem sobie
zademonstrowanie wam obiegu papieru).
Zostawmy jednak patriotów w spokoju, a przejdźmy do planu naprawy
państwa. Państwo da się naprawić, ale trzeba pozbyć się wszystkich
lewaków i nacjonalistów, a to dlatego, że oni ciągle tylko się kłócą
między sobą, i nic nie robią, żeby coś z tym państwem zrobić. Pytanie
tylko, jak to zrobić? ...Oczywiście (w domyśle) żaden z nas nie ma
żadnego dobrego pomysłu, bo przecież wszyscy nasi politycy to albo
lewacy, albo nacjonaliści, a jak któryś nie jest ani lewakiem, ani
nacjonalistom, to jest 'nikim'; jeśli więc pozbędziemy się ich
wszystkich, to 'nikt' nam też nie zostanie, bo przecież sam nie da
rady prowadzić całego państwa....
Póki co nie mamy się czym martwić; choć państwo wisi na krawędzi, to i
lewaków, i nacjonalistów jest tyle samo, a więc nie rozwalą nam
państwa tak szybko, bo wtedy nie mieliby o co się dalej kłócić, i
musieliby wyginąć, jak mamuty pozbawione lodowca. Jedyne rozwiązanie,
jakie przychodzi mi w tej chwili do głowy, to pogodzenie lewaków i
nacjonalistów przez zatopienie topora wojennego w kilku promilach
rodzimej produkcji. Kto jednak mnie zapewni, że jak się obudzą
następnego dnia na kacu, to nie będą się nie nawidzieć jeszcze
bardziej?
Takie jednak pomysły to tylko mrzonka; trzeba przedsięwziąć bardziej
drastyczne środki i metody, jak na przykład 'szlachecki rokosz', czyli
zbrojne wystąpienie przeciwko władzy. Powinniśmy wszyscy się zebrać,
wziąć flagi klubowe i z tasakami iść na Wiejską, by zrobić wreszcie
porządek. Pewnie organizatorzy tego aktu do końca życia musieliby grać
w karty na więziennej stołówce, ale co byśmy wtedy wycieli, to byśmy
uratowali....
N.
--
www.nawrocki.art.pl - psycho circus project
|