wszyscy mi mowia ze to raczej nie jest mozliwe ale jednak..
czasami (a raczej dosc czesto) z roznych powodow (a czasami rowniez bez
nich) boli zaczyna mnie bolec brzuch. zaczyna sie niewinnie...ale po np
niecalej godzinie jestem ledwo przytomy z bolu...jedyne rozwiazanie to
wizyta w WC (ale czasami jest to niemozliwe bo nie wszedzie jest wc). po
jakis 15-20 minutach od rozpoczecia bolu, napada mnie dusznosc...czasami
taka ze ledno moge oddychac.
nie wiem co z tym fantem zrobic.. mysle ze czasami mnie brzuch boli ze
stresu ale np jak siedze w domu to stresu nie mam a czasami sie cos takiego
zdarza.. albo np jak rano zjem cos albo napije sie (nawet cieplej herbaty)
za 2 godzinki zaczyna mnie bolec brzuch...
jesli ktos moze mi poradzic co z tym zrobic to bylbym bardzo wdzieczny...bo
juz mam dosc..
z gory dziekuje.