« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-08-11 05:49:15
Temat: dieta niełączenia...cdMoże jeszcze kogoś interesuje ta dieta,wyczytałam dalsze ciekawostki.
Najlepsze połączenia:
-makaron +warzywa /oliwa z oliwek,parmezan/
-owoce+sok z cytryny/owoce skrapiamy/
-chleb razowy+wędliny
-papryka+olowa z oliwek/doprawić oliwą lub jogurtem/
-niełuskany ryż+woda/wypić szklankę wody przed zjedzeniem ryżu i chleba
razowego-pęcznieje mniej się zje/
-mleko+cytryny /świeżo wyciśnięty sok grejfrut+pomarańcz.na śniadanie
zaspokoi zapotrzebowanie w wit.C
-ryba+cytryna /skrapiać rybę,mięso sokiem z cytryną/
-produkty zbożowe+strączkowe/uzupełnienie aminokwasów/
-produkty zbożowe+owoce/płatki kukur+suszone morele lub makaron z sosem
orzechowym-mają więcej żelaza
Złe połaczenia:
-makaron+mięso
-jaja+ryby
-ser+rośliny strączkowe
-mleko+razowe dodatki
-warzywa+alkohol
-jaja+ziemniaki
-kapusta+ryby
-kawa+mleko
Do usłyszenia:))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-08-12 07:57:25
Temat: Re: dieta niełączenia...cdTo co ja zaczęłam stosować to może nie dieta ale sposób odżywiania. Polega
on na: niełączeniu pewnych produktów ze sobą, piciu płynów przed jedzeniem,
oczyszczaniu co pewien czas organizmu, raz w tygodniu przeprowadzaniu
głodówki (picie tylko wody).
Jeżeli chodzi o niełączenie to ogólnie mogę powiedzieć, że nie łączę białek
z węglowodanami. Białka łączę z warzywami (oprócz ziemniaków), węglowodany z
warzywami. Owoce jem zupełnie osobno, produkty mlekopochodne również. Staram
się pić soki ze świeżo wyciśniętych owoców i warzyw.
Nie stosuję tego bardzo rygorystycznie.
Efekty: wyregulowana przemiana materii, niewielki ale stopniowy spadek masy
ciała. Lepsze samopoczucie (nie gniecie mnie tu i tam, nie meczy zgaga).
Zaczęłam stosować ten sposób odżywiania po przeczytaniu książki p. Tąbaka -
"Jak żyć długo i zdrowo
Pozdrawiam Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-08-12 20:32:56
Temat: Re: dieta niełączenia...cd> Efekty: wyregulowana przemiana materii, niewielki ale stopniowy spadek masy
> ciała. Lepsze samopoczucie (nie gniecie mnie tu i tam, nie meczy zgaga).
Na pewno takie efekty przyniosło to "niełączenie", a nie po prostu mniejsza
kaloryczność spożywanego jedzenia (a takie triki, jak picie wody przed
posiłkiem, to ja znałem już dawno ;-))?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-08-13 05:40:01
Temat: Re: dieta niełączenia...cd
Użytkownik "Radek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:slrnalg6hl.4l.radek@otchlan.pl...
> Na pewno takie efekty przyniosło to "niełączenie", a nie po prostu
mniejsza
> kaloryczność spożywanego jedzenia
napisałam, że nie trzymam się ścisle tej metody tzn. zjem i ciastko, i loda,
i coś tłustego np. boczek.
(a takie triki, jak picie wody przed
> posiłkiem, to ja znałem już dawno ;-))?
to nie żadne triki i może nie chodzi w tym o picie, żeby zatkać żołądek
(pije się co najmniej 20 minut przed lub dwie godziny po jedzeniu) ale o to
żeby nie rozpuszczać soków żołądkowych, które trawią posiłek.
Nie rozpisywałam się szczegółowo bo nie wiedziałam czy będzie ktoś
zainteresowany. Jeżeli tak to proszę o pytania. Chętnie odpowiem.
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |