« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-10 11:10:27
Temat: [druty] licznik rzędówZnalazłam w sklepach internetowych przyrząd, którego nie znam : licznik rzędów.
W związku z tym mam pytanie: jak to działa? I dlaczego jest duża i mała wersja?
Gdyby ktoś zechciał mnie oświecić, to będę wdzięczna.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-10 11:24:15
Temat: Re: [druty] licznik rzędówJola z Orawy napisał(a):
> Znalazłam w sklepach internetowych przyrząd, którego nie znam : licznik rzędów.
> W związku z tym mam pytanie: jak to działa? I dlaczego jest duża i mała wersja?
> Gdyby ktoś zechciał mnie oświecić, to będę wdzięczna.
>
Nie wiem, czy to dokladnie to, ale widzialam licznik, ktory polegal na
tym, ze po kazdym rzedzie przesuwasz sobie cyferki na nastepna liczbe i
wiesz w ten sposob ile rzedow przerobilas ;) imho taki sam sens ma
pisanie kreseczek na kawalku papieru, a tansze :)
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-10 13:13:19
Temat: Re: [druty] licznik rzędówUżytkownik "Theli" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:didj10$5rd$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Jola z Orawy napisał(a):
>> Znalazłam w sklepach internetowych przyrząd, którego nie znam : licznik
>> rzędów. I dlaczego jest duża i mała wersja?
>> Gdyby ktoś zechciał mnie oświecić, to będę wdzięczna.
>>
>
Mniejsza na cieńsze druty, większa na grubsze. Oczywiście tylko w przypadku
drutów prostych, bo na te z żyłką licznika nie da się założyć.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-10 16:14:27
Temat: Odp: [druty] licznik rzędówa ja wpinam co 10 rzedow poziomo agrafke i w ten sposob oznaczam wysolosc
robotki albo inne wazne miejsca
dziala dobrze i niewiele kosztuje
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-11 12:31:00
Temat: Re: [druty] licznik rzędów> a ja wpinam co 10 rzedow poziomo agrafke i w ten sposob oznaczam wysolosc
> robotki albo inne wazne miejsca
> dziala dobrze i niewiele kosztuje
>
> Mam tą samą metodę, albo zawiązuję kolorową nitkę.
Przy liczniku zdarzało mi się zapomnieć czy już go przekręciłam czy nie i było
liczenie rządków od początku, ustawianie licznika itd.
U mnie nie zdał egzaminu.
Pozdrawiam. Magdalena.
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-10-11 15:45:18
Temat: Re: [druty] licznik rzędówJa myśle że to kolejny gadżet.
Jak ktoś lubie to zawsze jakas dodtakowa rozrywka...
Mi tez czesto sie wydaje ze jak cos kupie tpo potem bedzie super a w efekcie
okazuje sie ze nie ma roznicy...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-10-12 06:33:18
Temat: Re: [druty] licznik rzędów> Ja myśle że to kolejny gadżet.
>
Dziękuję za wszystkie uwagi.Pomogły mi - wyleczyłam się z licznika rzędów.
Pozdrowienia - Jola
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |