Strona główna Grupy pl.sci.medycyna dieta optymalna mi nie pomogła

Grupy

Szukaj w grupach

 

dieta optymalna mi nie pomogła

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 37


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-10-15 19:35:47

Temat: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zastosowałam dietę optymalną ponieważ chciałam odzyskać zdrowie i bardzo
chciałam schudnąć .
Pojechałam na wczasy do arkadii w Ustoniu .Potem żywiłam się według zaleceń
przez prawie rok .
Nie czułam sie dobrze , brakowało mi energii , dokuczały czestoskurcze ,
byłam ciągle zmęczona .Nie schudłam ani grama . Zapisałam sie do lekarza
optymalnego w swoim mieście .Przyjęłam serię prądów selektywnych na tkankę
tłuszczową . Ponieważ nie było efektów lekarz zmienił mi proporcje spożywanych
b . t . w - 4 razy w ciągu miesiąca . Słuchałam go , ponieważ wierzyłam w dietę
i bardzo chciałam osiągnąc swój cel .Niestety efekty nie przyszły . W dodatku
przepisał mi propranolol na czestoskurcze chociaż chorowałam na astmę bo jak
twierdził po roku diety to mi nie zaszkodzi . W efekcie dostałam gwałtownego
nawrotu astmy . Moje nadzieje prysły .Zarzuciłam dietę .Jestem załamana i nie
widzę drogi ratunku. M.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-10-16 06:59:19

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: "Jan Pożerski" <j...@k...plo.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jestem załamana i nie widzę drogi ratunku. M.

Proszę o podanie szczegółowych danych odnosnie
stosowania diety optymalnej zarówno w celu ewentualnej
pomocy, jak i weryfikacji opublikowanych przez Panią informacji.

Jeśli wstydzi się Pani podpisać swój list imieniem i nazwiskiem,
proszę o przesłanie na mój emailowy adres powyzszych danych,
łącznie z nazwiskami i lekarzy optymalnych, u których się Pani
leczyła i adresami Arkadii.

Łączę wyrazy szacunku
Jan Pożerski, Płock


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-10-16 12:35:28

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: "Anhela" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



> > Jestem załamana i nie widzę drogi ratunku. M.
>
> Proszę o podanie szczegółowych danych odnosnie
> stosowania diety optymalnej zarówno w celu ewentualnej
> pomocy, jak i weryfikacji opublikowanych przez Panią informacji.

a dlaczego to informacje podane przez pania M mialyby byc weryfikowane???
czy nie bierzecie pod uwage, ze dieta optymalna nie kazdemu moze sluzyc???
tak jak z farmakoterapia- reakcje organizmu moga byc rozne, dlatego nie
mozna wsadzac ludzi w sztywne ramy i slepo twierdzic, ze DO kazdemu wyjdzie
na zdrowie.
to tak jak by powiedziec, ze aspiryna musi kazdemu sluzyc. tylko co z
osobami ktore sa na nia uczulone???


a moze by tak pomyslec o innym leczeniu. zrobic podstawowe badania i
zorientowac sie czy w organizmie nie brakuje mikroelementow, czy witamin...
DO zamienic na np taka ktora dostarcza duzo bialka, witamin i mineralow,
weglowodanow zlozonych, przy jednoczesnym ograniczeniu tluszczu.
mysle, ze czestoskurcze moga byc objawem pewnych niedoborow w organizmie,
lub efektem stosowania niektorych lekow- np przeciwastmatycznych.
jezeli chodzi o schudniecie proponuje diete bogatoresztkowa. opis jest na
stronie
http://www.dermajetics.com.pl/alfabetzdrowia/dieta_b
ogatoresztk.htm

lub wysokobialkowa.
skoro byla pani na DO, nie powinno byc problemem zamiana tlustego miesa na
chude, tlustego mleka, serow... na odtluszczone i wlaczenie wiekszej ilosci
warzyw, owocow, otrebow...
no i przydaloby sie troche sportu. tak z godzinka 2X w tygodniu

sama staram sie stosowac do tych zalecen i chociaz czasem zdarza mi sie
sobie pofolgowac (najesc sie slodyczy- uwielbiam sernik, bialego chleba z
tlusta kielbasa, tlustego miesa...) i musze przyznac, ze jem niemalo,( okolo
0.5 kg miesa dziennie, litr mleka, pol titra jogurtu i warzyw i owocow ile
dusza zapragnie (wszystkich bez wyjatku) czasami produkty pelnoziarniste),
moja waga wacha sie w granicach 48-50 kg, serce mam bardzo silne, zoladek
przyjmuje kazdy rodzaj pokarmu w dowolnym polaczeniu. nie wiem co to sa
zaparcia, biegunki, bole roznego pochodzenia, omdlenia, czy inne
dolegliwosci.

>
> Jeśli wstydzi się Pani podpisać swój list imieniem i nazwiskiem,

a po co panu imie i nazwisko?
przeciez te dane nie sa potrzebne do udzielenia informacji i pomocy.
grupa dyskusyjna to miejsce, gdzie kazdy ma prawo pozostac anonimowym
prawda?
ciekawe, dlaczego nikt nie zada imienia i nazwiska od osob polecajacych D.O.

> proszę o przesłanie na mój emailowy adres powyzszych danych,
> łącznie z nazwiskami i lekarzy optymalnych, u których się Pani
> leczyła i adresami Arkadii.
>
> Łączę wyrazy szacunku
> Jan Pożerski, Płock
>
>
pozdrawiam
Anhela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-10-16 19:34:52

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Jestem załamana i nie widzę drogi ratunku. M.
>
> Proszę o podanie szczegółowych danych odnosnie
> stosowania diety optymalnej zarówno w celu ewentualnej
> pomocy, jak i weryfikacji opublikowanych przez Panią informacji.
>
> Jeśli wstydzi się Pani podpisać swój list imieniem i nazwiskiem,
> proszę o przesłanie na mój emailowy adres powyzszych danych,
> łącznie z nazwiskami i lekarzy optymalnych, u których się Pani
> leczyła i adresami Arkadii.
>
> Łączę wyrazy szacunku
> Jan Pożerski, Płock
>
>
Panie Janie ,
niesłusznie podejrzewa mnie Pan o wstyd albo nawet brak odwagi .
Moja szczera wypowiedź wydaje się Pana oburzyła?
Jakie znaczenie mają nazwiska , adresy itp informacje.
Nie wiem czy chce mnie Pan zganić , wysmiać czy wesprzeć .
Zapewniam , że znam doskonale zasady Ż.O. i w tym nie potrzebuję się radzić .
Fakt jest faktem , dieta mi nie pomogła .
Nie neguję , że nie pomogła nikomu . Dla mnie była to kolejna dieta , która nie
działa .
Tylko może czuję się gorzej , poniewaz jak mówi Kwasniewski otyły jest głupi ,
chyba że schudnie . Ja na to nie mam szans , więc ?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-10-17 05:37:15

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: "Jadarek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > Jestem załamana i nie widzę drogi ratunku. M.
> >
> > Proszę o podanie szczegółowych danych odnosnie
> > stosowania diety optymalnej zarówno w celu ewentualnej
> > pomocy, jak i weryfikacji opublikowanych przez Panią informacji.
>
> a dlaczego to informacje podane przez pania M mialyby byc weryfikowane???
> czy nie bierzecie pod uwage, ze dieta optymalna nie kazdemu moze sluzyc???

Może tak , może nie - bez badań nikt tego na pewno nie może stwierdzić.

Kiedyś przyszła na nasze spotkanie kobieta , która twierdziła, że jest już
trzy lata na DO no i nic nie schudła ale czuje się dobrze i nie choruje. Po
delikatnym bliższym "wywiadzie" okazało się , że owszem je potrawy
"optymalne" ale nie w proporcjach "optymalnych" - po prostu nie liczy
stosunku BTW (białko-tłuszcz-węglowodany).
Bez tego nie można twierdzić , że jest się na Diecie Optymalnej i już !

"Jadarek" - Dariusz Kral

PS. Nasz ostrowiecki prezes stowarzyszenia Pan Jacek Maliszewski sam
opracował jadłospis na 30 dni dla osób które chcą schudnąć - wyżej opisana
kobieta skorzystała z niego i już jej ubyło 8 kg (za 2 tygodnie)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-10-17 06:26:17

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 17 Oct 2001, Jan Pożerski wrote:

> darmowej pomocy, którą Pani w poprzednim liście zaofiarowałem. Nie
> utajniałaby Pani nazwisk lekarzy ani nazw Arkadii, odwrotnie, zależałoby
> Pani na uczciwym wyjaśnieniu Pani przypadku, szczególnie dla własnej
> skutecznej poprawy zdrowia.

oj, prosze nie odwracac kota ogonem.

P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-10-17 07:12:02

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: "Jan Pożerski" <j...@k...plo.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moja szczera wypowiedź wydaje się Pana oburzyła?

Nie - zaciekawiła.
Dlatego chetnie poznam szczegóły.

JAK Pani stosowała dietę optymalną i GDZIE
Pani zasiegała porady lekarskiej. Po cóż robić z tego tajemnicę?
Moim zdaniem warto wyjasnić, dlaczego ma Pani odczucie o
nieskuteczności diety optymalnej, warto zwłaszcza dla siebie,
a także dla dobra innych chorych ludzi.

Jest kilka mozliwości:
1. lekarz optymalny wydał złe zalecenia dotyczące
spozywanego białka, tłuszczy, węglowodanów. Może sugerował się
tylko Pani otyłościa, może nie rozpoznał innej, głębiej tkwiącej w
Pani choroby, którą najpierw trzeba przyczynowo wyleczyć, a
dopiero potem przystąpić do odchudzania?
2. lekarz optymalny wydał dobre zalecenia BTW, ale Pani je źle stosowała.
Pisze Pani że "Ponieważ nie było efektów lekarz zmienił mi proporcje
spożywanych b . t . w - 4 razy w ciągu miesiąca". Wynika z tego, że co
tydzień była Pani u lekarza i co tydzień otrzymywała Pani inne żywieniowe?
Otóż stanowczo twierdzę, że nie jest to możliwe.
Żaden lekarz optymalny nie zmieniałby swoich zaleceń tak często, bo nie
byłby w stanie zauważyc żadnych uchwytnych zmian w Pani organizmie, czy to
korzystnych, czy też nie. Na jakiej więc podstawie zmieniałby swoje
poprzednie zalecenia? Czas reakcji organizmu na subtelne zmiany diety jest
długi, mierzony w miesiacach, a szybkość przyczynowego leczenia chorób jest
wprost proporcjonalna do szybkości wymiany białka w chorych organach.
Tam gdzie rotacja białka jest mała (skóra, ścięgna, wiązadła, kości, stawy,
układ nerwowy) choroba ustepuje bardzo powoli i trwa to kilka-kilkanaście
miesiecy.
Inne mozliwości także są prawdopodobne, ale mam zbyt mało danych,
aby je brac pod uwagę.

> Jakie znaczenie mają nazwiska , adresy itp informacje.

Takie, że dla Pani dobra i dobra innych ludzi nalezy Pani
przypadek wyjaśnić.
Jeśli rzeczywiście byłaby Pani chora i rzeczywiście była Pani u lekarzy
optymalnych, rzeczywiście pojechała Pani do Arkadii w Ustroniu i
rzeczywiście brała Pani prady selektywne, to znaczy że Pani zainwestowała
sporo czasu i pieniedzy w celu wyleczenia się z chorób i odzyskania
szczupłej sylwetki. Jeśli tak, to z pewnością nie odrzuciłaby Pani łatwej i
darmowej pomocy, którą Pani w poprzednim liście zaofiarowałem. Nie
utajniałaby Pani nazwisk lekarzy ani nazw Arkadii, odwrotnie, zależałoby
Pani na uczciwym wyjaśnieniu Pani przypadku, szczególnie dla własnej
skutecznej poprawy zdrowia.

> Fakt jest faktem , dieta mi nie pomogła .

Na razie faktem jest, że Pani opublikowała informację,
że dieta optymalna Pani nie pomogła.
To jest jedyny znany mi FAKT.

Na reszte dopiero musimy poczekać,
aż dokładnie wyjaśnimy Pani przypadek.

Do czego Panią szczerze zachęcam.


Łączę wyrazy szacunku
Jan Pożerski, Płock







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-10-17 13:52:30

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: "em" <e...@p...promail.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moim zdaniem warto wyjasnić, dlaczego ma Pani odczucie o
> nieskuteczności diety optymalnej, [...]

Cytat:
"Nie czułam sie dobrze , brakowało mi energii , dokuczały czestoskurcze ,
byłam ciągle zmęczona .Nie schudłam ani grama."

Czy to tylko "odczucie" o nieskuteczności? Raczej STWIERDZENIE
nieskuteczności (i szkodliwosci).

> Jest kilka mozliwości:
> 1. lekarz optymalny wydał złe zalecenia [...]
> 2. lekarz optymalny wydał dobre zalecenia BTW, ale Pani je źle
stosowała.[...]

Podpowiem trzecią możliwość. Dieta "optymalna" nie jest optymalna.

Pozdrawiam, em.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-10-17 16:21:58

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: Cosa <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia , a był to Wed, 17 Oct 2001 09:12:02 +0200, "Jan
Pożerski" <j...@k...plo.pl> napisał coś takiego:

...
>Jest kilka mozliwości:
>1. lekarz optymalny wydał złe zalecenia

>2. lekarz optymalny wydał dobre zalecenia BTW, ale Pani je źle stosowała.
>

3. Dieta optymalna nie służyła i nie pomogła mimo prawidłowych zaleceń
i dokładnego ich wypełniania..


--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów ,
kiedy każdy mógł umrzeć kiedy chciał."
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-10-17 19:14:22

Temat: Re: dieta optymalna mi nie pomogła
Od: <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Moja szczera wypowiedź wydaje się Pana oburzyła?
>
> Nie - zaciekawiła.
> Dlatego chetnie poznam szczegóły.
>
> JAK Pani stosowała dietę optymalną i GDZIE
> Pani zasiegała porady lekarskiej. Po cóż robić z tego tajemnicę?
> Moim zdaniem warto wyjasnić, dlaczego ma Pani odczucie o
> nieskuteczności diety optymalnej, warto zwłaszcza dla siebie,
> a także dla dobra innych chorych ludzi.
>
> Jest kilka mozliwości:
> 1. lekarz optymalny wydał złe zalecenia dotyczące
> spozywanego białka, tłuszczy, węglowodanów. Może sugerował się
> tylko Pani otyłościa, może nie rozpoznał innej, głębiej tkwiącej w
> Pani choroby, którą najpierw trzeba przyczynowo wyleczyć, a
> dopiero potem przystąpić do odchudzania?
> 2. lekarz optymalny wydał dobre zalecenia BTW, ale Pani je źle stosowała.
> Pisze Pani że "Ponieważ nie było efektów lekarz zmienił mi proporcje
> spożywanych b . t . w - 4 razy w ciągu miesiąca". Wynika z tego, że co
> tydzień była Pani u lekarza i co tydzień otrzymywała Pani inne żywieniowe?
> Otóż stanowczo twierdzę, że nie jest to możliwe.
> Żaden lekarz optymalny nie zmieniałby swoich zaleceń tak często, bo nie
> byłby w stanie zauważyc żadnych uchwytnych zmian w Pani organizmie, czy to
> korzystnych, czy też nie. Na jakiej więc podstawie zmieniałby swoje
> poprzednie zalecenia? Czas reakcji organizmu na subtelne zmiany diety jest
> długi, mierzony w miesiacach, a szybkość przyczynowego leczenia chorób jest
> wprost proporcjonalna do szybkości wymiany białka w chorych organach.
> Tam gdzie rotacja białka jest mała (skóra, ścięgna, wiązadła, kości, stawy,
> układ nerwowy) choroba ustepuje bardzo powoli i trwa to kilka-kilkanaście
> miesiecy.
> Inne mozliwości  także są prawdopodobne, ale mam zbyt mało danych,
> aby je brac pod uwagę.
>
> > Jakie znaczenie mają nazwiska , adresy itp informacje.
>
> Takie, że dla Pani dobra i dobra innych ludzi nalezy Pani
> przypadek wyjaśnić.
> Jeśli rzeczywiście byłaby Pani chora i rzeczywiście była Pani u lekarzy
> optymalnych, rzeczywiście pojechała Pani do Arkadii w Ustroniu i
> rzeczywiście brała Pani prady selektywne, to znaczy że Pani zainwestowała
> sporo czasu i pieniedzy w celu wyleczenia się z chorób i odzyskania
> szczupłej sylwetki. Jeśli tak, to z pewnością nie odrzuciłaby Pani łatwej i
> darmowej pomocy, którą Pani w poprzednim liście zaofiarowałem. Nie
> utajniałaby Pani nazwisk lekarzy ani nazw Arkadii, odwrotnie, zależałoby
> Pani na uczciwym wyjaśnieniu Pani przypadku, szczególnie dla własnej
> skutecznej poprawy zdrowia.
>
> > Fakt jest faktem , dieta mi nie pomogła .
>
> Na razie faktem jest, że Pani opublikowała informację,
> że dieta optymalna Pani nie pomogła.
> To jest jedyny znany mi FAKT.
>
> Na reszte dopiero musimy poczekać,
> aż dokładnie wyjaśnimy Pani przypadek.
>
> Do czego Panią szczerze zachęcam.
>
>
> Łączę wyrazy szacunku
> Jan Pożerski, Płock
>
>
>
>
>
>
>
Ok.! Rozumiem , że kieruje się Pan chęcią bezinteresownej pomocy .
Zdecydowałam się podjąć rękawiczkę ale musi mi Pan obiecać , że
nie będzie Pan poddawał z góry w wątpliwość tego co powiem .
Dietę rozpoczęłam ponieważ w nią uwierzyłam .Być może dlatego \
moje rozczarowanie jest dzisiaj tak głębokie .
Na początek zareagowałam wzrostem ciśnienia krwi i problemami
żołądkowymi . Stan ten utrzymał się w pierwszym przypadku przez dwa
tygodnie , w drugim przez cały okres .
Zanim przejdziemy dalej nadmienię że z powodu bólów o charakterze
reumatycznym mięśni i kości przeszłam wiele badań , w wyniku , których
nie wyjaśniono ich przyczyny .
Mój stan zdrowia określono jako dobry i jak zwykle bywa w takich sytuacjach
tradycyjna medycyna orzekła , że powodem jest nerwica .
Cierpiałam również z powodu niedocukrzenia krwi , astmy , faktycznie
nerwicy , otyłości .Kwaśniewski rozprawiał się z tymi wszystkimi chorobami
i DAWAŁ NADZIEJĘ . Jeżeli chodzi o odchudzanie , próbowałam już
wszystkiego , jak można się domyślić bezskutecznie
Idźmy dalej .
Po 4 miesiącach stosowania diety pojechałam do hotelu Colonia w Ustroniu,
który jest arkadią .Dr. Sztwiertnia przepisała mi prądy na centralny układ
nerwowy i potem oskrzela . Przez cały czas pobytu miałam nudności i
wymiotowałam .Dokuczała mi astma , częstoskurcze i okresowe zwyżki
ciśnienia .. Do domu przyjechałam niezbyt wypoczęta ale jeszcze uparta .
Na domowym , optymalnym żywieniu trochę się poprawiło. W miarę upływu
czasu czułam jednak , że mam coraz mniej energii .Musiałam w ciągu dnia
kłaść się spać co wcześniej mi się nie zdarzało .
Po kilku miesiącach ogłosił się jako lekarz optymalny dr Bobkiewicz ( z Piły ).
Poszłam z prośbą o pomoc .Lekarz stwierdził, że najpierw muszę schudnąć
A wraz z chudnięciem ustąpią choroby . Faktycznie zmienił mi proporcje
czterokrotnie w ciągu miesiąca Pan mówi , że żaden lekarz opty. by tego
nie zrobił . Nie wiem skąd to przekonanie . Dr . Bobkiewicz zrobił coś
więcej jeszcze , obiecał ,że szybko schudnę . Przyjęłam prądy na tkanke
tłuszczową , modyfikowałam dietę jak chciał i dałam się wciągnąć w tą
głupią grę .
Pozwoliłam wmówić sobie ,że czuję się lepiej chociaż nasiliły się kłopoty.
Zastosowałam propranolol chociaż wiedziałam , że mi nie wolno . Dr
uznał , że po roku diety nie będzie żadnych reakcji .Była tak fatalna
w skutkach , że wylądowałam w szpitalu w ciężkim stanie astmatycznym
- po raz pierwszy w życiu
Jeszcze jedno , dr szybko znudziła się problematyczna pacjentka .
Poczekajmy , powiedział , i niech wpadnie pani do mnie za jakieś pół
roku . Po co ?, tego nigdy się nie dowiem , ponieważ nie chce tego
doktora oglądać na oczy .
Podsumowując po roku diety , ubytek wagi =0 , ulga w bólach kości
i mięśni = 0 , nerwica &#8211; wyraźny postęp , astma-wyraźne pogorszenie
Po odstąpieniu od diety poprawa w dolegliwościach żołądkowych ,
normalizacja ciśnienia , lżejsze i rzadsze częstoskurcze .
Znaczny przyrost wagi , ale sama tego chciałam więc nie mam do
Kwasniewskiego żadnych pretensji . Maria .



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

aparat do PS
Popularyzacja morfiny w "leczeniu" bolu >?
brodawka w Poznaniu
Wynik prób wątrobowych
Gdzie spis uczelni medycznych??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »