| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-10 23:17:05
Temat: Re: Odp: Odp: dwa twierdzeniatren R<z...@g...bezspamu.pl>
news:crv28k$lp5$1@inews.gazeta.pl
> Użytkownik elgar_mail <e...@b...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:8dhqrry1lmd6$.eggu5hi9z0y9$....@4...net..
.
>
> > moi przyjaciele już tam od zeszłego roku, żyją w Londonium, listy
> > piszą... qmpla zabrała Unia
> > fajna koleżanka jedzie w marcu
> > trzeci qmpel o mało nie wybył do Holandii, jeszcze nic nie wiadomo
> > no żesz
>
> no żesz, no żesz...
> właśnie, sądząc tak tylko po moich znajomych - nie wyjeżdżaja tłuki i
> obiboki...
> oni są świetni architekci do kurwy nędzy!
> projektowali takie rzeczy, że hoho.
> nagrody w jakichś konkursach jeden zaliczał, drugi dla znajomych
> przepiękne poddasza projektował..
> ale za 2 tysie nie utrzymaja rodziny, w dodatku zatrudnieni jako
> działalność gospodarcza.
i co, i co, bo chyba czegoś nie rozumiem - to źle, że wyjeżdżają?
chyba że wyjeżdżają, żeby robić coś poniżej swoich umiejętności (ale nie
piszesz o tym)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-10 23:22:50
Temat: Odp: Odp: Odp: dwa twierdzenia
Użytkownik elgar_mail <e...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8dhqrry1lmd6$.eggu5hi9z0y9$....@4...net..
.
> moi przyjaciele już tam od zeszłego roku, żyją w Londonium, listy piszą...
> qmpla zabrała Unia
> fajna koleżanka jedzie w marcu
> trzeci qmpel o mało nie wybył do Holandii, jeszcze nic nie wiadomo
> no żesz
no żesz, no żesz...
właśnie, sądząc tak tylko po moich znajomych - nie wyjeżdżaja tłuki i
obiboki...
oni są świetni architekci do kurwy nędzy!
projektowali takie rzeczy, że hoho.
nagrody w jakichś konkursach jeden zaliczał, drugi dla znajomych przepiękne
poddasza projektował..
ale za 2 tysie nie utrzymaja rodziny, w dodatku zatrudnieni jako działalność
gospodarcza.
za chwilę, no jeszcze trochę rieslinga, będę mówił o przestępcach z
okrągłego stołu...
michnikach et consortes...
> a fak ju, nie rozkleisz mnie dziś
> sama się rozkleję, niech no jeszcze kogoś ubędzie
next week bede w krakowie - może by tak się rozkleic wspólnie?
ps. oczywiście, jesli nie zajdą okoliczności tzw, nieprzewidziane
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:25:42
Temat: Odp: Odp: dwa twierdzenia
Użytkownik Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:crv24a$1ur$...@m...aster.pl...
> > czy wspomniałem, że własnie wróciłem z pożegnania mojej dobrej
> > kumpeli? jutro,a w zasadzie dziś rano frunie.
> > anglia...
>
> no normalnie za siódmą górę ;)
a przynajmniej za wielka wodę
smsy i maile nie wystarczają
wiesz, ja miałem kiedys zespół z moim przyjacielem
zawsze obiecujemy sobie, że wznowimy działalność
choć wiemy obaj, że to niemożliwe
ale w tym obiecywaniu jest jakaś wiara
w tym szaleństwie jest metoda
a teraz
na odległość
to już nie to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:26:04
Temat: Re: Odp: Odp: dwa twierdzeniatren R<z...@g...bezspamu.pl>
news:crv2j1$mv1$1@inews.gazeta.pl
> Użytkownik Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:crv2d8$2lj4$...@m...aster.pl...
>
> > i co, i co, bo chyba czegoś nie rozumiem - to źle, że wyjeżdżają?
> >
> > chyba że wyjeżdżają, żeby robić coś poniżej swoich umiejętności
> > (ale nie piszesz o tym)
>
> wręcz przeciwnie
> mają szansę się rozwinąć
> i to jest bardzo dobre
>
> tak tylko mi żal przyjaciól
> których miałem na codzień
>
> to chyba nie trudno zrozumieć?
dżizas, ciesz się radością swoich przyjaciół
i nie demonizuj odległości!
p/n
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:28:24
Temat: Odp: Odp: Odp: dwa twierdzenia
Użytkownik Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:crv2d8$2lj4$...@m...aster.pl...
> i co, i co, bo chyba czegoś nie rozumiem - to źle, że wyjeżdżają?
>
> chyba że wyjeżdżają, żeby robić coś poniżej swoich umiejętności (ale nie
> piszesz o tym)
wręcz przeciwnie
mają szansę się rozwinąć
i to jest bardzo dobre
tak tylko mi żal przyjaciól
których miałem na codzień
to chyba nie trudno zrozumieć?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:32:43
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: dwa twierdzeniaOn Tue, 11 Jan 2005 00:22:50 +0100, tren R wrote in
<news:crv28k$lp5$1@inews.gazeta.pl>:
> Użytkownik elgar_mail <e...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:8dhqrry1lmd6$.eggu5hi9z0y9$....@4...net..
.
>
>> moi przyjaciele już tam od zeszłego roku, żyją w Londonium, listy piszą...
>> qmpla zabrała Unia
>> fajna koleżanka jedzie w marcu
>> trzeci qmpel o mało nie wybył do Holandii, jeszcze nic nie wiadomo
>> no żesz
>
> no żesz, no żesz...
> właśnie, sądząc tak tylko po moich znajomych - nie wyjeżdżaja tłuki i
> obiboki...
a do tego fajni ludzie, jak typowani z listy
>> a fak ju, nie rozkleisz mnie dziś
>> sama się rozkleję, niech no jeszcze kogoś ubędzie
>
> next week bede w krakowie - może by tak się rozkleic wspólnie?
> ps. oczywiście, jesli nie zajdą okoliczności tzw, nieprzewidziane
week oder week-end? jakby weekend, to może nas być jeszcze ktoś
tak w ogóle to będę
elgar
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:35:32
Temat: Re: Odp: Odp: dwa twierdzeniatren R<z...@g...bezspamu.pl>
news:crv349$oki$1@inews.gazeta.pl
[...]
> dobra
> bo sie niebezpiecznie kobieco robi :)
no właśnie tren r
miałem cię za wybitnie męski pierwiastek psp, a tu takie smędzenie ;)
dni zaskoczeń:
uookie wygląda o dziwo normalnie
tren r smędzi
co przyniesie jutro?
:)
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:37:35
Temat: Odp: Odp: Odp: dwa twierdzenia
Użytkownik Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:crv2u3$2m08$...@m...aster.pl...
> dżizas, ciesz się radością swoich przyjaciół
> i nie demonizuj odległości!
ale widzisz
oni wcale nie są szczęśliwi
że muszą wyjeżdżać
ale nawet gdyby byli
ja po prostu egoistycznie chcę ich przy sobie
dobra
bo sie niebezpiecznie kobieco robi :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:42:18
Temat: Re: dwa twierdzeniaUżytkownik "tren R" <z...@g...bezspamu.pl> napisał w
wiadomości news:crv016$drs$1@inews.gazeta.pl...
> to ja pije zdrowie tych wszystkich, którym łatwiej.
> mi ostatnio trudniej
> dwaj moi najlepsi przyjaciele - jeden wyemigrował pod koniec
> ubiegłego roku, a drugi leci za kilka dni.
> ech... własnie skasowałem kilka linijek, w których było dużo o kraju
> i dużo przykrych słów...
> przecież mi nie wypada, jestem optymistą... i w ogóle..
A co powiesz na poniższe?
Kiedyś byłem w sanatorium. Była tam taka przyjazna dusza. Wiele dla mnie
zrobiła. Obiecałem, że ją kiedyś odwiedzę. I tak zwlekałem z roku na
rok - a to Przyjaciółka była - przez największe "P" jakie możesz sobie
wyobrazić. Cały czas było coś ważniejszego i do tego Otwocka /bo tam
było to sanatorium/ ciągle nie po drodze. W końcu się pozbierałem.
Przecież Otwock nie ucieknie. Policzyłem, minęło 15 lat. Pogrzebałem w
necie, co by adres sobie przypomnieć. Okazało się, że zaraz po moim
wyjeździe sanatorium przestało istnieć. A ja przez ten cały czas
myślałem, że 'cza' tylko zadzwonić i się umówić. Szczaw byłem. 14 lat.
Ale obiecałem.
Zgadnij co czuję... Przemijanie mnie przybiło. Ale tak na całego. Chcesz
linka? Zobacz:
http://www.otwock.pl/gazeta/05_01/05_01_5.htm
Ruiny. Ruiny. Ruiny. A każda deseczka przypomina mi coś miłego. Pamiętam
wózki akumulatorowe /czy ja to się tam zwalo/ z kociołkami - obiadek
pachniał. W domu takiego nie było. Raczej w ogóle nie było. Pamiętam, że
to były różne kociołki. W zależności od diety. Ja nie miałem diety i
wcinałem co dawali. Pamiętam jak "Siostra" pomagała mi w matmie i jak mi
wpisała temperaturę, co bym na oddziale został, bo nic nie umiałem z
historii. I wieczory z gitarą pamiętam. Głosik miała cudowny. I wybory
najsympatyczniejszego chłopaka pamiętam. Lasy, ślizgawki, zakamarki,
werandy i leżakowania na tych werandach... I popłuczyny żołądka. Taka
rurka gumowa. Na początku odruchy wymiotne. Później sam ją sobie
pakowałem do żołądka. I akademie z moim czerwonym "pudłem" pamiętam.
Krajka była na topie. I ten spokój pamiętam - z daleka od domowych
awantur. I wypady... różne. I odjazd pamiętam... Tyle, że tego
wszystkiego już dawno nie ma.
Zacząłem poszukiwania. Na razie znalazłem ok. 400 osób z GG - to samo
nazwisko. Sporo odpowiedziało, że niestety, 'sorry'.
Szukam dalej. Gdyby ktoś coś kojarzył, to plizzz na priv. Szpital był na
ul. Borowej 6/12.
Teraz biura numerów.
pzdr
tt
--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-10 23:49:43
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: dwa twierdzenia
Użytkownik elgar_mail <e...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1jyv5wg8y7zed$....@4...net..
.
no żesz
> >
> > no żesz, no żesz...
> > właśnie, sądząc tak tylko po moich znajomych - nie wyjeżdżaja tłuki i
> > obiboki...
>
> a do tego fajni ludzie, jak typowani z listy
może wyjeżdżaja wlasnie dlatego, że sa fajni?
że maja inicjatywę, drive do czegoś?
> > next week bede w krakowie - może by tak się rozkleic wspólnie?
> > ps. oczywiście, jesli nie zajdą okoliczności tzw, nieprzewidziane
>
> week oder week-end? jakby weekend, to może nas być jeszcze ktoś
> tak w ogóle to będę
jakis srodek tygodnia
delegacja
a kto jeszcze z was?!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |