Strona główna Grupy pl.soc.edukacja doktorat??

Grupy

Szukaj w grupach

 

doktorat??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-04-09 18:17:43

Temat: doktorat??
Od: " stoodkrakow" <s...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Mam jedno bardzo ważne dla mnie pytanie, właśnie otrzymałem propozycję (na
razie wstępną)rozpoczęcia od przyszłego roku studiów doktoranckich. Niby
wszystko fajnie tylko problem w tym, że dyrekcja mojego instytutu (UJ) waha
się czy dać mi stypendium. Dla mnie to jest kluczowa sprawa głównie ze
względu na to, że:
1) zawsze to trochę kasy (nie dużo, ale zawsze),
2) dobrze się czuję w roli osoby prowadzącej zajęcia,
3) praca na uczelni jednak niesie ze sobą jakiś prestiż i pozwala rozwijać
się,
4) w moim zawodzie po zakończeniu studiów mgr i tak nie mam szans na pracę w
zawodzie, a jak rozpocznę pracę w innym to jaki ma to sens, do południa
pracownik w jakieś tam firmie, po południu naukowiec, ani jedno nie robione
porządnie ani drugie.
Chciałbym się dowiedzieć jak to jest na innych uczelniach, na jakich zasadach
doktoranci otrzymują stypendia?
Jakie są sposoby, aby przekonać władnych do przyznania mi takowego?

Z góry dzięki za pomoc.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-04-10 07:46:21

Temat: Re: doktorat??
Od: Sławomir Żaboklicki <z...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam.
> Mam jedno bardzo ważne dla mnie pytanie, właśnie otrzymałem
propozycję (na
> razie wstępną)rozpoczęcia od przyszłego roku studiów doktoranckich.
> Jakie są sposoby, aby przekonać władnych do przyznania mi takowego?
>
>

Są może jakieś przepisy, ale życie jest takie, że władze traktują
stypendium
jako formę inwestycji w człowieka. Muszą więc być przekonane, że warto
inwestować. Sposób przekonywania zależy od konkretnych warunków.

Ja bym zaczął tak: Studia doktoranckie? Wspaniale! Mam mnóstwo
pomysłów,
chciałbym też ćwiczyć umiejętności dydaktyczne. I tak dalej. Jest
tylko jeden
problem. Mam rodzinę do wykarmienia, książki, Internet drogo kosztują
(wariant do wyboru). Musiałbym dorabiać, a mogłoby sie odbić na moich
postępach. Rozwiązaniem byłoby stypendium.

Czyli stypendium jest logicznym efektem wnioskowanie (naukowego).
Powodzenia
SZ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-04-12 13:56:51

Temat: Odp: doktorat??
Od: "Kitty Cornwell" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik stoodkrakow <s...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b71o47$m03$...@i...gazeta.pl...
> Witam.
> Mam jedno bardzo ważne dla mnie pytanie, właśnie otrzymałem propozycję (na
> razie wstępną)rozpoczęcia od przyszłego roku studiów doktoranckich. Niby
> wszystko fajnie tylko problem w tym, że dyrekcja mojego instytutu (UJ)
waha
> się czy dać mi stypendium. Dla mnie to jest kluczowa sprawa głównie ze
> względu na to, że:
> 1) zawsze to trochę kasy (nie dużo, ale zawsze),
> 2) dobrze się czuję w roli osoby prowadzącej zajęcia,
> 3) praca na uczelni jednak niesie ze sobą jakiś prestiż i pozwala rozwijać
> się,
> 4) w moim zawodzie po zakończeniu studiów mgr i tak nie mam szans na pracę
w
> zawodzie, a jak rozpocznę pracę w innym to jaki ma to sens, do południa
> pracownik w jakieś tam firmie, po południu naukowiec, ani jedno nie
robione
> porządnie ani drugie.
> Chciałbym się dowiedzieć jak to jest na innych uczelniach, na jakich
zasadach
> doktoranci otrzymują stypendia?
> Jakie są sposoby, aby przekonać władnych do przyznania mi takowego?
>
> Z góry dzięki za pomoc.

Witam
jestem doktorantką na SGH. I niestety nie mam stypendium. Ale niektórzy je
mają. Jeśli chciałbyś wiedzieć dlaczego, chętnie napiszę. Wygląda to tak -
jeśli uczelnia ma pieniądze, to stypendia generalnie daje. Najczęściej jest
tak, że MEN dotuje studia doktoranckie i wtedy doktoranci stypendia mają. U
mnie jest kolegium (SGH ma ich 5), gdzie każdy doktorant stypendium ma i do
tego może jeszcze pracować, byle nie na cały etat. Niestety moje studia są w
innym kolegium i stypendiów nie ma, bo podobno MEN nie dał pieniędzy. Możemy
niby pracować, ale ja już przerabiałam ten wariant i skutki były opłakane
(studiuję dziennie).
Przemyśl dobrze decyzję. Ja wybrałam studia i jestem z tego bardzo
zadowolona. Jakoś tam sobie w wolnych chwilach dorabiam, więc wyżywam. Jeśli
mieszkasz z rodzicami, to masz ułatwioną sytuację. Musisz się dowiedzieć
przede wszystkim, czy MEN dotuje te studia, bo wtedy raczej powinieneś
stypendium dostać. Ale reguł nie ma, bo każda uczelnia rządzi się inaczej. U
mnie były takie podejrzenia, że MEN pieniądze daje, a my ich nie dostajemy,
ale udowodnić się tego nie dało. I jest jeszcze jedna sprawa - długość
studiów. Wiem, że w przepisach jest tak, że jeśli otrzymujesz stypendium i
np. zrezygnujesz na I roku, to nie musisz go zwracać, ale jeśli zrezygnujesz
później, albo co gorsza przejdziesz studia, ale się nie obronisz, to musisz
zwracać całą otrzymaną kwotę. Chyba nawet słyszałam o takim przypadku w
Warszawie.
To tyle. Mam nadzieję, że moje wynurzenia do czegoś Ci się przydadzą.
Pozdrawiam serdecznie
K



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-04-12 14:51:40

Temat: Re: doktorat??
Od: "Anna" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
> > Mam jedno bardzo ważne dla mnie pytanie, właśnie otrzymałem propozycję
(na
> > razie wstępną)rozpoczęcia od przyszłego roku studiów doktoranckich. Niby
> > wszystko fajnie tylko problem w tym, że dyrekcja mojego instytutu (UJ)
> waha
> > się czy dać mi stypendium. Dla mnie to jest kluczowa sprawa głównie ze
> > względu na to, że:
> > 1) zawsze to trochę kasy (nie dużo, ale zawsze),
> > 2) dobrze się czuję w roli osoby prowadzącej zajęcia,
> > 3) praca na uczelni jednak niesie ze sobą jakiś prestiż i pozwala
rozwijać
> > się,
> > 4) w moim zawodzie po zakończeniu studiów mgr i tak nie mam szans na
pracę
> w
> > zawodzie, a jak rozpocznę pracę w innym to jaki ma to sens, do południa
> > pracownik w jakieś tam firmie, po południu naukowiec, ani jedno nie
> robione
> > porządnie ani drugie.
> > Chciałbym się dowiedzieć jak to jest na innych uczelniach, na jakich
> zasadach
> > doktoranci otrzymują stypendia?
> > Jakie są sposoby, aby przekonać władnych do przyznania mi takowego?
> >
> > Z góry dzięki za pomoc.
>

Witam,
tak to wygląda na Akademii Bydgoskiej
http://www.ab-byd.edu.pl/pliki/wydzialy/wydped/pages
/st_dokto.html
Pozdrawiam Anna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-04-16 20:31:04

Temat: Re: doktorat??
Od: "abrakadabra" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hello,
A na studiach doktoranckich na UW na pedagogice w ogóle stypendiów brak, za
to studiujesz dziennie za free.
pozdrawiam
a.
Użytkownik " stoodkrakow" <s...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:b71o47$m03$1@inews.gazeta.pl...
> Witam.
> Mam jedno bardzo ważne dla mnie pytanie, właśnie otrzymałem propozycję (na
> razie wstępną)rozpoczęcia od przyszłego roku studiów doktoranckich. Niby
> wszystko fajnie tylko problem w tym, że dyrekcja mojego instytutu (UJ)
waha
> się czy dać mi stypendium. Dla mnie to jest kluczowa sprawa głównie ze
> względu na to, że:
> 1) zawsze to trochę kasy (nie dużo, ale zawsze),
> 2) dobrze się czuję w roli osoby prowadzącej zajęcia,
> 3) praca na uczelni jednak niesie ze sobą jakiś prestiż i pozwala rozwijać
> się,
> 4) w moim zawodzie po zakończeniu studiów mgr i tak nie mam szans na pracę
w
> zawodzie, a jak rozpocznę pracę w innym to jaki ma to sens, do południa
> pracownik w jakieś tam firmie, po południu naukowiec, ani jedno nie
robione
> porządnie ani drugie.
> Chciałbym się dowiedzieć jak to jest na innych uczelniach, na jakich
zasadach
> doktoranci otrzymują stypendia?
> Jakie są sposoby, aby przekonać władnych do przyznania mi takowego?
>
> Z góry dzięki za pomoc.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-05-18 14:12:11

Temat: Re: doktorat??
Od: "Kasia" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

studiuje na pierwszym roku studiów doktoranckich i nie mam stypenduim i
zapowiada się że raczej nie będę mieć. Uczelnia oszczędza i powoli zaczyna
wymagać tego żeby samemu szukać srodków na badania. Zastanów się poważnie
nad tymi studiami. Ja cały czas się zastanawiam czy aby dobrze zrobiłam
zaczynając te studia. Hmmm o stypendium mozna się starać pisząc podanie do
dziekana albo starać się o zatrudnienie jako pracownik.
W każdym bądź razie życzę Ci powodzenia.
Kasia
ps.studiuje we Wrocławiu



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-05-18 15:03:32

Temat: Re: doktorat??
Od: "Dunia" <d...@n...net> szukaj wiadomości tego autora

>Witam.
>Mam jedno bardzo ważne dla mnie pytanie, właśnie otrzymałem propozycję (na
>razie wstępną)rozpoczęcia od przyszłego roku studiów doktoranckich. Niby
>wszystko fajnie tylko problem w tym, że dyrekcja mojego instytutu (UJ) waha
>się czy dać mi stypendium.

[ciach]

Dwa lata temu zapropnowano mi stypendium w instytucie, gdzie studiowalam. O ile
wiem - dostaja wszyscy, ale to jest maly instytut, rzadka specjalnosc, malo
doktorantow (max. 2-3 na roku). Wtedy bylo to jakies 650 zl na pierwszym roku,
docelowo 850 zl na czwartym (z mozliwoscia przedluzenie na kolejny rok).
Dla mnie to bylo za malo - studia doktoranckie na moim kierunku sa zbyt
pracochlonne na etat, nie mialam juz ochoty kolejny rok meczyc sie z
korepetycjami, a juz na pewno nadal mieszkac z rodzicami.
Wyjechalam na studia doktoranckie do Niemiec i przynajmniej zyje jak czlowiek.
Jesli studia doktoranckie za granica wchodza w gre - rozwaz to.

Jesli nie, musisz zastanowic sie, czy jestes w stanie zyc bez stypendium, tzn.
czy masz szanse na jakas dodatkowa prace, pomoc rodzicow etc.

Prestiz prestizem - ale z tego ciezko wyzyc, chyba ze w gre wchodzi malzenstwo
z milonerem (milionerka) ;)

Mysle, ze kluczowym pytaniem jest tutaj: co po doktoracie ? Bo oczywiscie mozna
przechowac sie pare lat na uczelni i uniknac bezrobocia, ale czy potem (bedac w
okolicach trzydziestki) bedzie latwiej znalezc prace... Nie wiem, jak jest
naprawde, ale slyszalam o niecheci pracodawcow do zatrudniania 'doktorkow'...


Pozdrawiam i zycze samych dobrych decyzji,

Dunia
drugi rok studiow doktoranckich
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NIEMIECKI-SZCZECIN
Zaproszenie na optymistyczna stronkę
Nauczyciel informatyki, Katowice-okolice, poszukuje pracy
Darmowe testy na wyższe uczelnie
Ogromna prośba

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju

zobacz wszyskie »