| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-27 08:18:48
Temat: długotrwała choroba (l4) - prosba o poradęJestem zatrudniony w 2 zakładach pracy jako informatyk po 1/2 etatu w każdej
z firm. W lipcu "dopadła mnie" choroba, która wyłączyła mnie z pracy-
trafiłem na L4. Po trzech miesiącach ze względu na dodatkowe powikłania
trafiłem do jeszcze jednego specjalisty- zmienił się numer statyst. choroby
na L4. W połowie stycznia minie 180 dni zwolnienia, a co to oznacza dla
zatrudnionego na podstawie stosunku pracy wiadomo.... Mogę "na siłę" wrócić
do pracy choć wiem, że powinienem się dalej leczyć, a ściślej poszukać
jeszcze pomocy w jakiejś klinice- żałuję, że tego wcześniej nie zrobiłem
(chodzi o oczy). Lekarz twierdzi, że może przedłużyć mi zwolnienie o dalsze
3 m-ce (podobno jak się zmienił nr statystyczny to jest to możliwe), ale nie
wiem, jak to wygląda od strony zakładu pracy. Co powinienem załatwić i co
zyskuję/tracę/ryzykuję. Sytuacja w zakładach pracy:
zakład 1 - extra dogaduje się z szefem,wiem, że mnie szanuje i pójdzie mi na
rękę.
zakład 2 - po powrocie wypowiedzenie.
A może powinienem wrócić do pracy, wziąć zaległy urlop (ok. 40 dni) i
dopiero jak mi się nie uda wyleczyć myśleć o L4 ?
Co powinienem zrobić ? Wiem, że ze względu na stan zdrowia powinienem się
dalej leczyć, a z drugiej strony skądś musze mieć środki na to leczenie-
albo je zarobić, albo dostać od ZUS-u na który od dawna płacę składki.
Reasumując: jak w świetle obowiązujących przepisów wygląda przedłużenie L4
do 9 m-cy ? Co potem, jeżeli po powrocie do pracy "wyskoczy" jakąś choćby 10
dniowa choroba ? Jak oblicza się okresy będące podstawą do rozwiązania
stosunku pracy z powodu długotrwałej choroby ?
Wdzięczny za wszelkie sugestie
Marek
PS. mam "dwójkę".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |