« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-04-19 22:51:36
Temat: do Alexandra (o chorobie jego czarnej sosny)Wygląda mi to na jakąś miodownicę. Szczególnie Twój opis pasuje do
miodownicy
pędowososnowej (nazywanej też miodownicą krpokowaną). Jest to szkodnik
żerujący właśnie na sośnie czarnej, ale tażke na s.pospolitej i na sosnach
górskich,
kosodrzewinach (pinus mugo) !!!
Tak to mi wygląda po opisie wyglądu żółknących igieł oraz wyglądzie samego
szkodnika. Piszesz w drugim poscie o czarnych plamkach na iglach. To raczej
potwierdza miodownicę o której Ci piszę. Te Twpje "robale" żerując
wydzielają
tzw. rosę miodową , na której rozwijają się grzyby sadzakowe (wtedy igły
mają
taki właśnie taki czarny nalot).
Fotkę musiałeś zrobić raczej wiosną gdyż szkodnik ma jeszcze jany kolor
(taki
pomarańczowo-brązowy, tak ?)
Nie sądzę byś dał już im radę środkiem op kótrym piszesz (Fastaca) :(((
Jak najszybciej powinienieś te swoje sosny spryskać najlepszym w tym
przypadku preparatem tzn. perytroidem o nazwe SHEPRA 10EC) powinny
je mieś sklepy ogrodnicze). Opryskaj jeszcze w kwietniu gdyż właśnie teraz
wylągają się larwy miodówki ...
Powinno poskutkować :))))) Opis choroby i fotki są na piątkę z plusem :))))
bartek alias smokol
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-04-20 00:12:18
Temat: Re: do Alexandra (o chorobie jego czarnej sosny)Witaj!
Użytkownik "smokol" <b...@g...com.pl> napisał:
> Wygląda mi to na jakąś miodownicę.
Dzieki. Szczegolowo odpowiedzialem na Twoj post w poprzednim watku.
Moze ktos jeszcze do niego dolaczy.
Pozdrawiam,
Aleksander
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |