| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-09 01:31:27
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?
Użytkownik "Bluzgacz" :
> > Ja sobie o tym rozmyślałem nad tym tematem wracając wieczorkiem od
kolegi
> po
> > kilku Harnasiach. // w takim stanie się najlepiej myśli, wszystkie
>
> Jak mozna pic takie szczyny???
> --
Fajną ma reklamę w TV ;)
A poza tym nigdy nie piłem, więc sobie zakupiłem i wywaliłem.
A jakiego browca polecasz ??
// ja poza Harnasiem popijam Carlsberga i Heinekena.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-04-09 02:21:17
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?
"shadowofdarknes" <s...@w...pl> wrote in message
news:c54uca$665$2@atlantis.news.tpi.pl...
> // ja poza Harnasiem popijam Carlsberga i Heinekena.
Przereklamowane oba, polskie lepsze...
Pije Pilsner Urquel, Tyskie, Corone (czasami), Zywca (czasami)
Jak trafie to Zlotego Bazanta kupuje - rewelacja
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 02:37:47
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?Bluzgacz <b...@p...zigzag.pl> napisał(a):
>
> "shadowofdarknes" <s...@w...pl> wrote in message
> news:c54uca$665$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > // ja poza Harnasiem popijam Carlsberga i Heinekena.
>
> Przereklamowane oba, polskie lepsze...
> Pije Pilsner Urquel, Tyskie, Corone (czasami), Zywca (czasami)
> Jak trafie to Zlotego Bazanta kupuje - rewelacja
To Corona to polska? A ja myślałem, że takie szczynowate popłuczyny to
meksykański wynalazek.. Pfe..
Nie wiedziałem też, że macie w Poznaniu problem z Bażantem - w moim
spozywczaku skrzynkami możesz nabywać :)
A Tyskie i Zywiec fakt, wyśmienite, jak na piwo oczywiście.
Bo winka i wódeczki nic nie przebije, ni smakiem, ni aromatem :)
Pozdrawiam,
Darek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 05:12:57
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?> No, a co wy myślicie na ten temat ??
If we kept unity in that what is essential, liberty in that what is
insignificant, and love in everything, our life would shape up the best.
--
Olleo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 05:18:46
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?
"darek miauu" <t...@g...pl> wrote in message
news:c5529r$lpd$1@inews.gazeta.pl...
> Bo winka i wódeczki nic nie przebije, ni smakiem, ni aromatem :)
Wodka to podstawa. Pije ja na czysto w szklance z 3 kostkami lodu
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/images/pic69029.jp
eg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 07:17:21
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?->J.E. shadowofdarknes<- c54if9$gc8$...@n...news.tpi.pl
naszkrobal/a:
> No, a co wy myślicie na ten temat ??
jesteś "niewiastą" /też to przerabiałem/ ;)
oTTo
P.S. Zniewieściały facet nigdy by się nie domyślił, że jedyne i
najlepsze co może dla siebie /i innych/ zrobić,
to raptownie stać się "najgorszym s****m w dolinie" - nie pozbywając się
jednocześnie tej "niewiasty". Właśnie tak skrajne rozpostarcie skrzydeł
może być zupełnie wystarczające do malowania właściwych odcieni
/bardziej świadomie/. W przeciwnym wypadku robi się mdło: idziesz do
cukierni gadasz o ciastkach ale idziesz na wojnę i też gadasz o
ciastkach.
/nie pomniejszając MIMO_WSZYSTKO roli tych ciastek - wrażliwy facet
jesteś, co? No szlifuj, szlifuj.../
Oczywiście w tym wypadku /pisałem już/ "piekło" wykorzystujesz do
szlachetnych celów.
P.S.S. Mnie bazgraj, więcej myśl.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 08:43:32
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?shadowofdarknes wrote:
> Ja sobie o tym rozmyślałem nad tym tematem wracając wieczorkiem od kolegi
> po kilku Harnasiach. // w takim stanie się najlepiej myśli, wszystkie
> odpowiedzi przychodzą tak łatwo....
> A doszedłem do tego że człowiek nie szczęśliwy to człowiek któremu czegoś
> brakuje ( albo ma czegoś za dużo !! ). Spójrzcie na posty, ten jest
> nieszczęśliwy bo brakuje mu miłości i czułości. Tamten znowu cierpi na
> brak kasy ;))).
> Te brakujące rzeczy są przeróżne. Niektórych uszczęśliwia rzecz która dla
> innego okazuje się idiotyzmem. Na ten przykład jednemu potrzebna jest
> zmiana systemu penitencjarnego, znowu Bludgacz trafia do 7 nieba kiedy
> kogoś zmiesza z kałem.
Sytuacje mozna odwrocic. Wiele zyciowych problemow to projekcja smutku
i niezadowolenia z zycia.
--
tomasz k. jarzynka / 601706601 / tomee (at) kadu (dot) net
KADU: http://kadu.net Rozkłady ZTM: http://ztm.moo.pl
XMMS is shut down
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 11:45:44
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?Fri, 9 Apr 2004 00:05:47 +0200, na pl.sci.psychologia, shadowofdarknes
napisal(a):
> Zastanawialiście się dlaczego ? - dlaczego jesteśmy smutni :(
Ja nie jestem.
--
Logan <3 http://www.logan.31337.pl/ [GG: 3507735]
"wyglądasz jak Don Johnson bez głowy" - AgA 2.04.2004
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=445
976
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 14:14:14
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?
Obnet wyrazil opinie:
<rzeczywistosc jrest tym co otacza czlowieka>
Rzeczywistosc jest w tym, co czlowiek potrafi stworzyc w swerze w ktorej
zyje.
Lili
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-04-09 14:20:15
Temat: Re: dlaczego jesteśmy smutni :( ?
Darek powiedzial:
<dobre piwo tutaj robia i chlebek wysmienity >
Zapomniales dodac ze'najpiekniejsze
sa polskie dziewczyny'.
Lili
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |