« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-09 16:02:50
Temat: dieta , alkohol a rak piersiSzukajac w necie roznosci znalazlam taki artykulik:
http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/29
94/
Jak do tego odniesc zalecenia na DO? Hafsa
--
moj adres:hafsa[małpa]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-09 16:45:06
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersi
> http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/29
94/
>
> Jak do tego odniesc zalecenia na DO? Hafsa
napisz czego oczekujesz :) niestety na grupie linia podziału jest bardzo
wyraźna i nauka nie ma tu nic do gadania . tak wiec pytanie o naukę w
kontekście diety optymalnej jest NTG !!!!!!!!!! :)))
nie ufaj nauce to spisek ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-09 16:53:59
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersi
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2ks8m$sjs$1@news.onet.pl...
>
> napisz czego oczekujesz :)
odnalazlam ta strone w pedzie szukania informacji o koniecznosci spozywania
codziennego alkoholu , jako niezbednego skladnika blony komorkowej( "po co
organizm ma tracic energie na tworzenie alkoholu, jak mozna mu dostarczyc z
pokarmem").
niestety na grupie linia podziału jest bardzo
> wyraźna i nauka nie ma tu nic do gadania . tak wiec pytanie o naukę w
> kontekście diety optymalnej jest NTG !!!!!!!!!! :)))
Wobec tego ten link dal myslacych "inaczej"
>
> nie ufaj nauce to spisek ;-)
No pewnie. Nie ufam NIKOMU.Hafsa
--
moj adres:hafsa[małpa]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-03-09 17:00:15
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersi
Użytkownik "Hafsa" <a...@n...ma> napisał w wiadomości
news:c2kprm$5da$1@inews.gazeta.pl...
> Szukajac w necie roznosci znalazlam taki artykulik:
> http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/29
94/
>
> Jak do tego odniesc zalecenia na DO? Hafsa
Ja bym się do takich rewelacji odnosiła z rezerwą.
PRAKTYKA optymalnych nie potwierdza powyższych wniosków z badań
"niezależnego" pana naukowca. Ja też nie potwierdzam.
Kiedyś stosowałam ograniczenia tłuszczów zwierzęcych
- I BARDZO ŹLE NA TYM WYSZŁAM, włącznie z zagrożeniem nowotworem... :(
Ja po sześciu latach stosowania DO mogę stwierdzić, że jak dotąd - wg owego
pana badacza - POWINNAM mieć nowotwór chyba na 100%
Pan naukowiec, niestety błądzi... to NIE TŁUSZCZ ZWIERZĘCY JEST WINIEN.
Zresztą, gdyby tak było - to u ludzi na dietach pasterskich i u Eskimosów
nowowtorów powinno być najwięcej... (?) :[
Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-03-09 17:22:11
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersiUżytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:c2kt75$k39$1@news.onet.pl...
> Ja bym się do takich rewelacji odnosiła z rezerwą.
> PRAKTYKA optymalnych nie potwierdza powyższych wniosków z badań
> "niezależnego" pana naukowca. Ja też nie potwierdzam.
> Kiedyś stosowałam ograniczenia tłuszczów zwierzęcych
> - I BARDZO ŹLE NA TYM WYSZŁAM, włącznie z zagrożeniem nowotworem... :(
> Ja po sześciu latach stosowania DO mogę stwierdzić, że jak dotąd - wg
owego
> pana badacza - POWINNAM mieć nowotwór chyba na 100%
> Pan naukowiec, niestety błądzi... to NIE TŁUSZCZ ZWIERZĘCY JEST WINIEN.
> Zresztą, gdyby tak było - to u ludzi na dietach pasterskich i u Eskimosów
> nowowtorów powinno być najwięcej... (?)
No dobrze a co z tym alkoholem? Tez sie myli? Hafsa
--
moj adres:hafsa[małpa]poczta.onet.pl
strona domowa: www.hafsa.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-03-09 17:43:06
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersi
> odnalazlam ta strone w pedzie szukania informacji o koniecznosci
spozywania
> codziennego alkoholu , jako niezbednego skladnika blony komorkowej( "po co
> organizm ma tracic energie na tworzenie alkoholu, jak mozna mu dostarczyc
z
> pokarmem").
konieczośc spożywania codziennie alkoholu hmm to chyba przyjemnosć
a tak powaznie to nie mozna wyreczać naszego organizmu w procesach jakie w
nim zachodzą poprzez dostarczanie mu substancji które on sam sobie wytwarza
> niestety na grupie linia podziału jest bardzo
> > wyraźna i nauka nie ma tu nic do gadania . tak wiec pytanie o naukę w
> > kontekście diety optymalnej jest NTG !!!!!!!!!! :)))
>
> Wobec tego ten link dal myslacych "inaczej"
wskaz mi takie na grupie ktory został przekonany przez adwersarzy :)
pomijajac oczywiscie optymalnegojanka :)
> > nie ufaj nauce to spisek ;-)
>
> No pewnie. Nie ufam NIKOMU.Hafsa
e nie wiem co tu napisac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-03-09 17:52:48
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersi
> > Jak do tego odniesc zalecenia na DO? Hafsa
>
> Ja bym się do takich rewelacji odnosiła z rezerwą.
> PRAKTYKA optymalnych nie potwierdza powyższych wniosków z badań
> "niezależnego" pana naukowca. Ja też nie potwierdzam.
a czy ta praktyka jest jakos badana/mierzona czy moze to sa twoje
subiektywne odczucia??
> Kiedyś stosowałam ograniczenia tłuszczów zwierzęcych
> - I BARDZO ŹLE NA TYM WYSZŁAM, włącznie z zagrożeniem nowotworem... :(
a co to znaczy :zagrozenie nowotworem .jak to sie mierzy/bada czuy może znów
cos ci się wydaje
> Ja po sześciu latach stosowania DO mogę stwierdzić, że jak dotąd - wg
owego
> pana badacza - POWINNAM mieć nowotwór chyba na 100%
na szczęsicie człowiek jest tak doskonały ,ze potrafi sie dostoowac do
roznych warunków zarówno moze nie jesc mięsa jak i zażeraćsie nim przez
dłuzszy okres czasu ( dłuzszy okres czasu dotyczy tez niejedzenia produktów
zwierzecych)
> Pan naukowiec, niestety błądzi...
tylo optmalni nie bładzą
to NIE TŁUSZCZ ZWIERZĘCY JEST WINIEN.
chyba powinnas napisac ,ze nie TYLKO tłuszcz zwierzęcy jest winien
> Zresztą, gdyby tak było - to u ludzi na dietach pasterskich i u Eskimosów
> nowowtorów powinno być najwięcej... (?) :[
no tak ale nowotwór potrzebuje jakiś okres czasu aby się rozwinąć a u ludów
pasterskich i eskimosów tego czasu nie ma zbyt wiele ze względu na zbyt
krótki czas trwania żywota.
czy były przeprowadzone badania na temat ilości zachorowań na nowotwory
wśród eskimosów i ludzi poniżej 40-ego roku życia .
pytanie to kieruje w szególnosci do naszego grupowego przyjaciela
eskimosów,ewenków,czukczów oraz innych wspólnot plemiennych
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-03-09 17:56:42
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersiUżytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c2kvld$dus$1@news.onet.pl...
> a tak powaznie to nie mozna wyreczać naszego organizmu w procesach jakie
w
> nim zachodzą poprzez dostarczanie mu substancji które on sam sobie
wytwarza
No wlasnie, i tu moje pytanie, czy alkohol, kotry jest wypijany przez
czlowieka to TEN SAM, ktory sie wbudowuje w te blony?
Nie jest rozkladany najpierw wjakis reakcjach w watrobie?
Jak to dokladnie jest? Moze ktos mi powiedziec?
> > Wobec tego ten link dal myslacych "inaczej"
>
> wskaz mi takie na grupie ktory został przekonany przez adwersarzy :)
pomijajac oczywiscie optymalnegojanka :)
Nie chodzi o przekonywanie nikogo. Tego i tak sie nie da zrobic.
>
> > > nie ufaj nauce to spisek ;-)
> >
> > No pewnie. Nie ufam NIKOMU.Hafsa
> e nie wiem co tu napisac
Zapomnialam mrugnac okiem na koniec zdania ;-)))
Hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-03-09 19:19:28
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersiDnia Tue, 9 Mar 2004 18:00:15 +0100, Krystyna*Opty*
<K...@p...onet.pl> napisał:
> Pan naukowiec, niestety błądzi... to NIE TŁUSZCZ ZWIERZĘCY JEST WINIEN.
> Zresztą, gdyby tak było - to u ludzi na dietach pasterskich i u Eskimosów
> nowowtorów powinno być najwięcej... (?) :[
W rybach jest "chyba" nieco odmienny tluszcz niz w miesie zwierzecym.
Zalezy co autor tamtego tekstu mial na mysli piszac "zwierze".
--
s(00)mal . gg:1337396 . w:90.4
Kiedy byłem małym gnojem zawsze chciałem być playboyem.
Playboy to jest taki gość, który nigdy nie ma dość :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-03-09 19:32:35
Temat: Re: dieta , alkohol a rak piersi
Użytkownik "Hafsa" <a...@n...ma> napisał w wiadomości
news:c2kugt$p7d$1@inews.gazeta.pl...
>
> No dobrze a co z tym alkoholem? Tez sie myli? Hafsa
> --
Pewnie jak zwykle chodzi o ilość ;) francuzi popijają winko i coś nie
wymarli jeszcze ;)
Slawek
obrzydliwie trzeźwy od kilku dni ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |