« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-02-21 11:08:50
Temat: dojście centralne - jak załatwić?Witam !
Piszę tego posta w imieniu mojej Mamy...
Choruje ona od co najmniej 8 lat na astmę - najpierw były
hospitalizacje i wizyty pogotowia, bez jakichkolwiek powikłań..
No a później zaczęły sie problemy... Zaczęło brakowaźć żył do wkłuć
wenflonów, nie raz już miała zakładane wenflony w żyły nogi czy żyłę
szyjną.
Nie raz też jej powtarzano, że powinna mieć załatwione dojście
centralne, z możliwością każdorazowego wprowadzenia leków
przeciwastmatycznych.
Ale Matka narzeka, że nie może za diabła załatwić tego zabiegu. Więc
ja pytam - czy do k.. nędzy zagrożenie życia nie stanowi odpowiednich
okoliczneości do założenia tego dojścia ?? Co mamy robić? Liczyć, że
za każdym razem pogotowie zdąży na czas i da się wkłuć w żyłę ? Czy
walczyć też o to dojście centralne ?
Ktoś może wie, na jakich zasadach o to dojście centralne można się
ubiegać ?
Mieszkamy w Poznaniu...
Pomocy, błagam..... :( :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-02-21 22:54:08
Temat: Re: dojście centralne - jak załatwić?
Użytkownik "Amadynka" < > napisał w wiadomości
news:d43297df-6adc-4c72-bfc6-134e8701b78d@v3g2000hsc
.googlegroups.com...
Choruje ona od co najmniej 8 lat na astmę - najpierw były
hospitalizacje i wizyty pogotowia, bez jakichkolwiek powikłań..
No a później zaczęły sie problemy... Zaczęło brakowaźć żył do wkłuć
wenflonów, nie raz już miała zakładane wenflony w żyły nogi czy żyłę
szyjną.
Nie raz też jej powtarzano, że powinna mieć załatwione dojście
centralne, z możliwością każdorazowego wprowadzenia leków
przeciwastmatycznych.
-----
Witam!
Porty naczyniowe zakładane są najczęściej chorym onkologicznym. Proponuję
więc, żeby właśnie na onkologii szukać lekarzy, którzy zajmują się ich
wszczepianiem, jeśli istnieją do tego wskazania. Nie wiem czy jest szansa,
żeby zapłacił za to NFZ, czy tez będziecie musieli sami to sfinansować.
Pozdrawiam
regen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-02-22 18:29:04
Temat: Re: dojście centralne - jak załatwić?On 21 Lut, 12:08, Amadynka <e...@t...pl> wrote:
> Witam !
>
> Piszę tego posta w imieniu mojej Mamy...
> Choruje ona od co najmniej 8 lat na astmę - najpierw były
> hospitalizacje i wizyty pogotowia, bez jakichkolwiek powikłań..
> No a później zaczęły sie problemy... Zaczęło brakowaźć żył do wkłuć
> wenflonów, nie raz już miała zakładane wenflony w żyły nogi czy żyłę
> szyjną.
> Nie raz też jej powtarzano, że powinna mieć załatwione dojście
> centralne, z możliwością każdorazowego wprowadzenia leków
> przeciwastmatycznych.
> Ale Matka narzeka, że nie może za diabła załatwić tego zabiegu. Więc
> ja pytam - czy do k.. nędzy zagrożenie życia nie stanowi odpowiednich
> okoliczneości do założenia tego dojścia ?? Co mamy robić? Liczyć, że
> za każdym razem pogotowie zdąży na czas i da się wkłuć w żyłę ? Czy
> walczyć też o to dojście centralne ?
> Ktoś może wie, na jakich zasadach o to dojście centralne można się
> ubiegać ?
> Mieszkamy w Poznaniu...
> Pomocy, błagam..... :( :(
To lekarz leczacy powinien to zalatwic , nie rodzina, w Poznaniu to
nie powinien byc problem , jezeli sa kłopoty to zglos sprawe do
lakalnego NFZ jako skarge.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-02-23 20:10:35
Temat: Re: dojście centralne - jak załatwić?On Fri, 22 Feb 2008, kynast wrote:
> To lekarz leczacy powinien to zalatwic , nie rodzina, w Poznaniu to
> nie powinien byc problem , jezeli sa kłopoty to zglos sprawe do
> lakalnego NFZ jako skarge.
spokojnie z tą skargą. To nie jest takie proste. Wkłucie centralne
to nie jest standardowy zabieg jaki stosuje się w astmie oskrzelowej
i nie robi się go "ot tak"...
Moje pytanie jest więc takie, co to jest za astma oskrzelowa, gdzie
zaostrzenia są tak częste, że trzeba tak często podawać leki dożylne?
Zbyt mało informacji mamy na ten temat ale należałoby się zastanowić
nad weryfikacją rozpoznania a może nawet skierowanie pacjentki/pacjenta
do ośrodka referencyjnego celem po pierwsze weryfikacji rozpoznania
(czy jest to tylko astma? A może zewnątrz pochodne zapalenie pęcherzyków
płucnych? A może z. Churga-Strausa. A może jeszcze coś innego?
Może przewlekła proksymalna zatorowość płucna?
Dlaczego ta choroba jest tak odporna na lecznie? A jeśli jednak
jest to astma to może trzeba zastosować jakieś szczególne leczenie,
które dałoby nadzieję na dobry trwały efekt bez potrzeby częstego
podawania "ratunkowego" leków dożylnych - omalizumab? Jeszcze coś
innego? Innymi słowy założenie wkłucia centralnego i długotrwałe
utrzymywanie go u pacjenta z astmą oskrzelową powinno być ostatecznością.
Proponuję zwrócenie się o kompleksową pomoc do Kliniki Chorób Płuc
Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu kierowanego przez Prof. Baturę-Gabryel
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
http://www.am.torun.pl
http://medycyna-i-filozofia.blog.onet.pl/
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-03-03 18:28:27
Temat: Re: dojście centralne - jak załatwić?On 23 Lut, 21:10, Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> wrote:
> On Fri, 22 Feb 2008, kynast wrote:
> > To lekarz leczacy powinien to zalatwic , nie rodzina, w Poznaniu to
> > nie powinien byc problem , jezeli sa kłopoty to zglos sprawe do
> > lakalnego NFZ jako skarge.
>
> spokojnie z tą skargą. To nie jest takie proste.Wkłuciecentralne
> to nie jest standardowy zabieg jaki stosuje się w astmie oskrzelowej
> i nie robi się go "ot tak"...
> Moje pytanie jest więc takie, co to jest za astma oskrzelowa, gdzie
> zaostrzenia są tak częste, że trzeba tak często podawać leki dożylne?
> Zbyt mało informacji mamy na ten temat ale należałoby się zastanowić
> nad weryfikacją rozpoznania a może nawet skierowanie pacjentki/pacjenta
> do ośrodka referencyjnego celem po pierwsze weryfikacji rozpoznania
> (czy jest to tylko astma? A może zewnątrz pochodne zapalenie pęcherzyków
> płucnych? A może z. Churga-Strausa. A może jeszcze coś innego?
> Może przewlekła proksymalna zatorowość płucna?
> Dlaczego ta choroba jest tak odporna na lecznie? A jeśli jednak
> jest to astma to może trzeba zastosować jakieś szczególne leczenie,
> które dałoby nadzieję na dobry trwały efekt bez potrzeby częstego
> podawania "ratunkowego" leków dożylnych - omalizumab? Jeszcze coś
> innego? Innymi słowy założenie wkłucia centralnego i długotrwałe
> utrzymywanie go u pacjenta z astmą oskrzelową powinno być ostatecznością.
> Proponuję zwrócenie się o kompleksową pomoc do Kliniki Chorób Płuc
> Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu kierowanego przez Prof. Baturę-Gabryel
>
> P.
> --
> Piotr Kasztelowicz
P...@a...torun.plhttp://www.am.torun.pl
/~pekaszhttp://www.am.torun.plhttp://medycyna-i-filo
zofia.blog.onet.pl/
> PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
Co do diagnostyki różnicowej, to oczywiście masz rację i ladnie
naszkicowałeś kierunki różnicowania , także ew intensyfikacja kuracji
moze być konieczna - ale to odrębny problem.
Główna sprawa dla pytającego to port naczyniowy i oburzające jest, że
choremu, czy rodzinie doradza się : załatw se port, to będziemy cię
leczyć. Wyjątkowe chamstwo,
W naszej firmie sprawę wszczepienia portu w oddz. chirurgicznym
załatwia lekarz leczący i nie jest to specjalnie trudne. raczej
rutynowa procedura, zwłaszcza na onkologii; na pulmonologii
rzeczywiście dość rzadko.
Pozdrowienia st
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-02 21:01:38
Temat: Re: dojście centralne - jak załatwić?On 21 Lut, 06:08, Amadynka <e...@t...pl> wrote:
> Witam !
>
> Piszę tego posta w imieniu mojej Mamy...
> Choruje ona od co najmniej 8 lat na astmę - najpierw były
> hospitalizacje i wizyty pogotowia, bez jakichkolwiek powikłań..
> No a później zaczęły sie problemy... Zaczęło brakowaźć żył do wkłuć
> wenflonów, nie raz już miała zakładane wenflony w żyły nogi czy żyłę
> szyjną.
> Nie raz też jej powtarzano, że powinna mieć załatwione dojście
> centralne, z możliwością każdorazowego wprowadzenia leków
> przeciwastmatycznych.
> Ale Matka narzeka, że nie może za diabła załatwić tego zabiegu. Więc
> ja pytam - czy do k.. nędzy zagrożenie życia nie stanowi odpowiednich
> okoliczneości do założenia tego dojścia ?? Co mamy robić? Liczyć, że
> za każdym razem pogotowie zdąży na czas i da się wkłuć w żyłę ? Czy
> walczyć też o to dojście centralne ?
> Ktoś może wie, na jakich zasadach o to dojście centralne można się
> ubiegać ?
> Mieszkamy w Poznaniu...
> Pomocy, błagam..... :( :(
Założenie portu naczyniowego u pacjenta z astmą jest możliwe,
finansuje to nawet fundusz (przynajmniej małopolski), zakładaliśmy dwa
porty u pacjentów z astmą. Procedura założenia portu jest bezpłatna,
ale musicie liczyć się z kosztem specjalnych igieł o portu (Ok.25 zł
jednorazowa igła). Pozdrawiam KInga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |